Pamiętacie konkurs dla angielskich Tinistas? Pisałyśmy o tym klik Do wygrania było pięćdziesiąt par biletów na unikalny koncert Martiny jako Violetty w Londynie, już w tę niedzielę! Wyniki już dotarły do szczęśliwych zwycięzców, ale... jest jeszcze wakat! I to zależny wyłącznie od jednej z naszych czytelniczek ;)
Dziś na naszą skrzynkę wpłynęła znacząca wiadomość - jedna ze zwyciężczyń, Polka w Anglii i nasza czytelniczka zaproponowała nam dwie rzeczy - relację z koncertu i - co ważniejsze - bilet dla jednej osoby na koncert Tini 16 marca w Londynie!
Nie trzeba brać udziału w żadnym konkursie, ale ale!
Są dosyć istotne warunki:
*Trzeba mieszkać w Anglii, najlepiej w Doncaster, South Yorkshire. Jeśli nie - mieć możliwość dotarcia do Londynu na umówiony wcześniej termin.*Jeśli nie ma się ukończonych 16 lat, trzeba być pod opieką rodzica lub opiekuna (minimum 18 lat)*Napisać na numer gadu-gadu 50171250. Jeśli to niemożliwe, prosimy zgłosić pytanie do nas - będziemy pytać właścicielkę biletu, czy istnieje taka czy taka możliwość kontaktu.
Należy liczyć się w przypadku zgody na podanie osobistych namiarów, jak numer telefonu rodziców. Czemu? Nasza zwyciężczyni ma powyżej osiemnastu lat, jednak nie chce ponosić odpowiedzialności za towarzysza. Po prostu chce udostępnić V-lover/Tinista uczestnictwo w takim wydarzeniu, naturalnie więc chce mieć pewność, że wybrana osoba nie chce jej oszukać ani zrobić innego przekrętu. Jeśli ktoś nie będzie zupełnie pewny swojej obecności, niech się nie zgłasza, aby nie ryzykować zmarnowaniem biletu i zabraniem komuś innemu takiej szansy.
Powtarzam, bilet na koncert jest zupełnie darmowy, trzeba jednak spełnić warunki. Ponadto, wziąć też pod uwagę rzeczy typu prowiant, ponieważ nie ma informacji, czy będzie tam katering.
Uprzedzam: nie podamy żadnych danych czy kontaktu zwyciężczyni, jeśli się przedtem nie zgodzi, ponieważ woli pozostać anonimowa. Sposobem kontaktu dla chętnych na ten moment jest wyłącznie podany numer komunikatora gadu-gadu.
Super post!!!! PS pierwsza pierwszy raz!!!
OdpowiedzUsuńSupperrr *0*
OdpowiedzUsuńNie rozumiem,to mozna wygrac bilet
OdpowiedzUsuńJak napisał Anonimowy poniżej - nie chodzi o wygraną biletu, tylko o to, że jedna ze zwyciężczyń chce zaoferować dodatkowy bilet komuś, kto mieszka w miarę blisko ;)
Usuńjesteś zdolny? jesteś fanem weź udział w konkursie z violetty! na stronie: http://www.violetta0.e-blogi.pl/komentarze,189760.html
UsuńNie, po prostu osoba która wygrała, moze zabrac osobe towarzyszaca + opiekuna/rodzica i oferuje komus miejsce jako osoba towarzyszaca.
OdpowiedzUsuńJa mieszkam w Anglii i chyba pojade na koncert *o*
OdpowiedzUsuńja mieszkam w Holandii wiec może będę mogla pojechać jutro dam znac bo musze mame wybłagać.
OdpowiedzUsuńps. to idealny prezent na moje urodziny które mam w najbliszą srodę
a jak chcecie z mną kontakt to tu mail:
klaudiamiroslawska@onet.eu
papa
lub tutaj:
OdpowiedzUsuńhttps://www.facebook.com/klaudia.miroslawska
Zgłosiłabym się ale niestety 16 wybieram się na skoki narciarskie do Harrachowa :) :(
OdpowiedzUsuńZazdroszczę. *-*
UsuńMIESZKAM W ANGLII W LONDYNIE I BARDZO CHCIAŁABYM WYGRAĆ TEN BILET TO MÓJ E-MAIL Z RODZICAMI JUŻ ROZMAWIAŁAM wikiszubert@gmail,com
OdpowiedzUsuńMieszkam w irlandii To szkoda ; (
OdpowiedzUsuńNie dość, że dziewczyna idzie na koncert Tini, mieszka w Anglii to jeszcze w Doncaster, rodzinnym mieście Louisa! Cholera, zazdroszczę.
OdpowiedzUsuńMonia, jestem tą dziewczyną i powiem Ci jeszcze, że chodziłam z Louisem razem do hall crossa.
OdpowiedzUsuńUpdate: dziewczyny, jeszcze żadnej nie dałam biletu, ponieważ żadna nie spełnia dwóch podstawowych warunków: mieszka w Anglii i ma zgodę rodziców. Nie bójcie się pisać. Serio. Na kontakt czekam na GG, wiadomości na mejla nie wysyłam. Buziaki.
ale dużo z Was mieszka poza Polską. Masakra! Co to się u nas dzieje..post boski.szkoda,że nie mogę jechać :( Ale już czekam na recenzję ♥
OdpowiedzUsuńUpdate: dziewczyny. Osobe wybralam juz wczoraj. Jutro sie spotykamy. Rano dziewczyny z redakcji powinny dać mojego Twittera rano zebyście mogły śledzić <3
OdpowiedzUsuń