[Fakty i plotki] Ciąża, ciąża wszędzie

Plotki mają zwykle krótki byt. Lub nieco dłuższy ;p Jedną z krzywdzących dla fana spraw jest brak wiedzy, dlatego chciałabym uświadomić Wam kilka rzeczy, podzielić wiedzą i przedstawić wyjaśnienia plotek, które noszą się w ciążowych sukienkach Clary Alonso (Angie), Lodovici Comello (Fran) i Tini Stoessel (Violetta). A przede wszystkim - wykazać, co jest nieprawdą.

#Diego i Clara

Zacznijmy od najważniejszej, i chyba najbardziej żywotnej ploty. Dielari, czyli potencjalny związek Diego i Clary, choć wciąż nie potwierdzony, posiada tysiące wielbicieli. Opisałam całość od A do Z w tym poście :) Jak możecie tam zobaczyć, rzeczywiście, bardzo łatwo przychylić się do wniosku, że piękna Clara i bardzo atrakcyjny domator z Hiszpanii już od kilku miesięcy są parą. 

Tak też uważa jedna Dielarista, i myślała o tym samym, wrzucając do internetu (konkretniej na twittera) przeróbkę, która wzbudziła burzę. Tak, mówimy oczywiście o poniższym zdjęciu ;) Widzimy, że jest podrabiane, ponieważ ma biały pasek - łatwo można tym się zasugerować, że zdjęcie zostało po prostu przeklejone, ale wstawione zdjęcie nie pokryło w 100% wyciętego pola. 

Ponadto, opis pod wrzuconym zdjęciem, brzmiał w tłumaczeniu "Co by było, gdyby któregoś dnia...". To już chyba wyjaśnia sprawę ;) W domyśle - fanka taki właśnie obraz chciałaby zobaczyć. Na profilu Diego nie znajdujemy i nie znajdziemy takiego zdjęcia.

Co sprytniejsze hiszpańskie blogi szybko zbieżności, za to u nas ta wieść rozhulała się na dobre. Mam nadzieję, że moje argumenty to ukrócą ;)

A tu macie przykład tego, jak działa przeklejka. To banalna sprawa, można to szybko i zgrabnie nawet w programie, który jest na każdym windowsie - mówię tu o Paint.

A tu natomiast możecie zobaczyć, z jaką łatwością zrobiłam podróbkę zdjęcia z instagrama Tini ;> wystarczy dopasować rozmiar wklejonego fragmentu do luki.

Zaokrąglony brzuszek?

Pozostaje jeszcze fakt, że możemy znaleźć stosunkowo sporo zdjęć Clary, gdzie ma odrobinę zaokrąglony brzuch. Uważam, że to także nie jest wystarczający dowód - na wszystkich ma skórzaną spódnicę, która zachodzi na jej podbrzusze, więc to może być zwyczajnie efekt ciuszka. Ponadto, gdy oglądamy Violettę - gdy ma na sobie obcisłe sukienki z cienkiego materiału, można z łatwością zobaczyć, że Clara właściwie od zawsze miała delikatny brzusio, drobny tłuszczyk. Ponadto, najczęściej wykorzystywane jako argument za ciążą zdjęcie pokazuje, że zaokrąglenie jest zgodnie z wygięciem kręgosłupa.

Jeśli Clara i Diego chcieliby razem powołać na świat dzieci, to nie sądzę, by to było teraz.

#Tomas i Lodovica

A to już bardzo świeża sprawa, ale tym bardziej cieszę się, mogąc naprostować ją, zanim pójdzie w świat ;) Lodovica, cudowna odtwórczyni Francesci, już od dłuższego czasu spotyka się z Argentyńczykiem Tomasem Goldshmidtem z ekipy strony technicznej serialu Violetta. O tym związku także możecie poczytać w TYM gigantycznym poście ;)

Wczoraj we Włoszech obchodzono Dzień Ojca (w Polsce to 23 czerwca). Z tej okazji tata Lodo udostępnił tweeta, który w niektórych wzbudził jakieś szaleństwo:

GraZie per tanti auguri. Sono il papy più ultra mega fortunato al mondo...eeee fra non molto (farò bene a dirlo?)..fra non moltooo..NONNOOO
— paolo comello (@paolocomello) marzec 20, 2014

Dziękuję za tyle życzeń. Jestem tatą najbardziej ultra mega szczęśliwym świata... eee niebawem (robię dobrze mówiąc to?) wkrótce ponadtooo DZIADKIEMMM

Nie mdlejcie kochani, najprawdopodobniej jeszcze prędko nie zobaczymy małych Tomasków czy Lodoviczek :)

Mimo, że nie byłoby to jakimś skandalem zważywszy na wiek Lodovici, chodzi zapewne o starszą o kilka lat, mało znaną siostrę Lodo :) Ilaria stanowi o wiele większe prawdopodobieństwo przyszłej matki niż zapracowana, młoda i z właśnie startującą karierą Lodo.

#Martina i ...

Bzdura wszechczasów, dlatego zostawiłam na koniec ;) Dziś nasz dobrze już v-lovers znany z wytrwałego poszukiwania sensacji portal gwiazdunie.pl zamieścił dzisiaj artykuł z burzliwym nagłówkiem.

Aż ciężko mi było uwierzyć, żeście chociaż przez sekundę pomyśleli, że to prawda xdd powtarzałam już setki razy i robić to będę do utraty tchu - serwis wykorzystuje kontrowersyjne nagłówki, słowa, zdjęcia, cytaty i video, wszystko, byleby tylko czytający kliknęli w link. Takie pierdoły na pewno przynoszą im mnóstwo wyświetleń.

Mało tego, treść artykułu ujawnia, że nie ma tu mowy o żadnej ciąży.
Trzeba 'paczeć', co się czyta ;p

Ten cytat, który zresztą może być podrobiony (^^ ale nie sądzę, to jeden z tysięcy, które mówią wszystko i nic) wyraża, że Tini często się spotyka z plotkami na temat swojej ciąży. Cóż, chyba domyślamy się, że te "dzieci" są najczęściej z Tomasem, Leónem i Diego. Wyobraźnia dzieci jest nieograniczona :)

To już wrzuciłam raczej w formie 'dygreszyn', żeby uczulić Was na takie rzeczy ;)

A teraz pozdrowienia dla wszystkich, którzy pisali u siebie o ciąży w poście stwierdzając "nie mamy info na ten temat", byle żeby tylko napisać i nabić wyświetleń ;3


I co o tym myślicie? :>

Follow @ofcViolettaPL