Menu

2.01.2015

Luna następczynią Violetty?

Luna następczynią Violetty?

Od pewnego czasu chodzą pogłoski o tym, że niejaka Paulina Goto zostanie "następczynią" fioletu, który zagościł w sercach fanów z ponad 100 państw na całym świecie. O co chodzi? Co z tego wszystkiego jest prawdą i czy nowa telenowela będzie w stanie podbić glob?



Pewne jest już od dawna, że trzeci sezon "Violetty" jest ostatnim. Martina "Tini" Stoessel, która kryła się pod owym imieniem już w marcu żegna się z Disneyowskim kontraktem tym samym porzucając tiulowe spódniczki i Studio On Beat,  które jeszcze na samym początku nosiło nazwę "21" - z jakich przyczyn? Pol - Ka zapewne  chciała, aby nazwa była po prostu chwytliwa, ale nie o tym teraz.


Zdania na temat już za lekko ponad trzy miesiące pełnoletniej Argentynki oraz jej przyszłej kariery są podzielone, szczególnie wśród starszej części publiki. Uważa się, że dziewczyna zasiądzie na kuli Miley Cyrus, czemu dziewczyna z czystym sumieniem zaprzecza, jeszcze inni sadzą, że udział w telenoweli dał jej dobry start i bez problemu sobie poradzi, ale jeszcze inni biorą Castillo za mur, którego Stoessel nie da rady przekroczyć. I choć temat ten  zapewne nie dobiegnie końca lepiej jest poczekać na to co dam przyszłość.


Sam fioletowy świat osiągnął niebotyczny sukces o czym możecie przeczytać w kilometrowym artykule wydanym przez latynoski magazyn poświęcony biznesom i ekonomice - "Forbes", którego Milens publikowała dość dawno, sądzę jednak, że warto do niego powrócić, nawet, jeśli prześledziliście całość wzrokiem już nie raz - klik, choć jeżeli śledzicie na bieżąco poczynania obsady powinniście być sami doskonale tego świadomi. Nie ma zatem co dalej przedłużać, przejdźmy do konkretów, czyli samej produkcji.

„Soy Luna” następczynią „Violetty”

Już na pierwszy rzut oka widać uderzające podobieństwo w logo chmurka, na której wypisane jest imię głównej bohaterki opiera się na tej samej zasadzie co jego pierwotna wlaścicielka.
"Soy Luna" - "Jestem Luna" to kolejna produkcja, która  będzie miała za zadanie podbić serca młodzieży. Disney i Pol - Ka ponownie połączą siły, aby zapewnić widzom to, co najlepsze.  Już na jesieni tego roku czeka nas kolejna historia o miłosci, przyjaźni i muzyce. Nie trzeba się długo zastanawiać, aby wiedzieć, że będzie to kolejna argentyńska telenowela.


Kto wcieli się w nową postać?


Na chwilę obecna istnieją podejrzenia, że Lunę zagra wspomniana już przeze mnie we wstępnie Paulina Goto, meksykanka urodzona 29 lipca 1991r. w Monterrey. Aktualnie ma 23 lata, można zatem śmiało  powiedzieć, że jest w wieku Jorge czy Diego. Dziewczyna ma na swoim koncie wydane dwa krążki, jeden pod jej imieniem i nazwiskiem, drugi pod grupą "EME - 15" podlegającej pod meksykańskiego Nickelodeona. Znana głównie z meksykańskiej telenoweli - "Mi corazón es tuyo" - "Moje serce należy do Ciebie", w dosł. tłum. "Moje serce jest twoje", gdzie wciela się w główna bohaterkę - Fanny.


I właśnie przez wzgląd na tą produkcję jej udział w kolejnej latynoskiej premierze jest wątpliwy. Nadal obowiązuje ją kontrakt z Televisą, której producentem jest Juan Osorio. Castingi już trwają, rozpoczęcie nagrań jest przewidziane na wiosnę, a jak już wspomniałam wcześniej premiera będzie miała miejsce na jesieni - akurat po zakończeniu VL, nowa chica zatem elegancko wskoczy na latynoskie ekrany.

Jednak nic na razie nie jest jeszcze pewne. Wszystkie materiały, które dotąd się ukazały są tylko i wyłącznie fanowską obróbką pochodzącą właśnie z  tej telenoweli, tak jak i same zdjęcia promocyjne, które do tej pory się ukazały. Tak jak wspominałam, castingi trwają. Nie da się jednak ukryć, podobieństwo jest uderzające.

Bezpośredni odnośnik do obrazka
 
 

Już od samego początku nie została ciepło przyjęta przez fanów pranących czwartego sezonu Violetty, ale powstają już również jej fan cluby. Chodzą również informacje, że Tini i Xabi wystąpią jako postaci epizodyczne. 
 Plotki dotyczące Martiny Stoessel (Tini) i Xabianiego Ponce de Leóna w nowej projeksji Soy Luna, nie są potwierdzone!

Również w "Que manana!" tłum. "Co jutro!" pojawiła się wzmianka na ten temat:


Jest to jednak bardzo wątpliwe, gdyż Xabiani oficjalnie pożegnał się z Pol - Ka i Disneyem, natomiast Martina ma już plany na przyszłość, możemy jednak spodziewać się jeszcze wielu pogłosek, na które moim zdaniem nie warto reagować. Poczekamy, zobaczymy.

I co sadzicie? Myślicie, że Luna będzie godną następczynią mikrofonu Violetty?

307 komentarzy:

  1. Nigdy Nigdy <3 Violetta zawsze będzie najlepsza :D ♥♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. zgadzam się bym chciała żeby kręcili aż leonetta się orzeni

      Usuń
    2. Nieeeeeeee nigdy Violetta najlepsza <3 :*

      Usuń
    3. Oglądałabym gdyby Diego zagrał w serialu tego, co próbuje ukraść serce Luny.Pożyjemy zobaczymy,ale - Violetta i Diego zawsze zostaną w moim sercu ! <3 Dieletta <3

      Usuń
  2. Martina napewno nie zagra,bo jest zbyt kojarzona z Violettą.Mam wrażenie,że ten serial to będzie ściąga z Violetty,a jeżeli tak to nie jest wart uwagi.Jednak chętnie obejrzałabym pierwsze odcinki by się przekonać.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Fakt :D I raczej Soy Luna będzie znienawidzona :D i dobrze mogliby zrobić 4 sezon chociaż sądze że to już byłaby przesada :)

      Usuń
    2. Zgadzam się z Sophi. Tini jest odbierana jako Violetta i ciężko byłoby teraz odbierać ją jako Lune

      Usuń
    3. tylko ona by nie miała grać tej Luny tylko jakąś tam małą postaś epizodyczną

      Usuń
    4. Przez to będą trzy podobne do siebie seriale: Violetta, Soy Luna i Garchi.

      Usuń
    5. Mi się wydaje że na siłę ją tam dadzą, żeby im oglądalność wzrosła ^^ a prawda jest taka, że Soy Luna nie ma szans na pobicie Violetty...Violetta to była, jest i jeszcze długo będzie światowy fenomen, podbiła cały świat, w dodatku mają trasę już 2 zresztą. nie sądzę by Soy Luna wyszła poza granice Argentyny, ew granice Ameryki Łacińskiej ;) Dla prawdziwych fanów (m in ja) którzy pierwszy raz zaangażowali się tak bardzo w jakiś serial, nie ma szans aby o nim szybko zapomnieli..ja oglądam dość dużo seriali z Disney Channel(większość tylko żeby sprawdzić jaki jest), ale w żaden się tak nie zaangażowałam..Violetta na prawdę zmieniła moje życie, jest pierwszym takim serialem który mnie tak wciągnął... oczywiście nie chodzi mi o to że non stop go oglądam, i że dostaje sraczkipadaczki (XD) na ich widok, tylko pod względem tego jak bardzo się z nimi wszystkimi zżyłam. :) Z jednej strony to było pewne, że zaraz po Violettcie powstanie jakiś nowy serial ( taka kolej rzeczy), i większość wiedziała, że pewnie będzie podobny do Violetty..chociaż ja uważam, że ten serial wypromuje się na Violettcie... już powstają (nawet POLSKIE konta o Soy Luna), a to już dla mnie jest choree... serial się nawet nie zaczął, podobno nawet nie ma pełnej obsady, ani nie znamy fabuły, a te konta wprowadzają tylko zamieszanie i nieład w naszym świecie...no ale cóż, teraz to już się wszystko zmienia :D Wiem jedno na pewno, na pewno ja nigdy nie zapomnę tego serialu, zawsze będzie jakąś częścią mojego życia, i trochę mi smutno, że już dobiega koniec, ale trzeba patrzeć z tej dobrej strony, zaczną się rozwijać i dalej spełniać swoje marzenia, jestem z nich cholernie dumna, widać jak każdy dojrzał przez te 3 lata. Więc podsumowując cieszę się że stworzono taki serial, a Soy Luna? pożyjemy zobaczymy..;)

      Usuń
    6. Wiem że nie w temacie ale mam pomysł na akcję na Violetta Live do Łodzi na 19.00
      Wiem że każdemu na VL będzie brakować Lodovici dlatego moglibyśmy zaśpiewać Universo
      Są jacyś chętni ???

      Usuń
    7. Serio Universo? xd a co to ma wspólnego z Violettą i tą trasą ? xd

      Usuń
  3. szczerze?
    fajnie by było, gdyby ten serial wyemitowali
    trochę będzie smutno, że 4 sezonu nie będzie
    ale przynajmniej byłoby coś podobnego <3
    czekam na kolejne informacje

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bez Tini, Mechi, Jorge i wgl to nie będzie to samo xD

      Usuń
    2. Sheila ma rację.
      Naszych ukochanych bohaterów będzie nam za bardzo brakowało i raczej to wątpliwe jak dla mnie abyśmy polubili "Soy Luna".
      Nie mówię że ten serial jest z góry skreślony-bo być może być super- ale to i tak nie zastąpi Violetty która zdobywała nasze serca od nowa w ciągu poprzednich 3 czy 2 lat. Jestem pewna że -nie tylko- polskie V-Lovers na początku za dobrze nie przyjmą tego serialu, jednak trzeba będzie pogodzić się z tym że "Violetta" nie powróci i trzeba będzie z tym żyć.
      Nie wiem czy "Soy Luna' będzie podobna do tego serialu lecz jakby była to w sumie czemu by nie spróbować polubić nowego serialu? Może okaże się być fajny? Może go polubimy? Jednak on nigdy nie zastąpi Violetty w naszych sercach i tego możemy być pewni.

      Nie wiem jak Wy ale ja spróbuję oglądać ten serial i go polubić.
      Nie wiem czy mi się uda, ale trzeba w życiu próbować nowych rzeczy.
      Trzeba przyznać że zdjęcia i opis podany w poście mnie zaciekawiły.

      Pozdrawiam,
      'Tina :*

      Usuń
  4. co oni robia to cos jak kurde syreny z mako ,a h2o nic nigdy nie zastapi violetty zrobia tylko kolejna kopie ,lepiej było zakonczyc violette z klasa i nie robic jakis podróbek

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też kiedyś dawno byłam fanką h2o i jak ostatnio zobaczyłam te syreny.Śmiech.Śmiech na sali.Jak ten serial też się okaże podróbka to będzie mi przykro.

      Usuń
    2. Ta ja też pamiętam moje niepowtarzalne h2o. A te ,,Syreny z Mako,, to jakaś słaba podróba.

      Usuń
    3. Ja miałam kompletnego bzika na punkcie H2O xD A teraz... Yhh ;__;

      Usuń
    4. Dokładnie.
      Także pamiętam te chwile w młodości gdy wyczekiwałam H2O i uwielbiałam to!
      A "Syreny z Mako"-czyli kolejny serial o podobnej fabule- nie zastąpi nam naszego ukochanego serialu. Możemy się oszukiwać że jest on tak dobry jak poprzedni ale i tak będziemy utwierdzeni w przekonaniu że tamten był lepszy i że to on zajął nasze serce bezpowrotnie.
      Coś czuję że tak samo będzie z "Soy Luna".

      Pozdrawiam,
      'Tina :*

      Usuń
    5. "lepiej było zakonczyc violette z klasa"
      POPIERAM
      Jeju, jak ja kochałam H2O...
      A te "Syreny z Mako" są beznadziejne...
      Chcą zarobić kasę tylko...
      Nie chcę od razu skreślać tego serialu, ale już sam tytuł i zdjęcie mnie zniechęciły do niego...
      Autentycznie widać, że to podróba naszej kochanej "Violetty"...
      Fajnie by bło, gdyby był 4 sezon, ale w sumie byłoby to już troszkę nudne...
      Ale czy nie byłoby to lepsze niż tworzenie kolejnego serialu o tej samej fabule..?
      I jeszcze mi powiedzcie, że główna boheterka będzie rozdarta między dwoma chłopakami i będzie miała nadopiekuńczego ojca...
      Sądzę, że serial dociągnie do końca pierwszego sezonu i na tym skończy się cały szał na "Soy Luna"..
      To moje zdanie i mogę się mylić, ale popatrzmy prawdzie w oczy.
      Tak to wszystko się prezentuje :<

      Usuń
  5. Syreny z Mako a h2o to jest praktyczne to samo. Australia, chłopak+ 3 dziewczyny. A co do Soy Luna nie sądzę żeby została dobrze przyjęta. A poza tym Violetta jest tylko jedna. Sama się czasem dziwię jak im udało się zrobić taki dobry serial ♥♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. dobrzy aktorzy, zgrany zespół, który sie zżył i serial wyśmienity gotowy tylko potrzebne są małe poprawki,stylistki, moderatorzy,muzycy,studio nagrań i właśnie piosenki, którymi ,,Violetta'' nas (mnie nwm jak innych) szczególnie podbiła <3

      Usuń
  6. Beznadzieja...!
    W życiu tego nie obejrze! Kopia jakas! Lol!

    OdpowiedzUsuń
  7. Te zdjęcia zdecydowanie są podobne jak,strój i pozy. Jednak nie sądzę, że po czymś takim jak ,,Violetta,, mogą to zastąpić. Nie wiem po co by to było Disney bo powtórka nie byłaby lepsza od orginału. Pewnie część fanów V i tak już tego nie lubi więc lepiej żeby to nie była powtórka. Szczerzę mówiąc jak to będzie też w polskim D to ja nie zamierzam tego oglądać bo pewnie będę mówić, że V była lepsza i widząc tego chłopaka che mi się wymiotować. Jorge nikt nam nie zastąpi, nikt nie będzie wyglądał tak jak on, śpiewał i itd.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Te zdjęcia są fotkami promocyjnymi z telenoweli Mi Corazon Es Tuyo, gdzie Paulina gra właśnie z tym chłopakiem ;) Telenowela kończy się w 1 kwartale 2015 roku więc Paulina śmiało mogłaby zdążyć na wiosnę zacząć tam, gdyż zdjęcia do telenoweli zawsze kończą się wcześniej niż jest sam finał :) A jeszcze co do zdjęć to jedynie Paulina by zagrała, a "chłopak" ze zdjęcia na pewno nie :)

      Usuń
    2. Ten chłopak jest straszny XD

      Usuń
  8. Ja z chęcią obejrzę, aczkolwiek Violetta jest tylko jedna. Mimo wszystko uważam, że może być z tego całkiem dobra telenowela. Co do Martiny i Xabiego, to raczej w to nie wierzę. Ale pożyjemy zobaczymy.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie. Z ust mi to wyjęłaś.
      Myślę bardzo podobnie jak ty.
      Nic nie zastąpi Violetty która utkwiła nam w sercach ale czemuż by tego nie obejrzeć? Może okaże się być fajne?

      Pozdrawiam,
      'Tina :*

      Usuń
  9. A ja chyba będę wyjątkiem i powiem, że się cieszę z nowego serialu.
    Czwarty sezon Violetty byłby jeszcze bardziej naciągany niż trzeci. Poza tym kto powiedział, że "Soy Luna" będzie taki sam? Przecież "Violetta" jest następczynią "Hanny Montany" i widać między nimi ogromne różnice. Nastawienie typu nie będę tego oglądać ja chcę "Violette" jest nie na miejscu, nie powinno się przecież oceniać książki po okładce. Poleciłabym najpierw zobaczyć kilka odcinków i potem oceniać.
    Pozdrawiam cieplutko w nowym roku :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jestem tego samego zdania c;
      Warto obejrzeć początek i ocenić

      Usuń
    2. Najpierw sobie pomysłałam jak zobaczyłam tego posta 'kurde co to za gówno?!! Nic nie zastąpi Violetty!!! Ale właściwie gdy skończy się 3 sezon nie będzie juz co ogladać, a nowy serial... kto wie? Może też będzie ciekawy. Przecież jakby najpierw zamiast violetty puścili nam tą lune, a teraz by mówili że będzie jakaś Violetta to byśmy mówili że nic nie zastąpi tej Luny czyli jakiejś tam Pauliny Goty. Kto wie? Może nowy serial okaże sie lepszy! Chociaz narazie najlepszym serialem na świecie jest Violetta!!!

      Usuń
    3. Niestety, ale cię rozczaruje, na świecie wśród seriali króluje Gra o Tron.

      Usuń
  10. to jedna wielka cipa i pinda niech sb nie myśli ze jest lepsza od vilu a to będzie jedna wiekla podroba violetty onA NIGDY JEJ NIE ZASTAPII I NIECH NIE MYSLI ZE TO ONA NIA BEDZIE JEST JEDNA WIELKA PIZDOM I CIPA

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Spokojnie ;))

      Usuń
    2. Opanuj się anonimie!
      Rozumiem że jesteś wielką fanką Violetty ale to nie powód żeby obrażać tę aktorkę.

      'Tina :*

      Usuń
  11. nic, nigdy nie zastąpi Violetty, tyle w temacie.

    OdpowiedzUsuń
  12. Napewno ten serial nie bedzie lepszy od Violetty i nie bedzie napewno tak przystojnego chlopaka jak Leon w tym serialu :-/ Szkoda ze juz bedzie koniec Violetty :-(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ojjj tak, chłopaków to "Violetta" miała nieziemskich *______* I nie wydaje mi się żeby to "Soy luna" stało się tak popularne jak Viola ;)

      Usuń
    2. Jezu, jak zobaczyłam tego chłopaka to chciało mi się wymiotować.Większość chłopów z Violetty są od niego przystojniejsi.

      Usuń
    3. "chłopów" xd xd xd xd xd xd

      Usuń
    4. SIII :DD Wymiotować blee

      Usuń
    5. Sorry, to błąd miało być chłopców. Nawet tego nie zauważyłam xd. I tak anonimie wielkie blee.

      Usuń
    6. Okropny ten koło tej Luny czy jak jej tam :P Maxi, Leon, Fede, Diego, Andres, Broudey i Marco to takie przystojniaki *.* ♥ Nikt ich nie zastąpi ^_^

      Usuń
    7. Asi, nawet Andres, który kompletnie nie jest w moim typie jest przystojniejszy.
      Obawiam się, że bdz to podróbka w stylu h2o, ale nie ma co oceniać przed obejrzeniem, a nóż okaże się dobrym serialem?

      Usuń
  13. Według mnie to jakaś kopia... Są takie "faneczki" Violetty, które powiedzą, że one na zawsze będą przy fioletowym serialu, ale oglądną kilka odcinków tego całego "Soy luna" i zapomną o Violi... W skrócie: ja nawet nie zacznę oglądać tej ściągi, Violetta zawsze będzie miała miejsce w moim sercu <33 Jeśli ktoś ma zamiar mnie hejtować, to uwierzcie, nie warto zaczynać...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ps. Nawet ten romantyczny i delikatny styl Vilu odgapili :/ A ten chłopak na zdjęciu... Według mnie brzydki xD Przypominam, każdy ma swoją własną opinię...

      Usuń
    2. Zgadzam się!
      Nawet zapowiedzi nie będę oglądać!
      Producenci chcą tylko nowego serialu bo jest podpbny do Violi i myślą że jak go zrobią o Violci zapomną!

      Usuń
    3. Styl też zgapiają

      Usuń
    4. Ten chłopak to taka wersja Tomasa :P

      Zapraszam na:
      nowyvsfc.blogspot.com

      Usuń
    5. też się z tym zgadzam to będzie jakaś kopia violetty

      Usuń
    6. zgadzam się z tobą violetta zawsze zostanie w naszych sercach

      Usuń
  14. Ja zawsze będę lubiała i kochała Violettę i całą obsadę a tego durnego serialu napewno nie obejrzę bo wole Violettę a ten nowy serial to jakaś ściema ;D
    A Violetta pozostanie w moim sercu na zawsze <333 ♥♥♥♥♥

    OdpowiedzUsuń
  15. Violetta i Hannah Montana. Dwa różne zaczepiste seriale. Byłam fanką Hannah jako mała dziewczynka a Violetta jako nastolatka. Soy Luny tak czy inaczej nie będę oglądać. Mogli dać inny serial. Nie podobizne. Zgaduję, że bd dużo fanek Tini i serialu Violetta protestować ! Mam nadzieję, że bd inna dziewczyna to grała i inny chłopak. Komu bd chciało się to samo tylko w gorszym wydaniu oglądać. Jestem na nie. Co innego było by gdyby to nie było tak zwane "papugowanie". Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  16. Nie umiecie czytać ze zrozumieniem, te zdjęcia to są zdjęcia promocyjne do "Mi Corazón es Tuyo" a nie "Soy Luna ", więc nie ma co rozdmuchiwać, a sama uważam, że Paulina dobrze śpiewa i jeśli ona zagra w tej nowej produkcji to ją obejrzę, ludzie, nie samą V człowiek żyje i kiedyś prędzej czy później się znudzi i o niej zapomnijcie + jak przypomnicie sobie o niej za 5/10 lat to będzie gadanie typu: Jak ja mogłam taki kicz oglądać, tak samo było z HM.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgadzam się, ja z wielką chęcią obejrzę tą telenowelę, poczuję znów to samo co przy pierwszym sezonie Violki. Ale tak czy siak masz rację - świat nie kończy się na jednym serialu. :)

      Usuń
    2. Serio?! teraz jak wspominasz np Hannah Montana to mówisz sobie : jak ja mogłam to badziewie oglądać? serio? ;P ja jak wspominam seriale z dzieciństwa to się czasem wzruszam i przypominam sb jak to kiedyś było.. to jest piękna pamiątka.. ja się przy tych serialach i filmach wychowałam xd i cieszę się z tego i uważam że jak już będziemy o wiele starsze i nagle coś nam każe oglądnąć parę filmików np z Violetty to aż nam się ciepło zrobi na sercu, przypomnimy sobie urocze chwile, albo koncerty, albo obsadę? dla mnie to cudowna pamiątka ;)

      Usuń
    3. Ja nie mówię o sobie, mówię o innych, którzy teraz ten serial namiętnie hejtują, a kiedyś oglądali.

      Usuń
  17. Żadna Luna nigdy nie przebije Violetty. !!!! Vilu będzie w sercach fanów po zakończeniu sezonu. Szał na fiolet będzie jeszcze przez blisko 3 lata i żadna Luna nie da rady się przez to przebić szczególnie jeśli będzie to podróba Vilu. Jeśli producenci myślą że zarobią na Soy tyle co na Vilu to są w wielkim błędzie...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mogę się mylić, ale obstawiam, że "Luna" dociągnie do 1 max. 2 sezonów i na tym się skończy ten szał na nią...

      Usuń
  18. dziewczyne da się znieść, ale ten chłopak bleeeee. Jorge najlepszy <333

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. *_____________________* JORGE <33

      Usuń
    2. I taka ta Luna na tym zdjęciu sztywna xd

      Usuń
    3. Zgadzam sie jak pobic takiego przystojnego Jorke ? *-*

      Usuń
    4. Nikt nie może go pobić. Jorge<3!!

      Usuń
    5. Jorge *.*
      <33

      Usuń
  19. NIKT ani NIC NIGDY nie przebije violetty. A tym bardziej nie zrobi tego jakaś marna podróbka violetty. Violetta na zawsze!

    OdpowiedzUsuń
  20. Większość twierdzi, że Soy Luna to podróbka Violetty, ale Violetta też wcale nie jest mega oryginalna.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Muszę się zgodzić. "Violetta" jest bardzo schematyczna i przewidywalna.

      Usuń
    2. Szkoda tylko, że niektóre jej fanki tego nie zauważają.

      Usuń
    3. Niestety tak już jest. Niektórzy nie potrafią zrozumieć, że nie ma czegoś takiego jak serial z nową fabułą.

      Usuń
    4. Właściwie to JEST coś takiego, ale to rzadkie. Mogę wręcz stwierdzić, że serial z nową fabułą to gatunek na wymarciu.

      Usuń
    5. A mogłabyś podać przykład serialu z nową fabułą? Chętnie zobaczę :)

      Usuń
    6. Każdy serial taki jest... wszystko jest odwzorowane na sobie xd nie da się stworzyć czegoś nowego, bo wszystko już było xd no serio... :D Violetta osiągnęła niebotyczny sukces, nie sądzę, żeby Soy Luna też taki osiągnęła.. Z resztą to chodzi chyba o to że po prostu, Disney napisał że Violette ZASTĄPI nowy serial Soy Luna..to już od początku było pewne i zaczęło buntować fanów Violetty.. niestety tak musi być że seriale są podobne itd, ale z tym to po prostu no przesadzili..Ledwo co się Violetta kończy a oni już nowy serial i tez w DisneyChannelLA ... to jest pewne że będą podobne.. a są przecież różne wytwórnie Disney nie tylko ta... więc sądzę że lepiej by było żeby po Violettcie stworzono jakiś serial np w francji, Włoszech, Anglii... no bo kolejna argentyńska produkcja? to będzie już to samo co Violetta ;) A znowuż mi to aż tak bardzo nie przeszkadza bo to jest kolejna świetna okazja na poprawienie hiszpańskiego, no ale ;)))

      Usuń
    7. Nie rozumiem, dlaczego uważasz, że jeżeli serial jest również produkowany w Argentynie to musi być podobny do Violetty.

      Usuń
    8. To dlatego, że ludzie widzą co się podoba nastolatką i dzieciom. Tak to już jest jak jakiś pomysł się wszystkim spodoba to zaraz każdy go wykorzystuje.
      Jak dla mnie Soy Luna też osiągnie sukces, może nawet większy od Violetty.. Zresztą nie rozumiem skąd to oburzenie, to było oczywiste, że coś zastąpi prędzej czy później Violettę.. I oczywiście będzie to coś podobnego by wciąż mieć zysk i nie męczyć (?) aktorów którzy grali w Violetcie.
      Poza tym co za różnica gdzie stworzą serial? Co za różnica czy pojawi się "podróba" Violetty z np. Francji czy z np. no już powiedzmy, że nawet z Japonii.
      A może to właśnie o pochodzenie serialu chodzi? Może ludzi kręci to skąd się serial wziął? *Nigdy nie umiałam zrozumieć co ludzie widzą w takich serialach*

      Usuń
    9. A ja pamiętam czasy gdy pojawiały się 1 odcinki Violetty i też nikt za nią jeszcze nie przepadał. Prawda jest taka, że teraz wszyscy nienawidzą Soy Luny a potem zaczyna ją kochac i zapomną o Violetcie. Bo takie są nastolatki w większości.

      Usuń
    10. W większości, ale nie wszystkie.. ja wiem, że na pewno nie zapewne o Violettcie.. to pierwszy serial który mnie tak wciągnął ( a mam 15 lat) i oglądałam chociaż po jednym odcinku każdego serialu, to żaden mnie tak nie wciągnął. w dodatku uważam że to będzie wspaniała pamiątka, gdy za kilkanaście lat oglądniemy sobie jakiś filmik z Violetty to aż nam się ciepło na serduchu zrobi. :)

      Usuń
    11. A mi sie wydaje, że za kilka lat powiesz "boże jakie ja gówno oglądałam!". Z wiekiem zmieniają się gusta, a to co kiedyś wydawało się fajne okazuje się beznadziejne. Taka prawda.

      Usuń
    12. Nie prawda. teraz jak wspominasz Hanne Montane albo HSM albo Czarodzieji itd ? ja wszystko jak oglądam to aż mi się łezka kręci w oku, z nimi dorastałam i zdaję sobie sprawę jak bardzo urosłam już :D dalej pamiętam wszystkie piosenki z dzieciństwa itd. wgl (według mnie) to świetna pamiątka :D

      Usuń
    13. Jeśli to ty pisałaś, że masz 15 lat, to przykro mi to mówić ale niestety twoje gusta wciąż mogą się zmienić i tak jak napisałam to co się wydawało fajne może okazać się dla ciebie.. no po prostu głupie i dziecinne.

      Usuń
    14. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    15. Mnie zastanawia jak nudne i beznadziejne trzeba mieć dzieciństwo by nazywać seriale pamiątką

      Usuń
    16. nudne? ;D pozwolisz że nie skomentuje xd

      Usuń
    17. Ja pamiętam jak zareagowałam nba pierwszy odcinek Violetty...
      "CO to za idiotyczny serial" XD
      A teraz to kocham :D

      Usuń
  21. Witamy kolejną podróbkę. I pozy, fabuła podobna. I tak trzeba przyznać, że większość produkcji Disneya jest do siebie bardzo podobne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Takie życie. Na miejsce jednej podróby przychodzi druga.

      Usuń
  22. Pewnie pomyśleli, że jak Violetta przyniosła takie zyski, to ta cała Luna też da im zarobić, ale jeśli to będzie podróba Violetty to nie będzie fajnie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie chce cię rozczarować ;( ale o Violetcie mówiono to samo, że nie przyniesie zysku itd, a teraz?

      Usuń
    2. Owszem, ale Violetta i Soy Luna wyjdą z tego samego Disneya - argetyńskiego.. wątpie by przyjęły się obydwie tak bardzo..Violetta to światowy fenomen, a Soy Luna nie ma jej jak pobić..w dodatku będzie podobna do Violetty, a to nie znaczy że osiągnie podobny sukces a że się pogrąży, bo kto będzie chciał oglądać podróbę swojego kochanego serialu? ://

      Usuń
    3. Teraz - nikt. Ale poczekajmy aż pojawią się pierwsze odcinki Soy Luny i nagle każdy stanie się jej fanem.

      Usuń
    4. Z tego co mi wiadomo nie znamy jeszcze fabuły nowej produkcji, a wnioskowanie jej przebiegu po miejscu jej produkcji nie ma sensu.

      Usuń
    5. Pewnie gdyby Soy Luna miałaby być z np. Anglii to nikt by się nie czepił

      Usuń
    6. anonim z 19:48 też jestem tego zdania ;)

      Usuń
  23. Disney to chyba ma mało pomysłów.
    H2o zastąpiły jakieś "Syreny z Mako" (których szczerze nienawidzę).
    Violettę ma zastąpić jakieś Soy Luna?!
    Logo, fabuła, zdjęcia promocyjne.
    Miłość, muzyka, przyjaźń - to właśnie ja, Luna.
    Jak coś takiego zrobią...
    Niech wymyślą jakiś nowy serial, a nie uzupełniają czy po części odgapiają stare.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czytanie ze zrozumieniem się kłania. Nie ma jeszcze zdjęć promocyjnych ani fabuły, w dodatku nie wiem gdzie widzicie podobieństwo pomiędzy logami tych seriali.

      Usuń
    2. Nie rozumiem czemu wszyscy się czepiają Syren z Mako.

      Usuń
    3. Bo Syreny z Mako są takim serialem z syrenami jakby zastępującym H2O.

      Usuń
    4. W końcu Syreny z Mako są Spin-off h2o więc czego wy się spodziewacie? Cudu?

      Usuń
    5. Chodziło mi o to, że na asku (nie pamiętam już kto) napisał, że będzie to historia o muzyce, miłości i przyjaźni.
      Dlatego tak napisałam. A jakbym się pomyliła to by się świat zawalił?

      Usuń
    6. Za zdjęcia promocyjne wzięłam te z bohaterami.
      Jak je miałam nazwać?
      No dobra, mogłam je nazwać "zdjęciami bohaterów".
      Każdy się może pomylić, a wy się czepiacie...

      Usuń
    7. Tak czepiamy się bo są to zdjęcia bohaterów innego serialu.

      Usuń
  24. Dlaczego jesteście tak negatywnie nastawieni na nową produkcje? Od razu z góry zakładacie ,że będzie zła,że to będzie kopia,ale nic o ,,Soy Luna" nie wiecie! To,że MOŻE BYĆ wzorowana na Violetcie nie oznacza,że będzie kopią. Violetta też jest robiona na podstawie innego serialu i co? Wszyscy ją pokochają. I teraz wy, te wielkie fanki zaczynacie być jak hejterzy Violi! Nic o nim nie wiedzą,nie oglądali ani jednego odcinka,a obrażają. Proszę zastanówcie się nad tym co robicie. Potem i tak ( nie u wszystkich) będzie ,,Kocham ten serial" chociaż wcześniej wcaaale nie hejtowali. Ja z chęcią obejrze.
    I to,że to zrobie wcale nie oznacza,że nie lubie Violetty. Trzeba ptzygotować się na zmiany które nastąpią, nic na to nie poradzicie. Świat to jedna wielka zmiana.

    OdpowiedzUsuń
  25. Nikt i nic nie zastąpi Violetty i całej obsady!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zastąpi.

      Usuń
    2. Nie zastąpi. serio mówię, będzie baaaardzo dużo seriali, może przebiją Violettę a może nie, ale na pewno dla nas ta obsada zostanie najlepszą i na zawsze ;)

      Usuń
    3. Zastąpi

      Usuń
    4. zastąpi, zastąpi zasrąbi... ogarnij się z tym XD pożyjemy zobaczymy.

      Usuń
  26. Bawi mnie trochę myślenie niektórych.
    Nie wiemy jeszcze nic o Soy Luna, a już zaczynają się hejty. Ja wiem ciężko zaakceptować zmiany.. ale co zrobicie? Ogłosicie protest? Bedziecie wyzywać Soy Lunę gdzie tylko się da? I co wam to da? Nie zmienicie niczyjej decyzji.. za to zniżacie się do poziomu tych, którzy "hejtują" waszą kochaną Violette.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Napisałaś WASZĄ kochaną Violettę, więc sama raczej nie jesteś jej fanką,więc co ty tu właściwie robisz?

      Usuń
    2. Może lubi obsade. I co jej zrobisz?

      Usuń
  27. Ładna ta Paulina,śpiewa super! Aktorsko nie wiem jak się sprawdza,ale sie zobaczy.

    OdpowiedzUsuń
  28. Moim zdaniem wierni fani "Violetty" pozostaną, a być może reszta odejdzie. Ale znając Polskich V-lovers na pewno nie damy szybko zapomnieć o serialu "Violetta".
    A co do serialu może kiedyś obejrzę ale pewności nie mam.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Czy waszym zdaniem można być fanem TYLKO jednego serialu? Jeśli tak to to po prostu nie ma sensu ...brak na to słów :/

      Usuń
    2. Kochany anonimie pamiętaj, że mówimy tu o nastolatkach, które kręci wszystko co nowe, a inne rzeczy usuwają na bok i, które zawzięcie twierdzą, że nie ma nic lepszego od np,. właśnie Violetty.

      Usuń
    3. Wiktorii nie chodziło na pewno o to że można być fanem tylko jednego serialu, tylko o to że my bardzo zżyliśmy się z violettą i długo zostanie nam w pamięci. :)

      Usuń
    4. Nie wiem o co jej chodziło :/ Ja to tak odebrałam,ale jak myślała o czymś innym to przeoraszam :D

      Usuń
  29. ,,Pewne jest, że trzeci sezon „Violetty” z Martiną Stoessel będzie ostatnim. Disney Channel i Pol-ka Producciones planują raz jeszcze połączyć siły i stworzyć nowy format, który dostarczy młodym widzom podobnym wrażeń. Pod roboczym tytułem „Soy Luna” (tłum. jestem Luna) kryje się opowieść o miłości, przyjaźni i muzyce. Główna bohaterka, podobnie jak Violetta, także jest wielką marzycielką, miłującą taniec i śpiew. Zdjęcia do serialu rozpoczną się na wiosnę, a premiera telewizyjna zaplanowana jest na jesień. Rozpoczęto już casting w poszukiwaniu młodych talentów. Nieoficjalnie mówi się, że tytułową rolę Luny zagra Paulina Goto (Fanny z „Mi corazón es tuyo”)." - novela.pl

    OdpowiedzUsuń
  30. Chcę jeszcze zaznaczyć, że przed Violettą, argentyńskie Disney Channel nie było tak popularne, jak teraz.
    Gdyby nie nasz ukochany serial, pewnie mało kto (z innych krai) oglądałby ich seriale. Całe zamieszanie w okół tego serialu jest przez to, że Disney ogłosił, że ten serial będzie zastępował Violettę. Pewnie gdyby tego nie zaznaczył, nawet nie zwrócilibyśmy na to uwagi.
    Chociaż nie powiem - "serial opowiada o miłości, muzyce i przyjaźni" - brzmi jednoznacznie i oczywiście kojarzy się z Violą.
    Niech sobie ten serial będzie i tak zapewne nie będę go oglądać, ale mam nadzieję, że nie będzie to całkowita kopia Violetty, coś jak "H2O" i "Syreny z Mako", bo takie coś nie ma sensu.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi to sie kojarzy z Hanna Montaną, HSM i jeszcze jednego serialu którego nazwy nie pamiętam.

      Usuń
    2. Syreny z Mako są Spin-off h2o

      Usuń
    3. Anonimowy 20:01 zgadzam się z tb!!! w 100%
      wcześniej nikt nie interesował się serialami z Ameryki Łacińskiej, choćby Hannah Montana, Czarodzieje z Waverly place, Nie ma to jak Hotel i Statek itd to wszystko powstawało w Ameryce Północnej i Anglii, a Violetta tak nagle przyniosła im niebotyczny sukces i sławe Latino Ameryce :D I dlatego uważam że większość się złości bo i Soy Luna i Violetta powstana zaraz po sobie i w dodatku w tym samym Disney, w dodatku nie potrzebnie pisali że to będzie zastępstwo za Violettę bo przez to powstały same kłótnie.. :/

      Usuń
    4. A co mieli napisać? Że stworzą coś super mega nowego o czym jeszcze świat nie słyszał? Mieli kłamać?

      Usuń
    5. Ja na długo przed Violettą namiętnie oglądałam produkcje dla młodzieży z Ameryki Łacińskiej takie jak : Suena Conmigo, Patito Feo, Rebelde Way. Floricienta, czy Mis XV i osiągały dobre wyniki w rodzimych krajach jak i we Włoszech, Francji, itd, ale Polska była za biedna i nie nie byli pewni czy taki format się sprzeda i dawali nam papki z Ameryki, ale postanowili zaryzykować i kupili Violettę która osiągnęła u nas sukces, więc mam nadzieje, że kiedyś wykupią dla nas wyżej wymienione produkcje bo są dobre i warte uwagi.

      Usuń
    6. Dodam jeszcze, że gdyby Grachi, byłaby wykupiona przez DC, który jest najbardziej popularnym kanałem dla dzieci/młodzieży, osiągnęłaby podobne wyniki jak Violetta, a że jest emitowana na niszowej stacji, to ma słabe wyniki.
      PS: Nie jest podróbą Violetty, była wyprodukowana wcześniej niż Violetta.

      Usuń
    7. Dla mnie to one nie sa nawet podobne nie wiem czemu kazdy mowi ze to jest kopia :/

      Usuń
    8. Marley Rachel ty chyba jesteś jakas rąbnięta no nie?? Grachi wcześniej od Violi? Hhahahahah dobre! Grachi na teleton (nie wiem jak się ten kanał nazywa ale jest to zamian za ZikZap) została pózniej od V

      Usuń
    9. U nas Grachi była wykupiona później, ale w krajach latino była emitowana chyba rok lub pół roku przed Violettą, wikipedia się kłania.
      Czy każdy musi się obrażać?
      Ludzie nie zachowujcie się jak przedszkolaki.

      Usuń
  31. A ja nie lubie Violetty,ale lubie obsade dlatego nie wiem czy to będzie kopia bo nie oglądałam tej telenoweli ;)

    OdpowiedzUsuń
  32. Nie wiem który,ale jakiś anonim miał tam rację. Zaczynacie być jak hejterzy Violi. Oni nigdy nie oglądali fioletowej telenoweli,nic o tym nie wiedzą a hejtują.

    OdpowiedzUsuń
  33. Stworzyli podróbę Leonetty ;-;
    Dobra żarcik, teraz na poważnie.

    Moim zdniem Soy Luna nie będzie takim hitem jak Violetta.
    Violka będzie jeszcze popularna przez parę dobrych lat, więc nie wiem czy przypadkie widzom się nie znudzi kolejna telenowela argentyńska.

    Podkreślam to MOJE zdanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ja tam uważam, że Violetta znudzi się wszystkim jeszcze w tym roku

      Usuń
    2. Ile trzeba powtarzać,że te zdjęcia nie są z Soy Luna. Tylko z jakiegoś...coś tam corazon XD

      Usuń
    3. Jezu wiem, ale po prostu napisałam, że to zdjęcie jest podróbką Leonetta XD

      /Renifer Niko

      Usuń
  34. Szczerze to nie ma bata by to przebiło naszą Violke bo jak już widać serial będzie mocno ściągnięty założę sie że większość osób dostrzeganie podobieństwo i porzuci serial Violetta była z tego co pamiętam pierwszym serialem który oglądamy odcinek po odcinku by zagłębić się w jego treść Hannah Montana była podobna ale to co innego.Serial był bardziej komediowy i wydaje mi się że Soy Luna będzie miała około 2 sezony

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To wcale niejest co innego, to dokładnie to samo.

      Usuń
  35. Soy Luna? Chyba 'Soy Podróba'! Nic nie zastąpi Violki!

    OdpowiedzUsuń
  36. może przebić to violettę ale wątpię bo violetta jest nie zastąpiona!!! Ale był taki przypadek z rebelde -zbuntowani było to wzorowane na brazylijskim czy argentyńskim rebelde way a osiągneło o wiele większy sukces na początku rebelde miało mieć 2015 odcinków ale zyskało tak ogromną popularność że zrobiono 440 odcinków i nawet na konie był znak zapytania RBD było jest i będzie na zawsze w moim sercu jest to naj lepsza telenowela jaka kiedykolwiek powstała nic nie zastąpi mii,roberty,diega,migela,lupity czy almy rey tak samo edzie z francescą,leonem,camilą czy naty

    OdpowiedzUsuń
  37. gdy zobaczyłam te zdjęcia pomyślałam -j.pierdziele ale gónwo, ale pochwili pomyślałam , że gdyby ta cała Luna była tak popularna jak teraz violetta to mówiła bym tak o violettcie . Ale znowu myślę , że to jest podrubka violetty bo to jest logiczne , że nie wymyślili by czegos tak fajnego jak violetta . Gratuluję reżyserom violetty , że mieli takie zaje**** pomysł , bo przecież nikt wcześniej na coś takiego nie wpadł ja violetta . Więc uważam , że reżyserzy ,,luny,, nie krecily by tego nawet gdyby nie violetta
    pozdro :3

    OdpowiedzUsuń
  38. Violetta zawsze najlepszy i nie zmieni tego żaden inny serial.

    OdpowiedzUsuń
  39. Serial "Soy Luna" na pewno nie zastąpi mi Violetty, która utknęła w moim sercu i długo tam pozostanie. Przez te dwa lata niewyobrażalnie mocno zżyłam się z Violettą, dlatego tak szybko o niej nie zapomnę. Kocham ten serial i nic nie będzie tak dobre jak on. Co z tego, że fabuła jest oklepana jak mówią niektórzy? Ten serial ma to coś, tą iskierkę która powoduje, że chce się go oglądać. Nie wiem czego to sprawka, może wspaniałej muzyki i utalentowanych aktorów? Chyba tak. Sama jestem zdziwiona, że tyle osób myśli podobnie jak ja i że tak samo jak ja kocha ten serial. Żadne Syreny z Mako czy inne seriale nie podbiły serc widzów DC jak Violetta. Ten nowy serial, jeżeli zagości na polskiej stacji telewizyjnej ( co wydaje mi się, że sie stanie, gdyż DC leci na kasę :D ) to obejrzę go z ciekawości, jednak nie zastąpi mi Violetty, którą pokochałam i kochać będę jeszcze przez długi czas <3 <3

    OdpowiedzUsuń
  40. Violetty nic nie zastąpi.
    Ten serial wyrył w naszych sercach literkę "V" której żadne "L" nie pokryje.
    Wydaje mi się, że może to być taka lekka podróbka.
    Jedno jest pewne, V-Lovers , ci prawdziwi, będą zawsze uważać, że to nasz fioletowy serial i tyle.
    To nowe cusik może nie być takie złe, ale to już nie to samo.
    Czy tylko mi tak jakoś smutno, że już nigdy nie zobaczę obsady RAZEM grających w czymś?
    I chyba o to chodzi - oni RAZEM stanowią coś niezwykłego. To dzięki nim tak kochamy Violettę.

    OdpowiedzUsuń
  41. Serio?
    Podròba Violetty niee..
    Zapewne gdy wyemitują ten serial to wszyscy zapomną o Violettcie..
    Ok teraz normalnie, na poważnie
    Żaden inny serial nie pobije Violetty!
    Na pewno on nie zyska takiej popularności (przynajmniej mam nadzieję), nie odbędzie się żadna trasa koncertowa itd.
    Już Disney i Pol-ka zapomnieli o Violettcie? Aj Przepraszam on już dawno zapomniał o Violettcie!
    Deska będzie a nie serial! Nie ma to jak potrabiać świetny, pełen uczuć i muzyki serial -,-
    Niech tylko mi spróbują wyemitować "Soy Luna "w Polsce to koniec z oglądaniem Disney'a (nie no żarcik, będę oglądała inne seriale XD)
    Taa napewno wyemitują w 100 krajach ten serial i pobije popularność Violetty.
    Nikt i nic nie pobije ''Violetty"! V-Lovers forever! ♥

    OdpowiedzUsuń
  42. Lubię Violettę, ale ten nowy serial z chęcią obejrzę. Warto czasem coś zmienić.. Może i będzie to podróba Violetty, ale nawet już na 3 sezon nie mieli pomysłu, a co dopiero na 4... :D

    OdpowiedzUsuń
  43. DO REDAKCJI!!!!!!!!1
    to znaczy ze nie zajmeicie sie teraz serialem Luna?!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dlaczego mieliby zająć się "Soy luna" skoro blog to "Violetta Polska" ;)

      Usuń
    2. moze miałby sie zmienic blog itp?

      Usuń
    3. No raczej nie sądzę ;)

      Usuń
  44. Nie wiem czy ktoś już tego nie pisał (nie chcę mi się czytać wszystkich komentarzy xd)
    Według mnie to oni uważają, że skoro "Violetta" osiągnęła taki sukces to ten serial również stanie się hitem.
    Lecz skoro są takie podobieństwa między logo, a zdjęciami promo to wcale bym się nie zdziwiła, gdyby cała fabuła była tylko troszkę zmieniona.
    Nie mam zamiaru oglądać tego serialu, ale mimo wszystko uważam, że to denerwujące.
    Violetta osiągnęła sukces przez to, że była "unikatowa", czyli rzadko spotykana. A "Soy Luna" wszystko niszczy.
    W fioletowym serialu również występowali roześmiani, weseli i pełni energii aktorzy.
    Mi wystarczyło, że zobaczyłam te kilka zdjęć i zniechęciły mnie.
    To moje zdanie i wiem, że mogą polecieć teraz na mnie hejty.
    "Soy Luna" to kolejna podróba. To samo zrobili z H2O, czyli stworzenie "Syren z Mako" (Mako Mermaids").
    Alison

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo interesujące zobaczyłaś zdjęcia z innego serialu i rezygnujesz z "Soy Luna". Hmm...

      Usuń
    2. Przeczytaj mój komentarz, kilka niżej kochana:*

      Usuń
  45. Co...........? Nikt nie zastąpi violi "Soy luna" chyba "Soy srula" przepraszam jeżeli obraziłam aktorkę ale nikt nie zastąpi violki a tym bardziej leonetty <3 ❤

    OdpowiedzUsuń
  46. Masakra najpierw była burza że Grachi a po kilkunastu odc. był spokój a tak wogule jeśli wszystkie latynowskie tenelowele będą porównywane do Violetty to zwariuje !!

    OdpowiedzUsuń
  47. może i to będzie fajny serial ale to nie będzie to samo co Violetta...
    ten serial podbił serca tysiącom a nawet milionom nastolatek .To coś innego.A oni próbują go zastąpić...osobiście uważam że tego serialu się nie da zastąpić (ci aktorzy, ich gra i talenty)
    mam nadzieje że nigdy o serialu ,,Violetta'' nikt nie zapomni. :) Będę kibicować całej obsadzie w swoich indywidualnych karierach :D
    P.S. mam pytanie do redakcji--> czy po zakończeniu się trasy będziecie dalej prowadzić bloga (o dalszych losach członków obsady tego niesamowitego serialu?) ??????PROSZĘ O ODPOWIEDŹ

    OdpowiedzUsuń
  48. Według mnie, oni na siłę chcą coś zrobić, a ponieważ "Violetta" się kończy to jadą na jej popularności. Szczerze, to bardzo wątpię żeby "Soy Luna" osiągnęło jakąś większą popularność, a już na pewno nie pobije ona "Violetty". Poza tym, nie wiem jak inni, ale ja na przykład nie zmieniam z dnia na dzień swoich idoli lub ulubionych seriali. Uważam, że robienie podróbek jest trochę żałosne i wątpię czy im się to uda.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Też tak uważam. A tak wgl to jestem za tym żeby nie oglądać tego ,,Soy Luna" ( o ile wgl dotrze do Polski bo mam nadzieje , że nie) Violetty nie da się zastąpić!!!!!!

      Usuń
  49. A! I wiem, że to są zdjęcia promo nie z "Soy Luna", ale i tak uważam, że to będzie podróba V.

    OdpowiedzUsuń
  50. Aktorzy Violetty włożyli w ten serial dużo czasu, pracy a przede wszystkim dużo serca.I to właśnie dlatego odnieśli tak duży sukces.A Disney myśli sb że co ,że ta Luna będzie miała gładko bo po Violetcie ??Czytając ten post zrobiło mi się przykro , a jak zobaczyłam niektóre komentarze to było mi jeszcze bardziej przykro. Bo niby tacy fani ,a już próbują ją zamienić na inny serial. Nie chce nikogo obrażać ale po prostu wyrażam SWOJE zdanie.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty chyba nie rozumiesz. To,że chcą oglądać inny serial,nie oznacza że chcą go zamienić!

      Usuń
  51. Nic nie jest w stanie podrobić Violetty! Powstał na nią pomysł, powstały 3 sezony {ubolewamy że nie będzie 4 ;( } a teraz wymyślają "Soy Luna" baardzo podobne - ale już nie oryginalne. Może i powstaną w niej nowe inne historie, które nie były w Violetta, ale to już nie będzie to samo ;) /Darya

    OdpowiedzUsuń
  52. Hej!
    Wiecie co,mniej więcej od początku Violetty zastanawiałam się,kto zerżnął fabułę - producenci Violetty czy Grachi. Grachi to serial,który leci/ał na nickelodeon i na teletoon. Fabuła jest MEGA podobna. Prawie identyczne rozterki sercowe,zamiłowanie do muzyki. Nawet nazwisko jest identyczne - Bohaterka Grachi nazywa się Isabella Castillo. Różnica jest tylko taka,że jest ona czarodziejką…
    Zresztą,oto wikipediowy opis: "Młoda, zdolna czarownica, nazywana przez przyjaciół Grachi (Isabella Castillo), odziedziczyła wyjątkowe magiczne moce po swojej zmarłej mamie. Dziewczyna trafia do Escolarium – niezwykłej szkoły, gdzie zmierzy się z ciemną stroną magii. Musi pokonać złą czarownicę, która chce odebrać jej magiczną moc, aby stać się niezwyciężoną i zrealizować swoje podstępne plany. Grachi rywalizuje także ze szkolną koleżanką Matildą (Kimberly Dos Ramos) o uczucie przystojnego Daniela (Andres Mercado)."
    I co? Uderzająco podobne,nieprawdaż?
    Jak się okazało, Grachi powstało rok wcześniej niż Violetta. Tyle,że to Violetta osiągnęła dużo większą popularność. Dlaczego? Myślę,że dzięki piosenkom,które są naprawdę udane.
    Sama bardzo lubię Violettę i nie chodzi mi o to,by ją shejtować czy coś. Chciałam tylko uświadomić niektórym trochę faktów,bo często natrafiam na komentarze typu "Violetta jest cudowna!Jak oni mogli stworzyć coś tak oryginalnego?!" Także nie hejtujcie Luny…
    To tyle z mojej strony, o oryginalności Violetty.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. No, ale wiesz... xD Nigdy nie oglądałam tego "Grachi", ale wydaje mi się, że posiadanie magicznych mocy jednak coś zmienia... Wiem, wiem jest tu trochę podobieństw np. odziedziczenie zdolności od zmarłej mamy, nauka w "niezwykłej" szkole itd. ale np ja nie uważam, że Violetta jest taka meeega oryginalna. A spójrz na to z innej strony: teraz praktycznie wszystkie seriale są na bazie innych, Violetta trochę też, ale to spośród tych wszystkich odgapionych fabuł to ona wzbiła się najwyżej, ma największą popularność i miliony fanów na całym świecie+trasa koncertowa... Imponujące prawda? I rzeczywiście nikt mi nie wmówi, że Vilu jest najoryginalniejsza, ale ma w sb coś takiego innego co właśnie przyciągnęło tylu widzów na całym świecie :)

      Usuń
    2. Zgadzam się. Lubię serial,a jeszcze bardziej piosenki. Chciałam tylko uświadomić niektórym,że nie jest to oryginalna ani wybitna fabuła,bo wiele osób tak myśli. No i zwrócić uwagę na temat "odgapionej" Luny- bo o tym w końcu jest ten wątek. Chodzi mi o to,że dokładnie to samo można powiedzieć o Grachi i Violetcie. Nie wiadomo jak będzie w przypadku Luny,bo fabuła nie jest zdradzona,a odcinki nie nagrane. Więc nie ma co z góry zakładać,że to będzie podróba itd. Poza tym,nawet jeśli - nie będzie to napewno odgapione z samej Violetty. ;)

      Usuń
  53. Zastąpić "Violetta" ?! No to są już chyba jakieś żarty! Dawać mi namiary do tych, kto to wymyślił ale to szybko! :)

    OdpowiedzUsuń
  54. Moim zdaniem ''Soy Luna'' ma szansę przebić się tak samo jak Violetta, a może nawet i większą. Wszyscy fani Tini i reszty obsady fioletowego serialu będą chcieli zobaczyć coś podobnego, bo skoro tamto się im spodobało to to też będzie super! Co zteho, że Violetta ma trasę koncertową i miliony fanów na całym świecie. Teraz w latach 2012-2015 Violetta jest popularna, ''modna'', a co będzie za parę lat?? To samo, co z innymi serialami Disneya, tj. ''Hannah Montana'', ''Powodzenia Charlie'', czy ktoś jeszcze w ogóle pamięta '' H2O wystarczy kropla'' i aktorki, które tam grały?? Odpowiedź jest prosta: NIE! Teraz są ''Syreny z Mako'' niby to samo, a jednak nie. Moim zdaniem Tini póki Violetta nie zejdzie z języków młodzieży będzie miała propozycje występów, będzie zapraszana do różnych programów, seriali (może nawet Disneya), ale potem pojawi się ktoś nowy, świeży, ''modny'', zawsze tak było i tak będzie. Mam jednak nadzieję, że Tini nie da się zmanipulować show biznesowi i pokaże swoją niezależność. Dziewczyna ma talent, ale musi jeszcze SPORO popracować, bo gdyby nie była gwiazdą, z tym głosem i umiejętnościami nikt by jej nie zaprosił choćby w zeszłym roku do zaśpiewania na sylwestrze. Miejmy nadzieję, że nie będzie to druga Miley Cyrus.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Tak ktoś to jeszcze pamięta... może nie to młodsze pokolenia,bo ono ma wyrypane co bedzie oglądać, ważne żeby było, ale to starsze pokolenie pamięta... ja dalej pamiętam wszystkie piosenki z dzieciństwa itd....

      Usuń
    2. O co ci chodzi? Nie jestem jakąś wielką fanką Miley, ale lubie jej muzykę i filmy z nią i choć wolałam ją z długimi brąz włosami to ciągle jest tą samą wokalistką i piosenki ma fajne. A skoro lepiej jej w tym wyglądzie to po co porównywać?

      F.

      Usuń
    3. Dziwne, bo ja jeszcze pamiętam "Hannah Montana" i przede wszystkim "H2O wystarczy kropla". I o dziwo, tego drugiego nie zastąpią dla mnie "Syreny z Mako". Starsi z nas pamiętają jeszcze "Nie ma to jak hotel", za którym ja osobiście tęsknie. Dla mnie nic nie zastąpi tych seriali, tak samo jak nic nie zastąpi "Violetty".

      Usuń
  55. Dla mnie Viola to super serial i na pewno go na długo zapamiętam. Ale nie mówię, źe ta Luna nie spodoba mi się. Bo kto wie

    OdpowiedzUsuń
  56. Ale zobaczcie my mamy po 15, 14, moze 13 lat, dla niektorych ogladanie seriali z disneya sie juz konczy. Przynajmnien dla mnie postanowilam sobie ze obejrzę tę moją Violettę do końca i starczy, przez 10 lat oglądałam tę papke disneya i koniec, Soy Luna nawet nie obejrze jednego odcinka, bo czuje, że już z tego wyrosłam, a zresztą nic nigdy Violi nie zastąpi! Ale spojrzcie niektore z nas sie deklatoją, że nie będą tego oglądały i bardzo dobrze, ale co z 8,9,10,11 latkami? Przeciez one też oglądają Violettę, a ten serial będzie dla nich po prostu kolejnym. Ja nigdy nie rozpaczalam z powodu zakończenia jakiegoś disneyowskiego serialu, teraz jest mi przykro, ale tez uważam, że warto skończyć na 3 sezonie i nie ciągnąć tego w nieskończoność, bo lepiej odejść z honorem. Po prostu chodzi mi o to, że Soy Luna na pewno będzie miala oglądalność. Jezeli nie naszą to tych młodszych. Dla niektorych dziewczyn ktore teraz mają 13 lat i nie ogladaly Violetty (choć wątpie żeby takie były xd) ona może sie nią stać.
    Ale nie chejtujmy. Narazie prawie nic nie wiadomo, o fabule nie warto mówić, bo zawsze znajdzie się coś podobnego, a zachowujemy sie jak chejterzy Violetty, którzy nigdy jej nie oglądali. Dajmy na to moja koleżanka twierdzi, że Tini powiekszyła piersi, co jest bzdurą, bo gdyby wiedziala, że piewsze zdjecia robiła w wieku 14 lat, a minęły 3 lata to wiedzialaby, że cycki jej zwyczajnie urosły.
    Takze ja tej całej Luny oglądać na pewno nie będę, za moimi ukochanymi aktorami będę cholernie tęsknić, a to co wu zrobicie zalezy od was.
    A i jeszcze na koniec. Ktoś u góry pisał i próbował pewnej dziewczynie na siłe wmówić , że jej gust sie jeszcze NA PEWNO zmieni i za kilka lat sie zdziwi jak mogła Violettę oglądać, otóż wesług mnie być może i się zmieni, ale podczas oglądania Violetty będzie w nas ten sentyment i łezka w oku sie nam na pewno zakręci. Dziekuje to tyle.

    F.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zgodzę się z tobą. Ale co teraz? Mam 11 lat! Jeśli to gówno mi się spodoba? Będę dalej oglądała DC, ponieważ powtórki 3 sezonu Violetty i tyle. Kiedy powtórki Violetty się skończą, a Soy Luna będzie na DC to ja chyba usunę Disney.

      Usuń
    2. Wypraszam sobie XD mam 11 lat, ale jestem zdrowa na umyśle w przeciwieństwie do małych pierwszoklasistek które paradują z plecaczkami z bajeczek i seriali - najpierw było Monster High, potem Violetta, teraz będzie ta Luna, a im to nie zrobi żadnej różnicy. A nam, starszej widowni (do której zaliczam też 11 latki, ponieważ wszystkie jakie znam nie są jak te 8 czy 9 latki...) zrobi to wielką różnicę... nie będzie to już nasza Violetta, nie będzie Lodo, Diego, Mechi, Rugga czy Cande. Co będą inni aktorzy ale to już nie będzie to samo. Tak jak ty - nie będę oglądała tej kolejnej maszynki do zarabiania pieniędzy Disneya ;)

      Z.

      Usuń
    3. No proszę widzę, że powinnam napisać 6,7,8,9,10 :) Ciesze się, że się pomyliłam mam kuzynkę, która ma chyba 11 lat i ona raczej by to oglądała, dlatego tak napisałam, ale jak dobrze, że wy takie nie jesteście ;))

      F.

      Usuń
  57. No zgodzę się z tymi że to taka jakby kopia ale mam nadzieję że to nie będzie taka kopia ze wszystko podobne tylko inne a te zdjęcia to tylko zdjęcia i chcę żeby szybko powiedzieli jaką będzie fabuła i nie skreślam go tylko poczekam i zobaczę i oby to nie był taki serial ze jeden odcinek nie jest kontynuacją drugiego tak jak większość serialów Disney'a i lepiej żeby był choć troszeczkę fajny żeby sobie czasem obejrzeć ale nikt i nic nigdy nie zastąpi Violetty

    OdpowiedzUsuń
  58. Już na starcie nie na widzę tej Luny! Podszywa się pod Violettę niby jakim prawem? Jestem oburzona. Co to niby ma znaczyć? Na 100% nie będę oglądać tego głupiego serial. Nikt nie jest w stanie zastąpić Violetty i jej boskiego śpiewu.

    OdpowiedzUsuń
  59. Violetty nikt nie zastąpi! Ten serial zmienił życie wielu v-lovers <3 Vilu pozostanie na zawsze w naszych sercach! Kiedyś jak ktoś z nas coś w swoim życiu osiągnie, spełni swoje marzenia może to zawdzięczam właśnie serialowi - niektórzy mogą tego nie zrozumieć ale np ja tak mam! Od zawsze kochałam muzykę i taniec ale Violetta mnie zmotywowała że warto spełniać marzenia i nie można pozwolić żeby marzenie pozostały tylko marzeniami <3 może soy luna będzie całkiem fajna? Może producenci nie są tacy głupi żeby robić serial na wzór Violetty, z resztą pożyjemy zobaczymy, Ale Violetta pozostanie na zawsze w naszych sercach!

    OdpowiedzUsuń
  60. tak dziwne, że chłopak Luny prawdopodobnie będzie nazywać się Leon :/

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Nie,pomyliłaś się ;) Leon nazywał się w innej telenoweli w której grała ta aktorka.

      Usuń
  61. Serial Violetta zawładnął naszymi sercami już na zawsze .Wiadomo,ze będzie mnóstwo podobnych seriali ,ale Violetta była pierwszym takim serialem , bo pokazała nam siłę miłości , przyjaźni i wiarę w marzenia. A duet Leon i Viola pozostanie ze mną na zawsze Dla mnie oni są idealni a ich miłość przecudna, prawdziwa , jedyna i tej pary najbardziej będzie mi brakować.Leon i Viola na zawsze w moim sercu zostanie .
    Kaśka

    OdpowiedzUsuń
  62. To nasza kochana obsada tworzy to coś... Tą magię <3

    OdpowiedzUsuń
  63. Popatrzcie tylko na te zdjęcia promocyjne, które zostały porównane do zdjęć promocyjnych "Violetty". Od razu nawet bez tego porównania widać, ze to czysta kopia naszego serialu. Disney sam sobie zaszkodził tworząc "Violettę", bo teraz przez długi czas nie uda im się zrobić serialu który zdołałby chociaż w małym stopniu zawładnąć naszymi sercami, tylko po to żeby oni mieli oglądalność i kasę. Myślą, ze jeżeli nakręcą dosłownie "Violettę", tylko, ze z innym aktorami i wnętrzami, to publika to pokocha. Możliwe, ze zakochają sie w tym serialu małe dziewczynki, ale nie my, starsze, bardziej na umyśle i uwadze. Niedługo, a moze nawet już teraz spotkają sie z ogromną fala krytyki. Nic nie będzie w stanie zająć miejsca Violetty i jej wspaniałych przyjaciół w naszych serach !! <3 VIOLETTA FOREVER

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. CZY TY UMIESZ CZYTAĆ? Zdjęcia promocyjne jeszcze się nie zaczęły! To jest z innego serialu z Pauliną i jakiś gościem!

      Usuń
  64. Wątpię, żeby ten serial stał się taki popularny jak ,,Violetta" , ale nie widzę powodu, żeby na samym początku pisać, że będzie to badziewie. Większość z was twierdzi, że nie będzie w nim takich przystojniaków jak w naszym serialu. A co to tylko Jorge jest przystojny na tym świecie? Zdjęcia się jeszcze nawet nie zaczęły, a już od razu uważacie, że to będzie jedna wielka podróba. Na jakiej podstawie?
    Jest mnóstwo dobrych seriali i nie chodzi tutaj tylko o te Disneya. Wiele obsad jest ze sobą zżytych tak jak nasza. A jak czytam komentarze to 90% z nich jest napisanych tak, jakby ich autorzy oglądali tylko ,,Violette" i nic więcej. Na niej świat się nie kończy!

    OdpowiedzUsuń
  65. Luna oznacza księżyc, a jak dobrze wiemy księżyc tylko odbija światło gwiazdy, którą jest Violetta. Takie jest moje skromne zdanie.

    OdpowiedzUsuń
  66. Na pewno nie zastąpi nam Violetty nigdy.

    OdpowiedzUsuń
  67. Może innym zastąpi serial ,,Violetta''... Mi chyba nie zastąpi....

    OdpowiedzUsuń
  68. Ale z was pesymiści. Ja się cieszę, że będzie coś nowego, świeżego. Nowe osoby, nowe głosy, nowa historia. Wolę by Violetta zakończyła się na dobrym poziomi niż żeby ciągnęli to w nieskończoność. A co do tego chłopaka to wszyscy go wybrzydzają, ale my tak naprawdę nawet nie widzimy jego twarzy, jak możemy go oceniać? Ogólnie czekam na pierwsze odcinki i zobaczę jak to będzie. Wiadomo Violetty to nie zastąpi. Ale może ten serial nam się tak spodoba, że pokochamy go tak mocno.

    OdpowiedzUsuń
  69. Mam pytanie do was dziewczyny czy gazety violettty będą sprzedawane nawet jak nie będzie tego serialu bo bardzo lubie te gazetki i chciałabym żeby były sprzedawane , ale czekam na odpowiedź z waszej strony !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  70. A teraz wyobraźcie sobie taką sytuację. VIOLETTY NIE BYŁO. I była ta Soy Luna. No to oczywiście że podbiła by serce wielu osobom. I wszyscy mówili nic i nikt nie zastąpi Soy Luna. No a potem wyemitowali by Violette. Też byście mówili że Violetta nie zastąpi Soy Luna. Pożyjemy zobaczymy , może i Soy Luna będzie 100 razy ciekawszy i lepszy od Violetty.

    OdpowiedzUsuń
  71. Moim zdaniem ten serial nie będzie należał do moich ulubionych . Ta dziewczyna jest do
    niczego w ogóle nie umie zapozować ani nic . A ten chłopak jest 100 razy brzydszy od Jorge cz Diego . Violetta to taki serial z którym się zżyłam i nigdy go nie zapomnę . Violetta serial
    niesamowity z super aktorami i w ogóle . A w Soy Lunie będzie mi też brakowało Tini , Jorge ,
    Mechi , Lodo , Diega i Rugerra .Ale cóż pożyjemy zobaczymy

    OdpowiedzUsuń
  72. Każdy ma prawo do stworzenia serialu! Ale takie odgapialstwo mnie przeraża! JA TO SIĘ DZIWIE ŻE ONI SIĘ ZGODZILI TO WYDAĆ no bo jeśli każdy by tak zwalał z innego serialu to by się wszystkim znudziło. A co do serialu to sądzę ŻE VIOLETTA RZĄDZI! I mamy tego przykład: Była afera z Grachi i wogóle nie zrobiło Violetcie konkurencji i myśle że tym razem też tak będzie!

    OdpowiedzUsuń
  73. Anonimowy 2 sty. 19:56 Oni nie mieli pomysłów na 4 sezon a mają pomysły na podobną podróbę!!!

    OdpowiedzUsuń