Menu

10.03.2014

[Recenzja] Kolekcja V-lovers. Tom 1 (wydawnictwo Ameet)

[Recenzja] Kolekcja V-lovers. Tom 1 (wydawnictwo Ameet)

Kiedy przyszłam do domu, czekała na mnie bardzo miła niespodzianka w postaci paczki od wydawnictwa Ameet, co oznacza dla Was kolejną recenzję produktu tejże firmy. 

Tym razem pora na pierwszy element z cyklu Kolekcja V-lovers, czyli pierwszego i jedynego wydania DVD serialu Violetta w naszym kraju. 

garść informacji

Liczba odcinków: 5
Wydawnictwo: Ameet
Dodatki: książka (16 stron) i 30 naklejek
Okładka: twarda
Format: 138x190mm
Opis wydawcy: Kim jest Violetta? Żywiołową nastolatką, która po latach wraca do rodzinnego Buenos Aires i zaczyna nowe życie! Obdarzona wyjątkowym głosem dziewczyna trafia do elitarnej szkoły Studio 21. Czy pozna tutaj nowych przyjaciół? Na pewno wiele się będzie działo…
W pierwszym z 16 tomów kolekcji znajdziecie płytę DVD z 5 odcinkami serialu z pierwszego sezonu, książkę z ciekawostkami na temat „Violetty” i zwrotami z języka hiszpańskiego!




Recenzja przygotowana przez Wiolczur dla Violetta Polska. Zdjęcia należą tylko i wyłącznie do bloga Violetta Polska. 
Zakaz kopiowania.



Długo czekałam na ten produkt. Za granicą forma jego wydawania wzbudzała wiele kontrowersji ze względu na cenę (pisaliśmy o tym tutaj) dlatego też wielokrotnie zastanawiałam się nad tym, kiedy i jak pierwszy sezon Violetty zadebiutuje na DVD w Polsce. Tego zadania podjęło się wydawnictwo Ameet, które postanowiło rozpocząć dystrybucję cyklu "Kolekcja V-lovers" w skład którego wchodzi 16 tomów, gdzie każdy zawiera płytę z pięcioma odcinkami oraz książeczkę pełną dodatków. Cena podana na odwrocie, to 19,99 zł za jeden tom. Nie jest to mało, ale w porównaniu do innych krajów nie ma co narzekać - łączna cena całego pakietu jest porównywalna do tej, którą za ową przyjemność zapłacić musieli Włosi. Jak zwykle, zaczniemy od okładki - każda z przewidzianych szesnastu jest inna, a tym razem spogląda z niej na nas buźka głównej bohaterki - Violetty wraz z trzema kadrami z serialu. Forma godna pochwalenia, schludna, niekrzykliwa i oddająca charakter serialu. Okładka książeczki jest identyczna i to jej treścią zajmiemy się w pierwszej kolejności. 


fioletowe puzzle

Dla kogoś, kto przegląda dołączoną do zestawu książeczkę, może się ona wydać niekompletna. W końcu jak to tak: opis Violetty i charakterystyka Pablo Espinosy, a co z pozostałymi gwiazdami estrady, Jorge, Lodovicą czy Mercedes? Jak to mówią: w tym szaleństwie jest metoda! Okazuje się, że materiały na temat serialu zostały podzielone tak, aby w każdym z szesnastu tomów znalazło się odpowiednio dużo miejsca dla każdego z obsady, o czym przekonamy się już niedługo, przy okazji kupna tomu drugiego i trzeciego (od 21 marca). Więc cała kolekcja V-lovers stanowi złożoną w całość układankę złożoną z pojedynczych puzzli. 

Tym razem, otrzymaliśmy dość przemyślany opis Violetty, do którego wnioski łatwo można było wyciągnąć z serialu i można powiedzieć, że tutaj została bardzo dobrze podsumowana. Między innymi o jej antypatii do osób, które mieszają się w jej sprawy, albo o niezwykłej wręcz więzi z fioletowym pamiętnikiem, na kartach którego zwykła zapisywać wszystkie swoje przygody. 


Romantyk w serialu, a w prawdziwym życiu...
Strona zatytułowana "Aktorzy" to z kolei inny kawałek chleba, opisujący odtwórców znanych nam z serialu barwnych postaci. W Tomie Pierwszym na pierwszy rzut poszedł aktor i muzyk grający romantycznego Tomasa - Pablo Espinosa. Z tekstu możemy dowiedzieć się o tym, gdzie debiutował a także znaleźć odpowiedź na pytanie, co jest miłością jego życia. Warto sięgnąć po Tom 1. jeśli chcecie również poznać imię i nazwisko osoby, która zamieszkiwała mieszkanie nad nim, a którą męczył do późnych godzin nocnych swoim graniem na gitarze :). 


Coś praktycznego
Na kolejnej stronie mamy modny kącik - dział zatytułowany Moda i Uroda, skąd wywnioskować możemy najnowsze modowe trendy i tym razem jest to zbiór wełnianych ubrań, w które warto się zaopatrzyć na wypadek nieco zimniejszych dni. Mimo podpisów pod poszczególnymi ubraniami, osobiście brakuje mi odnośników do sklepu, gdzie mogłabym zakupić podobne oraz orientacyjnych cen produktów i miejmy nadzieję, że w następnych tomach się to zmieni. Warto jeszcze wspomnieć o zwrotach w języku hiszpańskim, których można się nauczyć przy okazji wertowania tej książeczki. 


Sólo Amistad!
Dalej mamy zajmujące dwie strony zdjęcie, które przedstawia paczkę przyjaciół ze Studia 21 - Tomasa, Violettę, Francescę, Camilę i Maxiego. Fajna rzecz, później można sobie wyrwać takie zdjęcie i powiesić np. na tablicy korkowej. Jak dla mnie wszystko byłoby w porządku, gdyby nie kolejny zwrot w języku hiszpańskim. Czy tylko mnie zawsze irytuje, kiedy na plakatach dołączanych do gazet mam doklejone jakieś wzorki i napisy? :) 


raj dla tygrysków
I teraz coś, co lubicie najbardziej. Naklejki. Tym razem jest ich 30 i zanim zaczniecie narzekać na to, że nie ma Leona czy Ludmiły, zauważcie, że tematyka naklejek zmienia się wraz z kolejnymi ukazującymi się tomami. Tym razem głównym motywem zdaje się być własnie "Amistad" - "Przyjaźń", ponieważ widzimy na nich wcześniej wymienione osoby, które Violetta poznała w swoich pierwszych dniach po przyjeździe do Buenos Aires. 

Na kolejnych stronach znajduje się quiz dotyczący naszych imprezowych preferencji, z kolei jeszcze na kolejnej jest coś, co bardzo mi się spodziewało, mianowicie Violetta od kuchni. W tym tomie towarzyszymy Celinie Lopez - makijażystce obsady, która opowiada kolejno o swoich podopiecznych. Jest to coś, o czym wspominałam w poprzedniej recenzji (tutaj), czyli materiały, o których dotąd nie wiedzieliśmy. 

A na samym końcu znajduje się test wiedzy o serialu z 5 odcinków, które zawiera tom. Ciekawe jak Wam pójdzie. 


Sedno sprawy

Teraz przyszła pora na najważniejsze, mianowicie zawartą w zestawie płytę z odcinkami, których jest dokładnie pięć. Po otwarciu pliku w wybranym przez siebie programie ukazuje nam się możliwość wyboru języka. Mamy do wyboru dwa, polski i rumuński - wierzcie mi, oglądanie Violetty po rumuńsku jest naprawdę zabawnym przeżyciem! Później po obejrzeniu komunikatów dotyczących kopiowania i dystrybucji (są bardzo krótkie, kilkusekundowe), ukazuje nam się menu, za pomocą którego puścić możemy sobie całość, albo pojedyncze odcinki, łącznie z uwielbianą przez każdego czołówką. Łącznie mamy ponad 220 minut dobrej zabawy związanej z muzyką czy oglądaniem popisów Jade i Matiasa. Warto wrócić do początków serialu, zwłaszcza, że niespełna miesiąc temu świętowaliśmy rocznicę emisji pierwszego odcinka Violetty w Polsce i właśnie ten postanowiłam sobie dzisiaj obejrzeć przy okazji recenzowania tego produktu.


I to by było na tyle - jak Wasze wrażenia? Bo moje odczucia są bardzo pozytywne i sądzę, że warto pokusić się o taką kolekcję na półeczce, zwłaszcza, jeśli ma się smykałkę kolekcjonerską. Znaczków już nie zbieram, to może płyty zacznę. 

Gdzie dostać możemy Kolekcję V-lovers? We wszelakich kioskach i sklepach typu Empik, Smyk. 

Za egzemplarz recenzencki dziękujemy serdecznie wydawnictwu Ameet.



22 komentarze:

  1. Fajne :) Najlepsza ta książeczka.:)

    OdpowiedzUsuń
  2. Miałam zamiar tego nie kupywać.Lecz po twojej receznji przekonalas mnie do kupna :D JAK zawszee

    OdpowiedzUsuń
  3. Napieszcie o tym ze lodo podala 2twetty od polski !

    OdpowiedzUsuń
  4. Od kiedy można kupić tą płytę.? Czy już jest dostępna... ? :))

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jest juz dostepna w sklepach Emplik od 7 marca. Nastepny tom 21 marca.

      Usuń
  5. Myślałam że to badziew... ale po twojej recenzji się przekonałam - naprawdę ciekawe to jest! ♥ Może się skuszę na kupno c:

    OdpowiedzUsuń
  6. Fajne,ale dla mnie to marnowanie kasy.
    Będziesz recenzować każde wydanie? Mam zamiar kupić ten z Jorgeee

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jeśli otrzymam pozostałe wydania, to będę recenzować.

      Usuń
  7. Genialnie *.* jakie piękne zdjęcie z Germangie!

    OdpowiedzUsuń
  8. A o co chodzi z tym konkursem który jest w środku ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. http://www.ameet.pl/violetta/gallery.php?page=1&ipp=16&type=vote&season=2

      Usuń
  9. Świetny post ♥ Duuużo trudu ♥
    Mhm ciekawa rencezja ♥ Co prawda cena nie jest tania, ale co my V-lovers możemy zrobić ! Ważne żeby być za wszelką cene bliżej naszych idoli ♥
    No to tyle ;)
    PS Miłego oglądania ♥ ♥
    Pozdrawiam całą redakcje ♥

    OdpowiedzUsuń
  10. wg mnie to strata pieniędzy bo wystarczy sobie na kreskóweczki.pl wpisac violetta i mozesz sobie oglądac wszystkie a nie tyyylko 5

    OdpowiedzUsuń
  11. pierwszy sezon był najlepszy :)

    OdpowiedzUsuń
  12. a mozecie mi podac z tej kolekcji vilovers kod do konkursu ameet?

    OdpowiedzUsuń
  13. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  14. jaki jest kod w tej płycie ?

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. a to sobie kup płytę i zobacz :P

      Usuń
  15. Ja mam na razie tom 3 Odcinki 11-15.Ale jeśli się uda ( oby trzymam kciuki ) kupię sobie tom 1,2,14,15 i 16.

    OdpowiedzUsuń