[Violetta3] Wracają nagrania trzeciego sezonu + scenariusz

Wracają nagrania trzeciego sezonu + scenariusz

To był bardzo zaskakujący tydzień (post w przygotowaniu :). Zaraz po świątecznym wypoczynku cała obsada i produkcja wróciła do słonecznego Buenos Aires w Argentynie, na plan trzeciego sezonu Violetty, aby zakasać rękawy i wziąć się za solidne nagrywanie nowych, obfitujących w zwroty akcji scen. Na pewno wiele z tego, co napiszemy w tym poście już wiecie, albo zwyczajnie informacje te obiły Wam się o uszy, ale postaramy się rozwinąć w stu procentach wszelkie wzmianki dotyczące trzeciego sezonu Violetty z ostatniego tygodnia.

Zaczynamy.

Pierwszy videoklip w Violetta 3!

Nie ma chyba Vilover, który by nie znał Sergio Mejii - choreografa, odpowiedzialnego za wszystkie te kocie ruchy obsady w serialu czy podczas koncertowej trasy En Vivo. 

Opublikował on następujące zdjęcia i tym samym potwierdził, że oto właśnie tego dnia zostały poczynione kroki w celu nagrania pierwszego videoclipu w 3 sezonie Violetty! Dla przypomnienia, videoklipów doczekały się między innymi: pierwszy sezon - Entre tu y yo (przesłuchanie Tomasa), Voy Por Ti (w wykonaniu Leóna), Tienes Todo (odc 23), Te Creo (odcinek 40), Junto a Ti, Ser mejor (finał), drugi sezon - Yo soy asi (20 odcinek), Como Quieres, On Beat itp. (odcinek 40), Si Es Por Amor, Luz Camara y Accion, Podemos (odc. 75), Habla Si Puedes (odc. 48) i finałowe Soy mi mejor momento, Ven con nosotros/Salta, Esto no puede terminar. 

Preparando para otro dia de grabar! Getting ready for another day of work! pic.twitter.com/yVBjCsfR2u
— sergio mejia (@ImSergioMejia) kwiecień 24, 2014

Przygotowania do kolejnego nagrań.

Grabando primer video clip para Violetta3! No puedo mostrar todo, pero quien es el que esta más cerca de la cámara? pic.twitter.com/1kj3zMe39X
— sergio mejia (@ImSergioMejia) kwiecień 24, 2014

Nagrywanie pierwszego videoklipu dla Violetta3! Nie mogę pokazać wszystkiego, ale kto stoi najbliżej aparatu?

Jak dobrze wiecie, cała produkcja i obsada dostała bardzo szczegółowe i restrykcyjne instrukcje odnośnie tego, jakimi informacjami wolno im się dzielić z fanami, a jakie powinny pozostać sekretem i, na nasze nieszczęście, nie możemy poznać żadnych szczegółów odnośnie serialu, ale mimo to obsada stara się jak może, aby obejść wszelkie zakazy i uchylić choćby rąbka tajemnicy, tak, jak zrobiła to Tini mówiąc o tym, że Ludmiła i Violetta będą się czuły osaczone (post w przygotowaniu), albo czyjś ojciec się zakocha (klik post).

Dziś, dzięki Sergio, dostaliśmy przynajmniej pole do popisu w wymyślaniu odpowiedzi na jego pytanie. Tak więc: kogo mamy na zdjęciu najbliżej kamery? 
Naszym typem jest León (tak samo jak typem podawanym w większości komentarzy pod tym zdjęciem). Dlaczego? Głównie ze względu na styl, w jakim jest ubrany - do tej pory w większości odcinków widywaliśmy go własnie tak - w dżinsach i trampkach-conversach, jako w nieodłącznych elementach większości jego stylizacji. Do uzyskania pewności brakuje nam jedynie koszuli, ale i tak sądzimy, że to właśnie on. Warto nadmienić, że Jorge przyjaźni się/jest w dobrych stosunkach z Sergio, więc kto inny, jak nie on mógłby zapozować do tej fotki?
O wiele więcej problemów może sprawić zidentyfikowanie postaci na drugim planie, gdyż marynarkę, koszulę i dżinsy możemy przypisać dosłownie każdemu, więc wstrzymamy się z opinią.

Kolejne zdjęcie scenariusza

Candelaria Molfese - odtwórczyni roli Camili wrzuciła wczoraj do sieci prawdziwą bombę tajemnic, zobaczcie sami:

Así andooooo! pic.twitter.com/Kseyi4OCrc
— Cande Molfese ❤ (@kndmolfese) kwiecień 23, 2014

Wszyscy doskonale widzimy, z czym mamy do czynienia, prawda? To niewątpliwie zdjęcie uruchomionego na tablecie w wersji pdf scenariusza Violetty, ale znalazło się na nim kilka przedziwnych szczegółów:

323 to strasznie wielka liczba, to nie ulega wątpliwości. Ale przecież każdy sezon do tej pory liczył sobie 80 odcinków, a sama Lodovica Comello w wywiadzie radiowym potwierdziła, że i ten będzie miał ich tyle samo, co daje nam 240 odcinków Violetty, nie zaś 323. Co to więc oznacza?

Jeśli przyjmiemy, że pierwsza 3 oznaczać będzie sezon, a pozostałe dwie cyfry zostaną numerem odcinka, wtedy scenariusz ten będzie pochodził z odcinka 23 trzeciego sezonu Violetty. Nie uważacie jednak, że wtedy byłoby to zaznaczone jaśniej? Np. Violetta 3, capitulo 23?

Ale to nie wyjaśnia sprawy, jeśli weźmiemy pod uwagę to, jak wyglądał scenariusz pierwszego odcinka, zobaczymy, że format był całkiem inny. Nie dość, że papierowy, to sama numeracja wyglądała inaczej, bowiem było własnie owe "Violetta 3", cap. 001.

Słowem "final" na zdjęciu do "Camili" nie powinniśmy się sugerować, gdyż figuruje ono też tutaj.

Natomiast kolejną zagwozdką jest data - 14 luty. Czyżby oznaczało to datę premiery? Jak się okazuje, 14 luty przyszłego roku wypada... w sobotę!, co wyklucza się z racji dni emisji Violetty, które przypadają na dni powszednie od poniedziałku do piątku włącznie.

Na zdjęciu po prawej widnieje coś, co również przypomina datę, ale nie do końca, z powodu rzekomego miesiąca, który miesiącem nie jest, ponieważ grudzień nie pisze się przez "de...", tylko "di...", a i format daty jest całkowicie inny. W przypadku zdjęcia z odcinka 323 jest to format "14. Feb".

Kolejną nowością na zdjęciu jest... nie kto inny, jak Angie! Jeśli scenariusz jest jak najbardziej prawdziwy, a nas nikt nie chce wpuścić w maliny, oznacza to, że ciocia Violetty wróci w Francji wcześniej, niż przypuszczaliśmy, bo jeszcze na początku sezonu, a nie w połowie, jak to było z Federico. Potwierdzałoby to fakt, że Clara Alonso ma wrócić na plan V3 początkiem maja.

Kogo jeszcze widzimy na zdjęciu? Sebę z RockBones, co może oznaczać kolejny epizod byłego amanta Camili.

Nie ulega wątpliwości, że zdjęcie wrzucone przez Cande budzi wiele kontrowersji: dlaczego nie jest w formie papierowej, a elektronicznej? Jak brzmi prawidłowa numeracja Violetty? Dlaczego emisja odcinka przypada na Walentynki? Czy jest to prawdziwy scenariusz, czy tylko próba zwrócenia uwagi na 3 sezon?

Jak sądzicie?

Zdjęcia, zdjęcia, zdjęcia!

Co jakiś czas obsada raczy nas zdjęciami, żebyśmy całkiem nie pomarli z ciekawości, w oczekiwaniu na jakiekolwiek informacje, oto kogo my tu mamy: 

Marcos Aranda, człowiek z grupy odpowiedzialnej za makijaże obsady opublikował zdjęcie Florencii Benitez (Jade) i Pablo Sultaniego (Beto) już ucharakteryzowanych do grania swoich przezabawnych ról: 

#selfie del día @florsbeny @PABLOSULTANI #Violetta3 pic.twitter.com/3D3gA2JjCe
— Mark MakeUp Artist (@MarcosAranda_) kwiecień 23, 2014

Zdjęcie z tego samego miejsca zamieścił również w towarzystwie grającego Gregorio (Rodrigo Pedreira):

Very good! @RodriPedreira pic.twitter.com/WjXNkoIfle
— Mark MakeUp Artist (@MarcosAranda_) kwiecień 24, 2014

Ze zdjęcia, którym podzielił się z nami na instagramie, zachwalając maskarę używaną przez obsadę, możemy wnioskować, że tego dnia odbyła się również jakaś sesja. Być może wykonane zostały kolejne zdjęcia promocyjne.
A wracając do Beto, nie tak dawno temu zamieścił swoje zdjęcie wykonane wedle artystycznej koncepcji, gdzie w wielu językach przedstawił słowo "Ja". Również po polsku.

Yo, I, Je, Ich, Я, Io, Eu, Ja, Εγώ, 我, よ, 私... pic.twitter.com/KLGEl6oKq0
— Pablo Sultani (@PABLOSULTANI) kwiecień 15, 2014

Jak i dzięki niemu możemy znów wrócić w mury Studia OnBeat:

Grabando desde muy temprano, pero feliz!!! # violetta3 pic.twitter.com/70hAqHdzrA
— Pablo Sultani (@PABLOSULTANI) kwiecień 21, 2014

Nagrywanie o bardzo wczesnej porze, ale jestem szczęśliwy! 

Nowy serialowy nabytek, w postaci, wcielającej się w postać Gery, Macareny Miguel, podzieliła się z nami na Twitterze zdjęciem pokoju nr 10, gdzie swoją garderobę dzieli wraz z Albą Rico, Lodovicą Comello i Candelarią Molfese:

Empezando bien el día pic.twitter.com/lWXeWjaSGI
— Macarena Miguel (@maca_miguel) kwiecień 24, 2014

Zaczynając dzień [od tego miejsca - przyp. red.]

Jorgista prawdopodobnie przeżywają dziś prawdziwe święto, bowiem Jorge (nareszcie!) raczył zaktualizować swojego Twittera, a konkretniej mówiąc, podzielił się z nami zdjęciem z nagrań:

Aquí esperando para grabar. pic.twitter.com/OSytQRap3o
— Jorge Blanco (@JorgeBlancoG) kwiecień 24, 2014

Tutaj, czekając na nagrania.

Prawdopodobnie musiało mu się bardzo nudzić w tej garderobie, skoro zdecydował się odkurzyć swój rzadko używany telefon xd Dlatego, coby nacieszyć oko, przypominamy też zdjęcie Jorge, już jako Leona-Lwią Grzywę w towarzystwie Miltona (prawdopodobnie nowego nauczyciela) granego przez Rodrigo Framptona:

Nie ulega wątpliwości, w jakim środowisku będzie obracał się serialowy Milton, sądząc po towarzystwie, tu cytujemy, "zabawnych i utalentowanych chłopaków", których zdjęcie opublikował na Twitterze i Instagramie:

@PABLOSULTANI @RodriPedreira @kelo_rodriguez :) pic.twitter.com/q0OkJuhrNI
— RodrigoFrampton (@RodrigoFrampton) kwiecień 22, 2014

Follow @ofcViolettaPL