[Wywiad] Lodo opowiada o roli Fran, miłości i życiu w BA
W tym poście możecie przeczytać tłumaczenie pewnego wywiadu, którego udzieliła Lodovica Comello. Trzeci, a zarazem ostatni sezon serialu Violetta skłania do swego rodzaju podsumowań i refleksji. Jesteście ciekawi, jaka była reakcja Włoszki na propozycję zagrania w argentyńskiej produkcji? Czy trudno było jej zostawić rodzinne Włochy? Albo w jaki sposób podchodzi do miłości? Wszystko w rozwinięciu ;)
Dla miłości jestem gotowa na wszystko
Jaka była Twoja reakcja, kiedy otrzymałaś rolę Francesci?
Byłam wtedy u siebie we Włoszech, oglądałam właśnie telewizję. Nagle zadzwonił mój telefon, a numer był ukryty. Już miałam nie odebrać, ale nie pozwoliła mi na to moja intuicja. To był dyrektor do spraw castingu do Violetty! Oznajmił mi, że zostałam wybrana do roli Francesci, najlepszej przyjaciółki Violetty. Po skończeniu rozmowy biegałam po całym domu! Nazajutrz wsiadłam w samolot i obrałam kierunek - Buenos Aires...
Czy byłaś wcześniej fanką serii telewizyjnych?
Prawdę mówiąc, dorastałam z Disney Channel (śmiech)! Gwiazdy takie jak Zac Efron, Vanessa Hudgens czy Miley Cyrus były moimi idolami. Gdy byłam młodsza, nie opuściłam nigdy ani jednego odcinka Hannah Montany i uczyłam się na pamięć choreografii z High School Musical. Mogę powiedzieć, że przejście castingu do Violetty było moim nieoczekiwanym snem!
Opowiesz nam jakąś anegdotkę zza kulis?
Atmosfera na planie jest niezapomniana! Razem z aktorami i pracownikami technicznymi tworzymy prawdziwą rodzinę. Trudno mi wybrać tylko jeden moment, w którym wygłupialiśmy się i miło spędzaliśmy nasz czas. Violetta jest moim pierwszym doświadczeniem w aktorstwie, musiałam się mocno skupiać i inni to potwierdzą. W związku z tym, że jestem Włoszką, musiałam starać się maskować mój akcent. Między zdjęciami bardzo często śmiałam się razem z ekipą!
Czy to trudne mieszkać daleko od rodzinnego domu?
Na początku nagrań bardzo brakowało mi moich rodziców i siostry. Każdego wieczoru gadaliśmy na Skypie. Dzisiaj mija kolejny rok od mojego przybycia do Buenos Aires. Miałam więc dużo czasu, aby przyzwyczaić się do życia w Argentynie, zwiedziłam stolicę, wychodziłam z przyjaciółmi... i znalazłam sympatię :)
Jak podchodzisz do miłości?
Jak wszyscy Włosi, mam gorącą krew! Jestem też stała w uczuciach. Kiedy się zakochuję, to na 100%. Dla chłopaka jestem uprzejma, oddana, szlachetna i gotowa na wszystko. Ale biada temu, który ze mnie kpi!
1.
OdpowiedzUsuńDobrze ze Lodo odebrała ten telefon *.*
OdpowiedzUsuńKocham ją ♥
jakby nie odebrała to gyfhuiwmfdnfnk! :D
UsuńDrugi raz by nie dzwonili.
UsuńSuper post <3
OdpowiedzUsuńLodo jest mega naturalna. Widać, że nie kreuje sie na kogoś kim nie jest i za to i za jej wielki talent ją uwielbiam! :D
OdpowiedzUsuńtak mało brakowało żeby Lodo nie odebrała tego telefonu, to niesamowite. super post. i love lodo
OdpowiedzUsuńMoja Dodi <3 Jakby nie odebrała tego telefonu to ojsvfuyqebjkcsbvkuyegkdjsbvjhvefldbjkvbgusrknvdj.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem Lodovica jest o wiele bardziej utalentowana i piękniejsza niż taka Martina. Jej góry są niebiańskie i cała ona jest taka naturalna, a Martina dosłownie przeciwnie. Kocham moją Dodovisię <33
Ja też bardzo lubię Lodovicę i uważam, że ma naprawdę świetny głos :) Cieszę się, ze odebrała ten telefon :D
UsuńA Francesca to moja ulubiona kobieca bohaterka w serialu :)
Kathleen
Teraz pewnie większość przeżywa... "co by to było gdyby nie odebrał telefonu"
UsuńMożesz uważać, że Lodo jest lepsza, ale Martina nie jest sztuczna. Nawet na sesjach ma tylko trochę makijażu.
UsuńSuper wywiad <3 Ale i tak wolę Martinę ^^
OdpowiedzUsuńTo może nie pisz o niej, jak to jest wywiad o Lodo ;)
UsuńJakby co, to nie żaden hejt, żeby potem nie było.
UsuńWiedziałam ,że ktoś to napisze. I to w dodatku anonim ,więc tego nie skomentuję :)
UsuńWgl. to niektórzy też czasem pod postami z Martiną piszą ,że wolą Lodovicę więc
UsuńWiem, ale troszkę bez sensu :>
UsuńNie czepiam się ciebie, mówię ogólnie.
Poza tym, nie mam konta xD
no spoko xd
UsuńJak mam być szczera to chyba tylko Lodovice najbardziej lubię ze wszystkich aktorów z "Violetty" wygląda mi na najbardziej rozgarnieta i szczera osoba z ekipy.
OdpowiedzUsuńMoim zdaniem też . ;)
UsuńKocham Lodovicę ! :3
OdpowiedzUsuńChyba każdy ją kocha <3
UsuńTak mi się przynajmniej wydaje. XD
Ona taka śliczna i utalentowana ;3
Najlepsza *o*
OdpowiedzUsuńLodo jest cudowna... <3 *.* Kocham ją!
OdpowiedzUsuńChciałabym wiedzieć kto by grał Violette jakby Tini nie odebrała.Chciałambym zobaczyć tą dziewczyne :D
OdpowiedzUsuńJa na przykład za nią nie przepadam -,- Tak wiem zaraz posypią się góry hejtów, ale to moje zdanie. Nie podoba mi się jej głos, jakoś tak. Wydaje mi się taka nie przyjacielska, nie wiem czemu. Jako Fracesca jest czasami troszkę oschła. Czasem śpiewa dziwnie i jak za przeproszeniem babcinie. Pamiętajcie to tylko moje zdanie. Widze, że chyba wszyscy ją tu uwielbiają ^^
OdpowiedzUsuńHeh, a ja tylu ukrytych numerów nie odebrałam. xD Tyle, że nie byłam na castingu. :P
OdpowiedzUsuńKochana ! <3
OdpowiedzUsuńvilu4everpl.blogspot.com <--- zapraszam na bloga , chetnie przyjme redaktorki , komentujcie i obserwujcie ! :))
Dobrze, że odebrała ten telefon! Słodka jest <3
OdpowiedzUsuń<3 Kocham <3
OdpowiedzUsuń