Moje wczorajsze pytania wywołały wiele emocji.
Koniec końców chodziło o uszanowanie mojej pracy i o to, abym w żaden sposób nie wpływała negatywnie na renomę bloga czy szacunek do koleżanek z redakcji. Zadziwiająca część użytkowników anonimowych zareagowała dosyć entuzjastycznie na moje odejście z redakcji. Nie bardzo wiem, czym sobie zasłużyłam na tak gwałtowny hejt, bo jestem tu stosunkowo od niedawna (ledwie połowa wakacji) i przyznałam się do błędu, ale w porządku, dorosła przecież jestem. Być może to moje pobożne życzenie, ale pod brakiem konta i wieloma negatywnymi komentarzami podejrzewałabym jedną osobę, dlatego na taki wypadek poprosiłam o pisanie na skrzynkę redakcyjną, podając także jej adres. Dotarł tam jeden mail związany z tematem, skłaniający się do wywalenia mnie. Z całym szacunkiem, ale chyba moi przeciwnicy nie umieją czytać ze zrozumieniem ;3
Wzruszyła mnie dobra reakcja zalogowanych, i też wielu anonimowych użytkowników, z prośbą o moje pozostanie na blogu. Macie rację; kocham ten robotę. Tak jak Violettę, którą przeżywam bardziej z każdym kolejnym odcinkiem. Tak jak ogromną satysfakcję, wynikającą z faktu, że mogę się podzielić z taką rzeszą osób, które również ją wielbią jakąś informacją, uświadomić czy rozwiać pewne wątpliwości. Nasz kanał jest chyba najlepszym dowodem na to, że lubię i chcę wrzucać tłumaczenia, w końcu niepewność to najgorszy wróg każdego fana, mimo że zostałam najęta w charakterze redaktorki nie tłumaczki i znajomość języka nie była cechą determinującą. Zmęczenie, niewyspanie, pała w szkole, dosłownie przestają istnieć wobec świadomości, że jest się docenianym.
Złożyliście wyrazy sympatii i szacunku, prosiliście o pozostanie, niektórzy nawet brali mnie w obronę odpowiadając hejterom, pisząc na asku i gadu, pytając jak się trzymam i wysyłając groźby karalne na ewentualność mojego opuszczenia VP xdd Jesteście świetni, ultrakochani, lojalni i wyrozumiali. Wiecie co to duch Vilovers, duch jedności i wspólnej rodzinki. Postaram się na przyszłość sprawdzić 50x źródło informacji lub wyraźniej zaznaczyć, że jest niepewna.
Otrzymałam wszystko, czego oczekiwałam. Więc cieszcie się lub nie, ale zostaję! :)
Taaaaaaaaaaaaaaaaak!
OdpowiedzUsuńCieszę się z takiej decyzji, Milens.
Jesteś wspaniała bez względu na wszystko <3
Pozdrawiam ♥
Bardzo słuszna decyzja Milens <333
OdpowiedzUsuńzawsze będziemy cię kochać :** pamiętaj o tym
Ciesze się że zostajesz :)
OdpowiedzUsuńTo superrr ;33
OdpowiedzUsuńCieszę się, że zostaniesz
Zapraszam wszystkich na mojego bloga
Jortini-lovve.blogspot.com
Mahtina
Powiem ci jedno każdy może czasami się pomylić ale ciesze się bardzo że zostajesz i nie bierzesz sobie tych hejtów do serca
OdpowiedzUsuńKocham cie :)
Jestem mega zadowolona, że zostajesz!!!!!! Bez ciebie albo każdej z dziewczyn ten blog nie byłby taki sam!!!! Każda z was coś na niego wnosi. Kocham ten blog za to, że jesteście wobec siebie lojalne! I nigdy nie przestawajcie robić to co kochacie.
OdpowiedzUsuńI tak ma być!
OdpowiedzUsuń:D
Świetnie! :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie! :)
OdpowiedzUsuńZWYCIĘSTWOOOOOOOO!!!!!!!!!!!! :*
OdpowiedzUsuńVielet <3
No i o to chodziło. :)
OdpowiedzUsuńPatenie mogę już odłożyć do szafki i cieszyć się z innymi twoja obecnością na tym blogu. :)
Do następnego
Nika ^_^
Noi bardzo dobrze!!!! Nie przejmuj się hejterami ;)
OdpowiedzUsuńZ nimi i tak nie przegrasz, bo masz nas, którzy za tobą stoją murem :D
Mechi
I dobrze że zostajesz. Nikt nie powinien Cię osądzać, w końcu każdy człowiek ma prawo do pomyłki. Cieszę się niezmiernie :)
OdpowiedzUsuńSTRASZNIE SIĘ CIESZĘ MILENS, ŻE ZOSTAJESZ !!!
OdpowiedzUsuńKOCHAM CIĘ !!! <3 :*
Super !!!!!
OdpowiedzUsuńJeju, jak się cieszę :D Bardzo słuszna decyzja ^^ Nie przejmuj się tymi hejtami, nie warto ;*
OdpowiedzUsuńŚwietnie! Bardzo się ciesze że olałaś tych hejterów, oby wszyscy tak w przyszłości robili xD
OdpowiedzUsuńSuper ! Bardzo się cieszymy że zostałaś . Nie przejmuj sie tymi hejtami . Oni nie wiedzą co to znaczy pisać bloga ! Każdy w życiu popełnia błędy . a oni d razu musieli cie z hejtować ! Macie naprawdę genialnego bloga !! Jest tu dużo ciekawych informacji ! Jest jednym z najlepszych !! I mam też wielką prośbę , moglibyśćie zrobić konkus z wygraniem pamietnika Violetty , czy coś .. bardzo bym Was prosiła . : ) Ej a właśnie kochana mogłabyś przetłumaczyć co to znaczy :
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=ecsfNMuhN10 co powiedziała Ana Frann ! ! :(
<33
Świetnie, że zostajesz. Twoje tłumaczenia są super chciałabym umieć hiszpański tak jak ty. Dużo wnosisz do tego bloga.
OdpowiedzUsuńświetnie że zostajesz :***
OdpowiedzUsuńTak na wstępie - znalazłabym jeszcze jedną twoją pomyłkę - zasugerowałaś, że na tym zdjęciu ze ślubu obok Violi jest Leon... Ale zdjęcie było mało wyraźne, więc nie można było dojrzeć dokładnie, kto tam stoi. Choć był też na YT krótki filmik z Tini i Diego, właśnie w tych strojach, ale wtedy jeszcze nie wiedzieliśmy, że to może być scena ze ślubu... Dlatego tą pomyłkę też ci wybaczamy :) No i cieszę się, że zostajesz :)
OdpowiedzUsuńPowiedziałam w swoim imieniu, że to najpewniej León i to moja sugestia jak sama zauważyłaś, co podkreśliłam jako- ode mnie; . Dzięki :))
UsuńCieszę się, że zostajesz :)
OdpowiedzUsuńDlaczego chcieli cię wyżucic ? Żle przetłumaczyłaś filmik ? Pomyliłaś się w czymś ? Masz tyle na głowie. Ale jednak cieszę się że zostajesz. W pełni zasługujesz na to. Podziwiam Cię i chciała bym byc na twoim miejscu !!! ;*
OdpowiedzUsuńtaaaaaak!!!!!!!!!!!! To świetnie! Kochamy cię, jesteś bardzo mądra, bardzo dużo wiesz na temat Violetty. Zawsze będziemy twoimi fanami :3
OdpowiedzUsuńpotwór:*
JUPI!!!! - ja i moje szczęście, będzie kto tłumaczyć filmiki YEAH :D
OdpowiedzUsuńSuper! Nienawidze tych niedobrych anonimków xD
OdpowiedzUsuńAle ten twój ,,błąd,, musi mieć uzasadnienie.
Może w 1 sezonie coś było, albo coś im się
pokićkało i pomylili 65 i64 xD No, bo 65
German i Jade całowałi się po raz drugi x3
Ja nie wiem, ale może coś w tym jest :D
W każdym razie fajnie, że tu zostajesz ;)
Super Milens!!! Wszyscy się cieszymy że zostajesz♥♥
OdpowiedzUsuńArbuzek ;*
Kochamy cię Milens:*
OdpowiedzUsuńŚwietnie, że zostajesz<3
Zauważyłaś, że anonimek hejtujący jeszcze ani razu się nie odezwał??