[Recenzja] Kolekcja V-lovers, sezon 2
I oto pod moją lupę trafia kolejny produkt fioletowego odbiorcy - pierwszy i drugi tom "Kolekcji V-lovers - sezon 2", ostatnio tak często reklamowany w prasie i telewizji. Powiedzmy, że tym razem pokuszę się bardziej o opracowanie ich i wydanie własnej oceny, niż klasyczną recenzję. Tak więc, w poście streszczę Wam co, gdzie i jak, wrażenia z korzystania i oczywiście odpowiem - wedle własnej oceny - na pytanie, czy warto kupować czy nie.
Dla wszystkich nieuświadomionych, Kolekcja V-lovers to po prostu wydanie DVD sezonu podzielone na części, w pierwszej - 16, tym razem 8.
Recenzję pierwszego tomu poprzedniej - pierwszosezonowej - kolekcji możecie znaleźć pod TYM linkiem.
Dane ogólne
W przeciwieństwie do tomów Kolekcji z pierwszego sezonu, tu płyty mają plastikowe opakowanie z zatrzaskiem, takie w jakich kupujemy i wypożyczamy filmy, i na pewno bardziej odporne na zniszczenia. Kolejne tomy mają jednakowe tło na okładce, zmieniają się za to umieszczone na nich zdjęcia promocyjne pojedynczych bohaterów. Pierwszy sezon na DVD zawierał po 5 odcinków jeden tom, tu - jedno wydanie to 10 odcinków na dwóch płytach.
Opisy z tyłu opakowań dotyczą przeważnie pierwszej z umieszczonych opakowaniu płyt (odnoszą się do pierwszych odcinków z danej dziesiątki zamiast obu płyt). Zgodnie z przyjętą ogólnie zasadą że jeden odcinek trwa 45 minut, z tyłu znajdujemy informację o 450-minutowej zawartości wydania, dane dotyczące dźwięku, obrazu i wszystkie pozostałe umieszczane na wydaniach DVD.
Zawartość i użytkowanie
Tym razem wydawcy oszczędzili sobie trudu sporządzenia książeczki, która wzbogacała każdy tom - to surowe odcinki, bez dodatkowych atrakcji. Jak wspomniałam wyżej, jedno wydanie to 10 odcinków. Wbrew głupim plotkom, jakie zaistniały, nie ma opcji lektora - jedynie dubbing, tak jak słyszymy go w telewizji.
Podobnie jak w innych produktach mamy do wyboru dwa języki: polski i rumuński. Ciekawi świata mogą sobie zajrzeć do wersji z rumuńskim dubbingiem, aczkolwiek uprzedzam że gdy tak zrobiłam miałam problemy z wyjściem z powrotem do języka ojczystego. Można wybrać który odcinek chce się obejrzeć, jak i zrobić sobie szeroki seans puszczając opcję obejrzenia całości - to ok 3,5 godziny.
Cena i dostępność
Każdy tom można nabyć w księgarniach, sklepach z zabawkami, płytami DVD i dużych marketach (z działem elektroniki, księgarnianym, płytowym itd), a także w większości kiosków. Cena nadaje się do podyskutowania: ok 40zł jeden tom, co jest trochę drogo, zważywszy że zawiera 1/8 sezonu serialu, który już dawno wyemitowano w telewizji, i nie zawiera nic ponad to. Z drugiej strony to dość duży materiał. W poprzedniej kolekcji cena była porównywalna - 5 odcinków za 20zł - jednak każde wydanie zawierało dodatkowe atrakcje, jak naklejki i materiały z planu serialu. Widać, że producentom zależy na maksymalizacji zysków - uznałabym za odpowiedniejszą cenę do 30 złotych.
Warto kupować?
To zależy od kilku rzeczy, ale najważniejsze kryterium to takie, czy zależy Wam na jakości i czy posiadacie stały dostęp do kanału Disney Channel. Oczywiście wszystkie odcinki leciały już z wielokrotnymi powtórkami w tv, ponadto można je znaleźć do obejrzenia online na stronach z rodzaju anyfiles. Jasne, ale mimo wszystko wydanie DVD to bez porównania lepsza jakość obrazu i dźwięku niż ta, która jest dostępna za darmo i w internecie. Większość obecnie korzystających z internetu ma dodatkowo limity transferu, a oglądanie online pożera nawet do 0,5GB za odcinek. I szczerze powiedziawszy lepiej mi się oglądało teraz na słuchawkach, z ekranem tuż przed sobą i obrazem świetnej jakości niż w telewizji.
Dodatkowo wydanie DVD daje ten komfort, że można z niego korzystać dowolnie pod każdym względem, nie marnuje się transferu internetu ani czasu na załadowanie filmu, można z niego skorzystać i na komputerze i na telewizorze, wrócić po latach do dawnego ukochanego serialu lub po prostu zrobić sobie maraton z koleżankami. A tomów jest tylko kilka. Gdyby nie cena (dość odstręczająca), z czystym sumieniem mogłabym polecić kupno każdemu fanowi serialu.
Ocena końcowa: 3+
Co myślicie?
Podobnie jak w innych produktach mamy do wyboru dwa języki: polski i rumuński. Ciekawi świata mogą sobie zajrzeć do wersji z rumuńskim dubbingiem, aczkolwiek uprzedzam że gdy tak zrobiłam miałam problemy z wyjściem z powrotem do języka ojczystego. Można wybrać który odcinek chce się obejrzeć, jak i zrobić sobie szeroki seans puszczając opcję obejrzenia całości - to ok 3,5 godziny.
Cena i dostępność
Każdy tom można nabyć w księgarniach, sklepach z zabawkami, płytami DVD i dużych marketach (z działem elektroniki, księgarnianym, płytowym itd), a także w większości kiosków. Cena nadaje się do podyskutowania: ok 40zł jeden tom, co jest trochę drogo, zważywszy że zawiera 1/8 sezonu serialu, który już dawno wyemitowano w telewizji, i nie zawiera nic ponad to. Z drugiej strony to dość duży materiał. W poprzedniej kolekcji cena była porównywalna - 5 odcinków za 20zł - jednak każde wydanie zawierało dodatkowe atrakcje, jak naklejki i materiały z planu serialu. Widać, że producentom zależy na maksymalizacji zysków - uznałabym za odpowiedniejszą cenę do 30 złotych.
Warto kupować?
To zależy od kilku rzeczy, ale najważniejsze kryterium to takie, czy zależy Wam na jakości i czy posiadacie stały dostęp do kanału Disney Channel. Oczywiście wszystkie odcinki leciały już z wielokrotnymi powtórkami w tv, ponadto można je znaleźć do obejrzenia online na stronach z rodzaju anyfiles. Jasne, ale mimo wszystko wydanie DVD to bez porównania lepsza jakość obrazu i dźwięku niż ta, która jest dostępna za darmo i w internecie. Większość obecnie korzystających z internetu ma dodatkowo limity transferu, a oglądanie online pożera nawet do 0,5GB za odcinek. I szczerze powiedziawszy lepiej mi się oglądało teraz na słuchawkach, z ekranem tuż przed sobą i obrazem świetnej jakości niż w telewizji.
Dodatkowo wydanie DVD daje ten komfort, że można z niego korzystać dowolnie pod każdym względem, nie marnuje się transferu internetu ani czasu na załadowanie filmu, można z niego skorzystać i na komputerze i na telewizorze, wrócić po latach do dawnego ukochanego serialu lub po prostu zrobić sobie maraton z koleżankami. A tomów jest tylko kilka. Gdyby nie cena (dość odstręczająca), z czystym sumieniem mogłabym polecić kupno każdemu fanowi serialu.
Ocena końcowa: 3+
Co myślicie?
Ja chętnie spróbuję.:)
OdpowiedzUsuńHahahahahaha kocham ten moment ze skrina
OdpowiedzUsuńFajny post :)
Ja też German the best xDDD
UsuńTak <333 Ten moment był genialny ^^ I mina Leona *-*
UsuńTeż mam już 2 tomy i większość pierwszej kolekcji. Generalnie zgodzę się z twoją opinią - niby marnowanie kasy ale jakość cudowna, no i nie wszyscy mają DC
OdpowiedzUsuńMyślę że kupię sobie 8 tom :p co tam, i tak ciągle oglądam 75,78 i 80 na yt, więc może się przyda.
OdpowiedzUsuńBtw powie mi ktoś jak zrobić konto na yt przez google? Bo dopiero co założyłam sobie konto
Jak to jak zrobic?
UsuńSpróbuj się wylogować i zalogować ponownie w panelu google (na głównej stronie) jeśli ciągle nie jesteś zalogowana też na youtubie, ponieważ powinno się utworzyć automatycznie - z tym samym avatarem i nazwą :)
UsuńNo i czemu nie ma Leona na któreś okładce tych 4 tych tomów :(
OdpowiedzUsuńLeon będzie na 6 tomie.
UsuńJa kupię 8 tom. Zdecydowanie 10 ostatnich odcinków to moje ulubione momenty ;) No i finał... a przy finale zawsze się płacze, więc jak będę chciała popłakać to obejrzę XD Po za tym jeśli się pojawią tomy z 3 sezonu to będę chciała je kupić, bo to przecież (według mnie) najlepszy sezon <3
OdpowiedzUsuńNajlepsze ostatnie, wgl ostatnich 15, bo od 66 leonetta zaczyna się godzić i wtedy cała dziecinada sezonu - którA była masakryczna, np przebieranki Germana - kończa się i robi sie dorośle. A wcześniejsze nie podobają mi się ani trochę, okropny sezon
UsuńZgadzam sie z oboma komami wyżej :)
Usuńbardzo chcę kupić 8 tom
OdpowiedzUsuńzgadzam się z julia j
Nie kupuję żadnego z tomów,wolę 3 sezon ;p
OdpowiedzUsuńEch... Już myślałam, że kolejna Kolekcja V-Lovers będzie pod wieloma względami lepsza i zamierzałam się n jej kupno. Patrzę w empiku - 40 zł. Nie, dziękuję. Rozumiem, 5 odxinków + dodatki mogą kosztować 20 zł, a dwa razy więcej materiału, to dwa razy większa cena. Jednak myślę, że niewiele osób się skusi na te odcinki - ja mogłabym na orzykład z moich funduszy kupować jeden tom co dwa miesiące. No, ale zależy od osoby ale i tak mimo wszystko uważam, że tomy są za drogie.
OdpowiedzUsuńPS. Recenzje lubię na Waszym blogu najbardziej :)
Będzie dzisiaj jeszcze jakiś post? :) (ps cieszę się że ktoś przegląda na bieżąco komy ;*)
OdpowiedzUsuńPostaramy się, chociaż w postowni widzę same szkice na duże posty, nie wiem czy któryś będzie wykończony w ciagu najbliższych dwóch godzin
UsuńMam nadzieję że któryś jest twój Mileniu ♥ tęskniłam za twoimi postami!! ♥
UsuńSzalenie mi miło :d Mam kilka większych postów ale już nie na dziś
Usuńdajesz lepsze oceny niż normalni nauczyciele ;p
OdpowiedzUsuńUbóstwiam Violettę, ale tego sb podziękuję+jestem spłukana po kupnie biletu na VL ;_; Rzygam tymi, wszystkimi dziewczynkami, które od stóp do głów są poubierane w te bluzeczki, torebeczki itp. ._. Historia, z życia: byłam u mych 2 kuzynek, którenie wiedziały co to Violetta (4/5 lat i 8 lat) na 3 dni, więc jak codziennie studiowałam ten blog. Zaciekawiły się, popytały o serial, puściłam kilka piosenek i normalnie szał ;_; Spotkanie rodzinne kilka dni później, oto co zobaczyłam: bluzka z Vilu, notesik+wiadomość, iż jedna kupuje sb plecak do szkoły z Vilu (xD)... Kiedy spytałam się o kilku aktorów obie wymieniły tylko Violę i Leona :D
OdpowiedzUsuńHahahahahahahahahahahahhahhahahahaha
UsuńSorry, nie żebym obśmiewała twoje kuzynki ale hahahahahahahahhah beka xD
Spk, też tak zareagowałam xD
Usuńmoja kuzynka - tak samo hahahaha.......
UsuńŚwietna recenzja!
OdpowiedzUsuńNie wiem czy kupię sobie jakiś tom bo trochę drogie a mój portfel świeci pustkami po kupeniu biletów na VL .
Chociaż może skuszę się na ostatni tom? Nie mam pojęcia XD
Pozdrawiam :*
Mam problem... Kupiłam już bilet na VL. do Łodzi, ale wolę jechać do Krakowa. Mam szanse kupić drugi bilet lepszy do Krakowa, ale chciałam iść też na LT, a nie mam szans na 3 bilety. Jeśli ktoś chce to mam do sprzedania bilet za 129 zł do Łodzi na 19, mam nadzieje że jakiś chętny się znajdzie :)
OdpowiedzUsuńPo prostu spadłaś mi z nieba. Nikt nie chce odsprzedać takiego biletu. :)
UsuńJa jak najbardziej jestem chętna. :) /Jorgistas
Napisz do mnie na GG: 23546106 ;3 Jak już będziesz miała bilet do Krakowa ^^ Albo wcześniej ;* Chciałbym wiedzieć, gdzie będziesz mieć miejsce ;*
UsuńSuper recenzja !!! Zapraszam do mnie na konkurs violettasezon3pl.blogspot.com
OdpowiedzUsuńSkąd masz ?
OdpowiedzUsuńSuper recenzja! Ja w sumie zastanawiam się nad kupnem ostatniego tomu ale i tak dla mnie to wydanie kompletnie bez sensu pieniędzy. 3 + to dobra oceba na te płyty.
OdpowiedzUsuńKto ma do Łodzi na 19 sektor B1 ?
Zapraszam vilu4everpl.blogspot.com
Super recenzja:)
OdpowiedzUsuń