[Simplemente Tini] Szczególna fanka
Martina Stoessel bardzo kocha swoich fanów. Wielokrotnie to pokazuje, potrafi także spełniać ich marzenia. A o czym konkretnie mowa? Jedną z fanek Tini opisała to w swojej biografii. Więcej w rozwinięciu posta!
Urodziny to dzień szczególny dla każdego z nas. W tym dniu mamy nutkę nadziei, że spełni się choć jedno z naszych marzeń. Kilku szczęśliwców miało w ten dzień okazję poznać swojego idola. A dokładniej Martinę.
Jak wcześniej wspomniałam Tini opisała jedną z fanek w biografii. Poniżej znajdziecie zdjęcie wraz z tłumaczeniem rozdziału oraz krótką notkę ode mnie :)
Tłumaczenie wykonała Annevue dla bloga Violetta Polska. Zakaz kopiowania!
ggg
ggg
Dawno [temu] poszłam zobaczyć Leilę, fankę, która w czasie dwóch [ostatnich] lat nie świętowała swoich urodzin ponieważ jest/była chora. Rodzice skontaktowali się ze mną, że ona zaczyna czuć się lepiej i (zaczyna) dziękować, że oglądała Violettę. Dlatego świętowałyśmy jej urodziny razem. To dzień, który do dzisiaj mnie wzrusza na pamięć jej twarzy, kiedy mnie zobaczyła i wdzięczność rodziców, za dzielenie tego wspaniałego momentu z nią.
Oto filmik z jej urodzin.
Nie były to jedyne urodziny na których pojawiła sie Martina! Była też na urodzinach Luny i wielu innych osób.
Fajnie byłoby poznać swojego idola? :> Nie zapomnijcie o głosowaniu, w którym walczymy o jej koncert w Polsce! [klik].
P.S. Jeżeli są jakieś inne rozdziały Simplemente Tini, które chcielibyście abyśmy z redakcją przetłumaczyli, wyślijcie na naszego redakcyjnego emaila z tytułem: Simplemente Tini. :)
Follow @ofcViolettaPL
1
OdpowiedzUsuńSpóźniłaś się z tymi filmikami !!!!!!!!! Ja to oglądałam rok temu !
UsuńTini jest wspaniała! <333
OdpowiedzUsuńCiekawe,ile zaplaciły...:)
OdpowiedzUsuńteż jestem ciekawa
UsuńDokładnie:) Przecież na pewno nie poszła tam dla tych dziewczyn,tylko dla kasy.Takie są gwiazdy,że one na takich rzeczach zarabiają...a szkoda,że tak trudno jest zrobić niektóre rzeczy dobroczynnie?
UsuńNie chce mi się wierzyć, że rodziców chorej dziewczynki byłoby stać na koncert Tini. Wiele gwiazd na prawdę robi to dobroczynnie.
UsuńJa się zastanawiam jak oni się z nią skontaktowali...
UsuńWzruszyłam się jak śpiewała ta pierwsza z Tini Veo Veo <3
OdpowiedzUsuńhttp://diecesca-moja-historia.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńWszystko pod publikę
OdpowiedzUsuńNo oczywiście.
UsuńJa tam wolałabym jakby konie do mojego domu przyszły konie zamiast tini , i no... przyszły to był mój prezent od mojego dziadka . Tini na urodzinach za bardzo się chyba nudziło , same małe dzieci . :-)
OdpowiedzUsuńNie żeby coś, ale to nie blog o kuniach ^_^
UsuńI właśnie dlatego ją kocham! Nie ma ,za przeproszeniem w dupie swoich fanów. Nie to co inne gwiazdy ,które są zapatrzone tylko w siebie :D
OdpowiedzUsuńEwidentnie popieram. Na palcach można by było policzyć takie gwiazdy, choć często się kryją z tą dobroczynnością.
UsuńMacie rację. Tini ma dobre serce i nie można słuchać, że jesttaka, taka i taka.
UsuńMoże i jest gwiazdą, ale szanuje swoich fanów i powtórzę, ma wielkie serce i opisując ją w swojej książce na pewno sprawiła radość tej dziewczynce, która przez chorobę dużo od życia nie dostaje ♥
Anonimku, ta dziewczynka zmarła :.....
Usuńradością dla tej dziewczynki byłoby wyzdrowiec ale coz juz jej nie ma z nami
UsuńAle jak to zmarła ? Rozumiem , że była chora , ale nie na śmiertelną chorobę .
UsuńByła chora na raka...
UsuńPrzykro mi, że jej już nie ma z nami..
UsuńTo takie smutne, gdy chore dzieci odchodzą..
Może i nie wiedziałam, że nie żyje, nie napisałam nic takiego, co wy tak od razu na mnie ?!
Anonim 20:02
Tini jest wspaniałą osobą i wkurza mnie, że ludzie mówią jaka to ona jest i że nie nadaję się na bycie 'wzorem' dla dzieci i młodzieży. Ma naprawdę wielkie serduszko i nikt nie może jej zarzucić, że jest inaczej. Może i ma tatuaże, ale co to zmienia? To jej ciało, jej życie i ma prawo robić z nim co chcę, ale to charakter jest najważniejszy. Cieszę się, że niektóre gwiazdy nie mają gdzieś swoich fanów, to takie wspaniałomyślne
UsuńO.o jaka ona dobra ♥♥
OdpowiedzUsuńteż chce takie urodzinki ;D haha
OdpowiedzUsuńbiedna ta dziewczynka, życzę jej żeby jak najszybciej wyzdrowiała...
zapraszam disneypolonia.blogspot.com
Pewnie ta druga dziewczynka gdzie było zimo musiała być dziana. Ta choa pewnie nie...Może rodzice jej napisali do Tini z historią córki
OdpowiedzUsuńOna żyje czy nie? Bo była chyba chora na nowotwór :(
OdpowiedzUsuń