[Violetta Live] Przebieg całego koncertu
Za nami już kilkanaście koncertów z drugiej międzynarodowej trasy ekipy Violetty. Pewnie wielu z Was uda się na koncerty w Polsce, ale zanim one nastąpią, to każdego ciekawi jak cały koncert wygląda krok po kroku. Na blogu w relacjach z poszczególnych koncertów pojawiały się nagrania i zdjęcia z koncertów, ale teraz czas podsumować i poukładać co kiedy i po czym, a także jakie nowości czekają inne państwa. np. Włochy.
Post to opis koncertu z Hiszpanii/Portugalii, jeśli zajdą jakiekolwiek zmiany w przebiegu koncertu, będzie on aktualizowany.
.
Koncert Violetta Live to prawie dwie godziny dobrej zabawy. Składa się na nią: blisko trzydzieści piosenek śpiewanych przez obsadę, mnóstwo żywiołowych choreografii, a także chwile wzruszenia a także śmiechu. Scenografia również nie umniejsza profesjonalizmowi show. Scena jest trójpoziomowa z dwoma podestami po lewej i prawej stronie. Na najwyższej kondygnacji gra zespół. Na niższych pojawia się obsada i tancerze. fronty sceny są obłożone ekranami wyświetlającymi teksty piosenek, zdjęcia aktorów czy tło do kolejnych utworów. Po obu stronach sceny wiszą dwa wielkie telebimy, aby lepiej widzieć co dzieje się na scenie. Dodatkowo towarzyszą nam wszelakie efekty specjalne: mgła, ogień czy podmuchy powietrza.
Koncert Violetta Live to prawie dwie godziny dobrej zabawy. Składa się na nią: blisko trzydzieści piosenek śpiewanych przez obsadę, mnóstwo żywiołowych choreografii, a także chwile wzruszenia a także śmiechu. Scenografia również nie umniejsza profesjonalizmowi show. Scena jest trójpoziomowa z dwoma podestami po lewej i prawej stronie. Na najwyższej kondygnacji gra zespół. Na niższych pojawia się obsada i tancerze. fronty sceny są obłożone ekranami wyświetlającymi teksty piosenek, zdjęcia aktorów czy tło do kolejnych utworów. Po obu stronach sceny wiszą dwa wielkie telebimy, aby lepiej widzieć co dzieje się na scenie. Dodatkowo towarzyszą nam wszelakie efekty specjalne: mgła, ogień czy podmuchy powietrza.
Koncert rozpoczyna się od gry świateł. Następnie na scenie pojawiają się tancerze ucharakteryzowani na obsługę lotniska. Po krótkim tańcu słyszymy pierwsze dźwięki En gira. Martina zjeżdża z góry na walizkach wygłaszając pierwsze powitania (np. Hola Barcelona - Cześć Barcelona). Następnie rozpoczyna się piosenka. Pierwszą zwrotkę śpiewa Martina, drugą Mechi, Cande i Diego. W tle słyszymy wszystkich na czele z Jorge i Ruggero. Kolejna piosenka to Tienes el talento. Zamiast Xabiego i Lodo w zwrotkach słyszymy Rugga i Cande. Kolejny utwór to podobnie jak na EV - Euforia. tutaj również za Xabiego i Lodo śpiewają Ruggero i Candelaria. Po wykonaniu tych trzech kawałków wszyscy witają się z publicznością. Jako pierwsza ze sceny schodzi Martina aby zdążyć na kolejną piosenkę, pozostali zapewniają widzów o tym, że będzie się działo.
2. Habla si puedes + rozmowa Leonetty + Podemos
Na schodach pojawia się Martina. Zaczyna się Habla si puedes. Śpiewając Violetta "pisze" w swoim pamiętniku. Piosenka jest nieco skrócona w porównaniu do wersji z En Vivo. Po jej zakończeniu pojawia się Leon (Jorge). Przez chwilę rozmawiają. Wymieniają kilka komplementów m.in chłopak mówi dziewczynie że śpiewa bardzo ładnie. Pytają publiki czy są gotowi na kolejną piosenkę. Siadają na sławnej huśtawce i unosząc się w powietrze śpiewają Podemos. Ta piosenka również jest nieco skrócona.
3. Are you ready for the ride?
Tym razem na scenie pojawia się trio Broduey (Samuel) Federico (Ruggero) i Maxi (Facundo). Chcą zaśpiewać piosenkę jednak brakuje im Leona. Czekając na niego nawiązują kontakt z publiką śpiewając refren Are you ready for the ride? Kiedy dołącza do nich Leon wykonują pełną wersję piosenki. Fragmenty, które byly śpiewane przez Totiego wykonuje Ruggero.
4.
4. Alcancemos las estrellas
Po piosence chłopaków światła gasną,by po chwili bez żadnego przerywnika poleciały pierwsze nuty Alcancemos las estrellas. Tini, Mechi, Cande i Alba pojawiają się na najwyższej kondygnacji sceny. Możemy zauważyć, że choreografia do piosenki uległa zmianie. Wersy śpiewane przez Lodo wykonuje Tini.
Na bocznej części sceny pojawia się Jorge. W ręku trzyma gitarę. Mówi o tym, że teraz coś spokojniejszego. Przy własnym akompaniamencie śpiewa akustyczną wersję Voy por ti. Wykonuje pierwszą zwrotkę i refren. Kiedy publika jest już "oswojona" z piosenką Jorge odkłada gitarę i wykonuje Voy por ti jeszcze raz, tym razem w pełnej wersji z podkładem i tancerzami.
6. Underneath it all
Po zejściu Jorge ze sceny na chwilę gasną światła a po kilku sekundach słyszymy początek Underneath it all. Na scenie pojawia się Martina, ale tym razem przebrana za... ROXY. Ma na sobie okulary i czerwoną perukę. Chodząc po scenie śpiewa swoją piosenkę. Przed ostatnim refrenem pomału zdejmuje okulary i zsuwa z głowy perukę, by w finale utworu wyrzucić je za siebie i śpiewać już jako Violetta.
Tini po Underneath schodzi po prawej stronie sceny. Po raz kolejny gasną światła a na wyższej kondygnacji pojawia się Ruggero. Wykonuje on piosenkę z drugiego sezonu Luz cammara y accion. Towarzyszą mu tancerki, a w końcowej części kawałka pojawia się Mercedes Lambre jako Ludmiła. Fedemila tańczy ze sobą kończąc utwór.
Teraz czas na piosenkę z drugiego sezonu, której nie było na En Vivo - Codigo Amistad. W oryginale wykonują ją Martina, Candelaria i Lodovica, ale z uwagi na brak Lodo śpiewają ją tylko Tini i Cande. Ale najpierw czas na krótką scenkę z tabletem, podczas której Tini gra w grę. Cande odciąga ją od urządzenia, a następnie przez chwilę rozmawiają o relacjach, które łączą Violę i Camilę. Piosenka również jest nieco skrócona, a choreografia do niej także uległa zmianie. Podczas pierwszej części piosenki Tini i Cande unoszą się ponad scenę na podeście, który podnosi się w górę.
9. Entre dos mundos
Światła gasną, dziewczyny schodzą ze sceny, na której po chwili pojawia się Jorge. Tym razem śpiewa swój solowy numer z drugiego sezonu - Entre dos mundos. Trzeba przyznać, że chłopak jak zawsze daje czadu i rozgrzewa publikę do czerwoności.
10. Peligrosamente bellas
Kolejna "przerwa w dostawie prądu" i słyszmy charakterystyczne dźwięki Peligrosamente bellas. To czas wielkiego show dla niebezpiecznie pięknych Mechi i Alby. Kompozycja tego utwory dosyć mocno się zmieniła. Nie ma już wielkiej torebki. Tym razem prym wiodą ogromne wachlarze, z którymi tancerze skaczą wokół gwiazd piosenki. Choreografia nie ulega zmianie, a dziewczyny popisują się naprawdę pięknym wokalem.
11. Veo Veo
Widzimy Cande i Martinę schodzące po schodach. Pytają publiczności czy jest gotowa na kolejną piosenkę. Sprawdzają czy widownia zna tekst Veo Veo. Śpiewają razem z nią początek pierwszej zwrotki. Po chwili słyszymy pierwsze dźwięki gitary. Dziewczyny śpiewają pełną wersję utworu. Wersy Lodo śpiewane są głównie przez Cande ale także przez Tini.
12. Yo soy asi + Pojednanie Leona i Diego
Na scenę wchodzi Diego w towarzystwie tancerzy. Przez chwilę rozmawia z publicznością, po czym śpiewa i tańczy Yo soy asi. Tutaj konspekt utworu nie zmienił się w stosunku do poprzedniej trasy. Po zakończeniu występu pojawia się Jorge (Leon). Dochodzi do rozmowy między chłopakami. Wszystko sobie wyjaśniają. Mówią, że są teraz prawdziwymi przyjaciółmi. Ta scenka odzwierciedla relację między chłopakami, jakie widzimy w trzecim sezonie. Na koniec czas na symboliczny przyjacielski uścisk.
13. Supercreativa
Teraz czas na najbardziej ciekawy i emocjonujący, według mnie kawałek na Violetta Live - Supercreativa. Kiedy Diego i Jorge znikają ze sceny ekrany przybierają kolory fioletu i zieleni. Słyszymy perkusję i gitarę, a po chwili pojawia się Martina. Piosenka została nieco skrócona. Tini w towarzystwie tancerzy wykonuje utwór. Pomimo tego, że ta piosenka leci z playbacku to i tak robi na mnie wrażenie, głównie dzięki grze świateł i nieziemskiej choreografii, a także efektom specjalnym (ogień).
14. Te esperare
Podczas Violetta En Vivo moment, kiedy Jorge śpiewał Te esperare cieszył się dużym zainteresowaniem, toteż nie mogło zabraknąć tej piosenki na Violetta Live. Tym razem nie jest to wykonanie tylko w towarzystwie gitary, ale także innych instrumentów. Jorge chodzi z jednego końca sceny na drugi śpiewając, a także machając do fanów.
15. Como quieres
Ściana frontowa rozstępuje się. Zza kulis wychodzi Tini. Śpiewa i tańczy Como quieres. Ubrana jest w srebrny strój z cekinami. Choreografia w refrenie zostala zmieniona. W pierwszym refrenie Tini przez chwile nie śpiewa dając szansę publice do wykazania się.
16. Ven con nosotros
Zanim tancerze do Como quieres zdążą zejść ze sceny w hali już rozbrzmiewają pierwsze dźwięki do Ven con nosotros. Zespół chłopaków w serialu jest bardzo popularny, nagrywa wiele piosenek, dlatego na Violetta Live nie mogło zabraknąć kilku z nich. Tym razem jest to Ven con nosotros (Salta), utwór z końca drugiego sezonu. Na VL tańczą i śpiewają do niego Jorge, Facu, Samu i Ruggero, który zastępuje fragmenty Totiego oraz Diego, który jak wiemy w 3 sezonie nie należy do zespołu.
17. Ser quien soy + On beat
Na schodach przysiada Diego, który komponuje Seri quien soy. Po chwili pojawia się Tini, która pyta co robi chłopak. Ten pokazuje jej swoje nowe dzieło i po chwili razem z publicznością śpiewają refren. Potem na scene wchodzi Jorge. który mówi, że wszyscy są gotowi do kolejnej piosenki - On beat. Choreografia pozostaje bez zmian. Wersy Lodo śpiewane są przez Tini i Mechi. Xabiego zastępuje Ruggero.
18. Juntos somos mas
Po On beat zespół gra jeszcze przez chwilę, dając trochę czasu Mechi, która ma kilkanaście sekund na zmianę stroju, ponieważ teraz czas na Juntos somos mas - piosenkę, w której to ona jest gwiazdą. Ubrana w jasny połyskujący strój Mechita wiedzie prym wśród reszty obsady. Towarzyszą jej Facundo i Cande, która śpiewa wersy Lodo.
19. Przemowa Martiny + Soy mi mejor momento + pocałunek Leonetty
Podczas, gdy wszyscy inni byli na scenie podczas Juntos somos mas Martina przebrała się w kolejną sukienkę. Tym razem czas na jeden z najbardziej emocjonujących i wzruszających momentów koncertu. Najpierw Tini mówi do publiczności. Opowiada o tym, jak wiele dała jej Violetta, jak bardzo jest szczęśliwa, że może być tutaj razem z wszystkimi i śpiewać dla nich. Niekiedy poza wzruszeniem Tini po prostu płacze. Wspomina także o tym, że jest dumna i zadowolona z tego, że może dla wszystkich zagrać na gitarze i zaśpiewać. W towarzystwie Pancho gra i śpiewa Soy mi mejor momento. Podobnie jak z Voy por ti akustycznie wykonana zostaje pierwsza zwrotka i refren. Po tym Martina śpiewa całą piosenkę z podkładem, jednocześnie pakując walizkę. Po zakończeniu piosenki razem z walizką kieruje się do zejścia ze sceny, skąd naprzeciw wychodzi jej Leon (Jorge). Całują się i schodzą razem ze sceny.
20. Ser mejor
Z otwieranych drzwi na środku sceny wychodzi Tini, śpiewając pierwsze wersy jednej z najpiękniejszych piosenek z serialu - Ser mejor. Z boków sceny dołączają do niej pozostali, a po nich tancerze. Razem śpiewają cały kawałek. W trakcie piosenki Martina zachęca wszystkich do machania rękami i wspólnego śpiewania. Zamiast Xabiego podobnie jak w innych piosenkach śpiewa Ruggero, a Lodo zastępują Cande i Tini.
21. Podziękowania + En Gira
Po Ser mejor wszyscy schodzą ze sceny. Czas na podziękowania podobnie jak przy En Vivo. Tym razem jednak nie w akompaniamencie Ser mejor. Zespół gra En gira. Na scenę wychodzą tancerze. Kłaniają się. Teraz wchodzą wszyscy członkowie obsady z wyjątkiem Tini, która po chwili wychodzi z drzwi w scenie. Słyszymy mnóstwo Gracias. Wszyscy wskazują na samą górę, na muzyków, którym także należą się podziękowania. Na koniec wszyscy śpiewają refren En gira.
22. Jorge rozgrzewa tłum + Te creo
Kiedy wszyscy schodzą ze sceny, po chwili pojawia się na niej Jorge. Przez chwilę rozmawia z widzami, a także nawołuje ich do tego, aby pokazali jak potrafią być głośno. Zapowiada kolejną piosenkę. Jest nią Te creo. Tym razem Martina również lata nad publiką, ale tym razem nie na kwiatku, a siedzi na księżycu zwieńczonym z boku gwiazdą. Wspólnie z fanami śpiewa piosenkę o miłości i dziękuje im za przybycie.
23. En mi mundo
Po wylądowaniu Martiny na ziemi, przebiera się w zjawiskową sukienkę i wychodzi na scenę w rytm En mi mundo, Początkowe wersy śpiewa publiczność. Potem dołącza do nich Tini. Na scenie pojawiają się pozostali członkowie obsady oraz tancerze. Czas na wspaniałą choreografię. W końcówce piosenki Martina krzyczy, aby wszyscy skakali i śpiewali jak najgłośniej potrafią. Na sam koniec tancerze podnoszą Tini, a na salę wyfruwają miliony fioletowych serduszek. Tini ulatnia się. by przebrać się w ostatnią kreację, a pozostali wygłupiają się i bawią w najlepsze na scenie.
24. Libre soy
Po raz przedostatni otwierają się frontowe drzwi sceny, z których wychodzi Martina, by zaśpiewać ostatnią piosenkę koncertu, jaką jest Libre soy. Pomimo tego, iż nie jest to piosenka z serialu, to muszę przyznać że oprawa wokół niej jest naprawdę imponująca. Martina ubrana jest w suknię przypominającą strój Elsy z Krainy Lodu. Śpiewa nieco okrojoną wersję piosenki chodząc po scenie, unosząc się na podeście oraz machając fragmentami stroju. Na koniec po raz kolejny dziękuje publiczności za wspaniałe chwile oraz schodzi ze sceny.
I tak wygląda cały koncert, na który wielu z Was będzie mogło pójść w marcu czy sierpniu. Pomimo tego, że niektóre lecą z playbacku np. Euforia, Como quieres, Supercreativa czy On beat to jest ich o wiele mniej niż na En Vivo, gdzie 90% było z plybacku. Co więcej oprawa, stroje i scenografia jest na o wiele wyższym poziomie w porównaniu do poprzedniej trasy. Nie zostaje nam nic tylko czekać.
WYJĄTKI:
* WŁOCHY
We Włoszech uległy zmianie jedynie dwie rzeczy. Cały repertuar pozostał taki sam z wyjątkiem En mi mundo, które zostało zaśpiewane w wersji włoskiej jako Nel mio mondo. Libre soy z kolei śpiewane było pół na pół, po hiszpańsku i po włosku jako Libre soy oraz Al'allba sorgero.
Co więcej przed Te creo nie pokazał się sam Jorge, ale towarzyszył mu także Ruggero. Odstawili razem kawał dobrego show.
Jak Wam się podoba post? Nie mozecie się doczekać VL?
Fajnie ze piszecie nam o koncertach violetty ale może byście zajęli się najpierw streszczeniem 75 odcinka i zapowiedzią 76
OdpowiedzUsuńJako, że nie ja zajmuje się tłumaczeniami bo nie mam takich umiejętności to dodaje posty o innej tematyce :)
UsuńW takim razie przepraszam :) i chciałam dowiedzieć się kiedy będziemy mogli spodziewać się tych streszczeń?
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńCały koncert jest piękny, bardzo dopracowany. Aczkolwiek brakuje mi Xabiego Totieho i... Lodo. Bez nich VL to nie to samo. Najpiekniejsze było En mi mundo i Mi mejor momento. Za to bardzo rozczarowal mnie finał - Libre soy? Myslalam że będzie to piękne wykonanie ser mejor albo chociaż emm...
OdpowiedzUsuńDokładnie! Finał mnie kompletnie zaskoczył...
UsuńMoim zdaniem Libre Soy i Ser Mejor powinni zamienić miejscami :)
Libre Soy w ogóle powinni wywalić, to VIOLETTA LIVE, a nie MARTINA LIVE.
UsuńMoim zdaniem bez Lodo, Xabiego i Thotiego to nie to samo i jeszcze dodali Libre Soy, co z ViolettaLive robi MartinaLive
UsuńA właściwie FrozenLive. Według mnie to i tak za dużo, że w serialu ''Encender nuestra luz'' stworzyły Naty i Cami, dołączyły Ludmi i Fran, ale przecież Tinka nawet tego z nimi nie śpiewała, to po co ją dodali na płycie???
UsuńWedług mnie En Vivo było lepsze, bo VL to jest taki bardziej zwyczajnt koncert, może i jest dużo tych efektów, ale a EV i tak więcrj się działo było więcej rozmów osób występujących , lepiej to wszystko było złozone, a VL to zwykły kincert piosenka po piosence i pare dodatkowych słów, ale nie zmienia to faktu, że czekam na koncert w Polsce
OdpowiedzUsuńJa się z Tobą zgadzam. Tu piosenka po piosence, a na Vn Vivo były fajne scenki mówione, a poza tym STANOWCZO za dużo Martiny. Mogli by się wykazać też innym dziewczynom oraz chłopakom. A mi by na ich miejscu było by bardzo przykro, ponieważ tam Martina ma własną garderobę, najładniejsze stroje, wielki wejścia, mnóstwo solówek- coś za bardzo ją przeceniają! I to jest najbardziej smutne, bo np. wersje Lodo może śpiewać Alba, a nie Tini.
UsuńI gdzie tu sprawiedliwość? :P Martina to pół show. I oczywiście 'Leonek' ma aż 3 solówki. Gdzie Ahi Estare, Te Fazer Feliz? To świetne piosenki. Uważam, że Facu i Samuk mają świetne głosy, które są w 100% niewykorzystane i powinni mieć własne solówki. Alba ma delikatny głos, który przyjemnie wchodzi mi w ucho, fajnie by było, gdyby miała duet z Cande, ładnie by się współgrały na scenie.
UsuńCo z tego że były scenki, jak były w ciul sztuczne? Było zero kontaktu z publiką (może przy En mi mundo i Te creo było trochę) zdecydowana większość piosenek była z playbacku.
UsuńJedno słowo: WOW ♥♥♥
OdpowiedzUsuńTE ESPERARE ♥♥♥♥♥♥♥♥♥♥
Mam pytanie,jest tu może ktoś kto jedzie na 14,30 do Łodzi?
OdpowiedzUsuńJa :)
UsuńJa tez <3
UsuńJa też <3
UsuńJa ;)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńAha.
OdpowiedzUsuńPytanie .
OdpowiedzUsuńSkoro są we Włoszech to teraz ktoś Mi w końcu odpowie czy te scenki będą odgrywane w języku ojczystym fanów.
Tak powiedziała Candelaria w jednym z wywiadów.
Chyba prawda.
No właśnie ja też kojarzę, że Cande mówiła coś takiego, że będą się starać mówić w jezyku danego kraju, czy coś w tym stylu. To było, jak dobrze pamiętam, w FW. No, bo prxecież jak zaczną nawijać po hiszpańsku to chyba większość, a przynajmniej duża część publiczności nie zrozumie. Nwm może ewentualnie jakieś napisy, albo po anhielsku bd mówić. Okaże się, ale ciekawe jak to było ww Włoszech.
UsuńMyślę że tak no bo gdyby mówili np. po angielsku to 70% nie zrozumie. PS. Jak będą mówić po polsku to będzie trochę śmiechu bo my mamy te polskie znaki typu ć, ś, które są dla nich nie znane my wypowiadamy je normalnie ale oni za bardzo akcentują (piszę oni ale mam na myśli Lodo, która kiedyś nagrywała jakiś filmik dla polskich fanów i mówiła cześć)
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńZgadzam się z tym, że każdy się go uczy, ale tak na serio...Będąc w drugiej klasie gimnazjum walkuje rzeczy z 4 klasy podstawówki, takie jak np. Present Simple Tense i 80% mojej klasy dalej nie zna jego budowy i sytuacji, w których sie go urzywa. Gdybym nie uczęszczała na dodatkowe zajęcia ze starszą grupą pewnie pilowalabym sobie na lekcji paznokcie. Nie podkreślam tu swoich umiejętności, bo mam braki i jestem ich swiadoma, ale uważam, że ok. 85-90% publiczności nie wiedzialoby o co chodzi w pierwszym lepszym zdaniu. To, czego uczymy się w szkole to jest nic w porównaniu do tego, jak rozmawiaja Brytyjczycy, czy Amerykanie. Nie wiem czy macie świadomość, że oni nie dyktowaliby pojedynczych zdań, które macie do przetłumaczenia na sprawdzianach, ale prowadziliby normalną, płynna konwersacje. Do tego dochodzą formy gramatyczne, których jest naprawdę wiele. Niektóre stwierdzenia biorąc pod uwagę konstrukcję i formy czasowników, wielokrotnie sama przetlumaczylabym zupełnie inaczej, niż powinnam prawidłowo zinterpretować. Pozatym, na show będą w większości dzieci do 11 roku życia, a oprócz osób wyjeżdżających regularnie i tych, które są dwujęzyczne, nie znają angielskiego z wyłączeniem odmiany 'to be'. No, przynajmniej większość. Weźcie pod uwagę tez to, że nie każdy chodzi na intensywne kursy pozalekcyjne i nie uczy się jezyka 9 lat. Znam osoby, które po podstawówce nie umiały nic, bo językiem wiodacym był j.niemiecki.
UsuńDo tej pory wydawało mi się, że jestem naprawdę dobra. Tez tak myślicie? To wlaczcie sobie przypadkowy anglojezyczny film i sprawdźcie ile razy zerkacie na napisy. Prosty tescik.
To wszystko niestety nie jest takie łatwe.
Hahaha a ja chcę takie show Jorgerro u nas <3 <3 <3
OdpowiedzUsuńNauczymy ich polskiej wersji hahahahahah
Nie no padłam jak tego słuchałam :')
Szczerze to En Vivo w 100% było lepsze. Aktorzy mieli o wiele więcej kontaktu z publiką, grali coś na scenie, teraz tylko śpiewają. Tutaj zabrakło Lodo, Xabianiego i Totiego. Dali na maxa Martiny co jest moim zdaniem błędem, gdyż dziewczyna szczerze nie ma super talentu. Nie dali się wykazać np. Albie. Finał koncertu - TRAGEDIA jak można na koniec wspólnego całej obsady dać badziewną piosenkę Martiny nie związanej w żaden sposób z Violettą. Brakuje mi także tej atmosfery miłości i przyjaźni - końcówki z Mechiani i Fande( Ruggelaria jest okropna) i radości wszystkich przyjaciół. Koncert stał się jedną wielka disney'owską komercią żałuje że kupiłam bilety :(
OdpowiedzUsuńJa powoli również żałuję, że mam bilety. Violetta LIVE jest okropnie zbudowane. (ekhem... A nie Martina Live?) Kupiłam je głównie dla moich ulubionych piosenek - Ahi estare, te fazer feliz, encender nuestra luz i wielu innych. Myślałam, ze będzie więcej piosenek z 3 sezonu, a tu na palcach jednej ręki można policzyć. MA-SA-KRA. Jedynym powodem, dla którego nie sprzedałam biletów to Facu, Alba i Mer, ale i tak mało ich zobaczę na show :P :(
UsuńTE FAZER FELIZ <3333333333333333 i tak kocham wszytskie , ale SAMUU <3
Usuńhttps://www.youtube.com/watch?v=04_iZgnUz1A nie możliwe, urywki 80 odcinka
OdpowiedzUsuńale super, sliczna sukienka Violi, wszyscy razem <3
Usuńale świetne
OdpowiedzUsuńSzkoda, że jest tak mało piosenek z 3 sezonu :( Brakuje mi np. Descubri czy Encender Nuestra Luz
OdpowiedzUsuńspokojnie w sierpniu bedzie więcej piosenek :D ale ja również żałuje że nie ma Ahi estare . aczkolwiek można zaśpiewać obsadzie przed koncertem albo np. na lotnisku :D
UsuńEkhmm, ja jadę w marcu.. :P Szkoda też, że nie ma Esto no puede terminar! No ale cóż, wciąż trzymam kciuki, że coś dodadzą, tak jak na EV z Nuestro Camino ♥
UsuńNie mam biletów na show, chociaż bardzo chciałam, ale teraz patrząc na cały przebieg...cieszę się?
OdpowiedzUsuńNie będę ubolewac nad brakiem niektórych aktorów, bo to stary temat. Chodzi tu o same show.
Bardzo zaskoczyło mnie to ile spiewa Ruggerro, a wykonuje naprawdę sporo piosenek z Cande i chłopakami. - Scenarzyści jakby trochę wykorzystali ich związek. Podoba mi się jednak, że postać tak naprawdę drugoplanowa ma szansę się wykazać.
Moje obawy się jednak potwierdziły - to trasa Martiny. Uzasadnic?
1. Dostała większość wersow Lodo, mimo iż nie wyciąga dobrze wysokich dźwięków.
2. Libre Soy na zakończenie występu - to dla mnie absurd!!! Nie dość, że nie związana z serialem, to na zakończenie międzynarodowej trasy. I powiecie mi teraz, że to nie jest jej promocja? Film trafił do kin jakiś rok temu, a ona dalej to spiewa. Czemu nie wystąpiła na początku w charakterze supportu na ich wspólny występ, tylko na finale? I to jeszcze solo?
Rozczarował mnie też brak piosenek z 3 sezonu, a dokładniej Queen of the dancefloor. Mówicie, że Lodo swoim odejściem okroila repertuar. Brednie! Cande tez jest sopranem, a przez 3 sezony trochę utworów się nazbierało.
Tak samo przy Supercreativa leciał playback... Może i nie wyskocze 3 minut spiewajac, ale uważam, że już powinna wystąpić nie z tancerzami, ale z resztą tanczacej obsady. Również Como Cieres wyglądało na jej prywatny występ...
Uważam, że obecność na VL to super przeżycie, ale teraz trochę nie warte swojej ceny. Gwiazdy światowego formatu czasem wyciągają mniej za miejsce na hali.
No jasne, może od razu niech Martina nie śpiewa En Mi Mundo, bo to promocja? Takie piosenki jak Como Quieres od zawsze wykonywane były tylko przez nią, nawet w serialu. A co do Libre Soy - faktycznie, takie zakończenie nie jest zbyt dobre, ale bez przesady. Cande za Lodo? Śmieszne! Przez odejście Lodo zabrakło wielu piosenek, a same utwory nie mają już tego czegoś. Zdecydowanie wolę gdy Tini ją zastępuje, jeśli już ktoś ma to zrobić. Świetnie sobie z tym radzi.
UsuńTyle, ze to chyba Disney i może to całe Pol-ka cz jak to tam się nazywa decyduje chyba o cenie biltów itd. Wiadomo, że aktorzy też na tym zarabiają, ale racxen nie oni ustalają ceny biltów xd no chyba że o czymś nie wiem.... xd
UsuńLOXES LOVII stanowczo przesadzasz!!! Obwiniasz za wszystko Tini jakby ona miała wybór czy będzie śpiewać Libr Soy!!! A to że ma najwięcej solówek to było oczywiste bo to ona jest VIOLETTĄ... I niestety muszę się tu zgodzić że to że Tini śpiewa wersje Lodo i jest mniej piosenek to w szczególności wina Lodo... Ale pamiętajmy że to nie aktorzy wybierają ile śpiewają!!! I zgadzam się ze wszystkim z Anonimem :)
UsuńDrogi anonimie (który pisał o 12:35) skąd możesz wiedzieć, że np. tata Martiny nie miał nic wspólnego z tym całym Libre Soy- bo jak to on wydał jej biografię, a też ma zamiar wydać o niej film- to chce, aby jego córeczka miała te swoje 5 minut, ale jako Martina nie Violetta, za którą ją wszyscy biorą, a zwłaszcza małe dzieci. I co z tego, że jest główną postacią innym też powinni się dać wykazać.
UsuńI czytanie ze zrozumieniem się kłania...
Usuń1. Nie mam pretensji, że Martina spiewa Como Cieres, czy En mi mundo. Chodzi mi o samą oprawę Supercreativa. W serialu tańczyli wszyscy, tu tańczą tancerze i to mi się nie podoba.
2. Brakuje mi piosenek z 3 sezonu i najzwyczajniej w świecie uważam, że gdyby wlepili piosenki chłopaków Libre Soy byłoby zbędne. Samo to, że Tini spiewa te piosenkę jest dla mnie absurdem i nie mam zamiaru nikomu się z tego tłumaczyć. Aha, nie wierzę w to, że kazali jej ten utwór zaśpiewać, a jej sierotce nie pozostało nic innego jak tylko się zgodzić.
3. Co do pozostawienia trasy przez Lodo...ech. Wybrała, a to, że wolalabym aby jej wersy śpiewał kto inny, to już mój gust. Nie przepadam za barwą Tini i nie kryje się z tym. Prawda jest taka, że potrzebuje praktyki i rozwoju, bo wysokich dźwięków nie wyciąga.
Tyle w temacie.
Zgadzam się z Tobą w 100% Masz rację, tez tak sądzę!
UsuńA ja uważam, że w VL jest zbyt dużo Cande. Nie lubię jej głosu, a fakt, że próbowali nią wypełnić lukę po Lodo jest po prostu straszny. Zabrakło mi też 3 sezonowych piosenek. Ogólnie koncert bardzo mi się podoba, ma genialne choreografie i super efekty. Co do poruszanej kwesti "Martina LIVE" chyba większość osób zapomina, że to gra główną bohaterkę, JEJ IMIĘ TO NAZWA SERIALU. Ogólnie bardzo brakuje tutaj Lodo i widać (oraz słychać) to przy każdym wykonaniu. No i mało Mechi, jakby trochę umniejszyli jej rolę.
OdpowiedzUsuńZgadzam się z wszystkimi w sprawie Martina Live.
OdpowiedzUsuńJa nie jadę na koncert ale mam nadzieję że uda mi się spotkać kogoś przed koncertem.
I brakuje mi Ahi Estare 😥
Jak twierdzicie, że Violetta Live to strata czasu, to po co idziecie? Proste? Proste.
OdpowiedzUsuńOwszem, finał koncertu jest do bani... Lubię "Libre soy", aczkolwiek to przecież jest koncert Violetty. Nie księżniczek Disney'a. Pół biedy, gdyby ta piosenka była gdzieś w środku... Ale ostatnia? Finałowa? -.-
Nie wygląda mi to na solowy koncert Martiny, bo przecież piosenki "Como quieres", czy "En mi mundo" śpiewała od zawsze sama Martina, więc nie rozumiem, po co się tak spinacie :P.
To, że zastępuje Lodo, było do przewidzenia. Czego się niby spodziewaliście? Że Alba ją zastąpi? Szczerze, ja też miałam taką nadzieję, aczkolwiek wiedziałam, że tak nie będzie, ponieważ to Disney. Zawsze na pierwszym planie w przypadku Violetty będzie Martina. Nie wiem, jak wy, ale ja cieszę się, że nie kazali jej wejść za Lodo do "Juntos somos más", bo ona uwielbia zagłuszać innych w grupowych piosenkach xD.
Moim zdaniem, Violetta Live, nie jest ani gorszy, ani lepszy od En Vivo. Plusem jest to, iż o wiele więcej piosenek leci na żywo, w przeciwieństwie do EV, gdzie (jeśli dobrze pamiętam) tylko trzy nie leciały playback'u. Ogromnym minusem jest brak Lodovicy, ale to już nie ich wina.
Nie żałuję pieniędzy wydanych na bilet. Mam zamiar się tam wyszaleć, wyskakać i wybawić. Po za tym cieszę się, że zobaczę ich wszystkich na żywo <333
Ja też uważam, że nie powinni dawać Libre soy na zakończenie. Ja tam na koniec bym widziała albo Ser Mejor, albo Esto no puede terminar! W ogóle, brakuje mi: Descubri, Nuestro Camino, Encender Nuestra Luz, Ahi Estare, czy choćby Hoy Somos Mas. No ale cóż, i tak się cieszę, że mam bilety i mogę jechać! :)
OdpowiedzUsuńO, albo jeszcze Tini i Mechi mogłyby w duecie zaśpiewać Quiero ♥♥
UsuńLibre soy na koniec to, według mnie równieź, nie za dobra decyzja. Niech już bd to Libre soy, spoko, przeżyję, ale dlaczego na końcu. Jeśli to jest Violetta Live to chyba powinien ten koncert być zwieńczony w fioletowym stylu, a nie. Ja chciałabym na zakończenie Ser mejor, bo śpiewają tam wszyscy, więc nednocześnie na sam koniec mogliby podziękować i porzegnać się czy coś... Poza tym Ser mejor to naprawdę fajna piosenka! W Libre soy sama Tini śpiewa. I zgadsam się mógłby być jakiś duet Tini i Mechi żeby pokazać , że Vilu i Lu probują sie zaprxyjaźnić czy coś. Jak dla mnie mogliby wyrzucić Codigo Amistad i Veo veo, a zamiast nich dać duet Tini &Mechi oraz piosenkę zespołu chłopaków np. Mas que una amistad czy Mi princesa. Ja mam bilet na sierpień więc może dwie ostanie wspomniane przeze mnie piosenki zostaną dodane. Codigo amistad bez Lodo to nie to samo.Co do Ahi estare, warto zauważyć, że to nie jest, z tego co wiem, piosenka w pełni 'violettowa', pomimo tego, że pojawiła się w serialu, ponieważ była już wcześniaj w jakimś inyym gdzie spiewal ją Jorge z jakąś dziewczyną. Z tego co wiem..., a mogę się oczywiście mylić, chociaż chyba nie tym razem. Xd ja nie narxekam, że jej nie ma. Nie mam do niej szczegolnego przwiązania. Chyba największym minusem VL jest Libre soy. Chociaż... Mimo wszystko cieszę się, że mam bilet i mam zamiar jechać na koncert.
UsuńSuper, szkoda że nie będę mogła być u nas :'(
OdpowiedzUsuńKogo grał Totie?
OdpowiedzUsuńToti=Nico=Nicolas Garnier. Grał on w serialu Andresa XD
UsuńNie mogę się już doczekać.Kto jedzie na koncert do Warszawy?
OdpowiedzUsuńFajny post !
OdpowiedzUsuńVioletta Live jest na wyższym poziomie niż Violetta En Vivo to plus, ale na finał dali Libre soy?
Jak tak chcieli już to Libre Soy to lepiej by było gdyby wsadzili w środek koncertu, ale najlepiej by było gdyby w ogóle nie było Libre Soy tylko np. Esto no puede terminal czy Encreder nuestra luz w wykonaniu Alby i Cande albo Quero Mechi.
Brakuje mi głosu Lodo (w ogóle mi jej brakuje) i Totiego :c pamiętacie jak na En Vivo podczas Eufori bębnił w bęben? xD
Ciekawi mnie jak będzie koncert w Polsce chodzi mi tu o scenki mówione będą jakieś napisy z tłumaczeniem PL czy coś?
Cieszę się że w większości piosenek nie ma playbacku.
Nie wiem dlaczego wy tak narzekacie na VL może jest trochę dużo solówek Martiny i to Libre Soy, ale nie cieszycie się że zobaczycie obsadę na żywo?
I wygłupy Jorge i Ruggero haha xD jedna z najlepszych części koncertu xD
Nie mogę się doczekać koncert w Łodzi♥
Ja też kompletnie nie rozumiem tych osób które tak narzekają !!! Bezsensowne zachowanie najważniejsze jest że w ogóle tam będą i zobaczą obsadę usłyszą ja na żywo, zobaczą ich wygłupy i po prostu tam będą... Strasznie nie podoba mi się to oburzenie dotyczące solówek Tini przecież jest główną bohaterką i to oczywiste że to ona będzie gwiazdą wieczoru :) No z tym Libr Soy to trochę kiepsko ale mamy dwadzieścia pare pięknych piosenek z Violetty i nimi się cieszmy <3 Ja eż nie mogę się doczekać <3 Na którą masz godzinę bo ja na 19:00
UsuńWreszcie ktoś kto myśli racjonalnie. Zgadzam się z wami dziewczyny.
UsuńSorki że nie na temat, ale czy będzie akcja urodzinowa dla CLARI?
OdpowiedzUsuńNo właśnie. Zapomnieliście?
UsuńJutro jej urodziny
OdpowiedzUsuńa ja mam dzisiaj :D
UsuńSzkoda,że En Mi Mundo nie ma w finale. :-(
OdpowiedzUsuńCzekałam na taką relację bo strasznie chciałam wiedzieć jak wygląda cały koncert. Aż się wzruszyłam,bo nadal nie wierzę,że oni będą w Polsce. Każdy koncert jest wspaniałym show i mam nadzieję,że u nas też tak będzie. :)
OdpowiedzUsuńWięc ja już nie mogę się doczekać ! <3 Po prostu nie wiem jak wytrzymam do marca ! Cieszę się niesamowicie , ze wszystkie te piosenki będą a może u nas najprawdopodobniej jakieś dojdą ! <3 Jeżeli o playback to to w ogóle mi nie przeszkadzam na kilku piosenkach , ponieważ przy takich piosenkach np. On Beat nie dość , ze muszą tam bardzo dużo tańczyć tak się nie da czysto zaśpiewac i jeszcze do szybkiej tak muzyki , bo to normalnie można dostać zadyszki jakiejś , i tak jak wymieniałaś przy tych utworach z playbacku one są bardzo szybkie a układy bardzo piękne jak i trudne i szybkie . Każdy może mieć swoje zdanie , ale według mnie każdy koncert VL jest cudowny ! w VE sądziłam tak samo , choć nie ukrywam , ze bardziej podoba mi się , ze VL pomimo tego , ze nie ma kochanej Lodo , kochanego Xabianiego oraz kochanego Totiego . Wszystko jest super ! NIE MOGĘ SIĘ DOCZEKAĆ NA VIOLETTA LIVE W MARCU !!!!!!!!!!! AAAAAAAAAAA KOCHAM KOCHAM KOCHAM <3
OdpowiedzUsuńCO Z URODZINAMI CLARI?!?!!
OdpowiedzUsuń:)
OdpowiedzUsuńZabrakło mi Alby ma taki piękny głos a oni tego nie wykorzystują. Mogła by z Tini i Cande zaśpiewać VEO VEO i CODIGO AMISTAD. Większość jest z playbacku a tak i tak podoba mi się koncert
OdpowiedzUsuńSzczerze też myślałam że finał będzie inny.. Libre soy ? lubię tą piosenkę i nie mam nic przeciwko niej ale finał mógłby wyglądać inaczej ..
OdpowiedzUsuńNie chcę być ciekawska itd. Ale czy tylko mi się wydaję że Alba i Facu bardzo się do siebie zbliżyli ?? Może tylko mi się tak zdaje ? :D
OdpowiedzUsuńmi też się tak wydaje XD
Usuńnooo mi tez sie tak wydaje
OdpowiedzUsuńWydaje mi się, że lepiej już być nie może <33 Błagam, niech Jorge i Ruggero zrobią takie show jak we Włoszech xD Ahh, nie mogę się doczekać sierpnia *__*
OdpowiedzUsuńTo ViolettaLive czy TiniLive? Denerwuje mnie to, że w wielu piosenkach to Tini wykonuje większość części utworów śpiewanych przez Lodovicę. Moim zdaniem organizatorzy (Disney) przegięli z ilością piosenek przeznaczonych dla Martiny. Bez Lodo większość utworów trochę straciło na wartości. Loxes Lovii (patrz komentarze wyżej) ma całkowitą rację, w 100%.
OdpowiedzUsuńMi brakuje CD es por amor, nustreo camino (nwm czy dobrze napisałam) i descubri. Mogli by tym np. zastąpić Libre Soy. W sumie to i tak większość tych moich ulubionych piosenek z serialu jest.
OdpowiedzUsuńCo z postem o urodzinach Clari????????????????????????????
OdpowiedzUsuńBędzie akcja dla Clari ?!?!?!?!?!?! Dla każdego była a o Clari zapomnieliście?
OdpowiedzUsuńWłaśnie *_*
UsuńJakikolwiek post mógłby się pojawić
W końcu ona też grała w ,Violetcie -,-
Nooo i ma wielu fanów. Np. dla mnie jest jedną z najwiażniejszych i zależy mi o akcji urodzinowej dla niej
OdpowiedzUsuńMi też bo bardzo lubie Clare
UsuńFajnie by było zrobić jakąś akcje dla niej , ale no cóż ...
Taki piękny długi kom się usunął, więc napiszę w skrócie:
OdpowiedzUsuńMimo, iż kocham Krainę Lodu to nie podoba mi się to, że dodali Libre Soy.
Martina za Lodo? Cande za Lodo? Rozumiem, że trzeba było dać te piosenki, ale sorka - żadna z nich nie wyciąga tak ślicznie wysokich dżwięków jak Lodo.
Aprendi to cudowna piosenka i brakuje mi jej, choć z drugiej strony to cieszę się, że nie śpiewa jej Martina, Cande czy ktokolwiek inny.
Ruggero mi się podoba, bo śpiewa - według mnie - lepiej niż Xabi.
Mimo wszystko fajnie, że dali choć trochę zabłysnąć Cande.
Na początku chciałam iść na koncert, ale teraz? Poszłabym tam tylko dla Mechi, Jorge i żeby posłuchać piosenek.
Bardziej chyba wolę iść na LodoTour.
Btw. dlaczego LS na końcu, a nie Ser Mejor? ;_;
I dodatkowo te stroje Martiny.
UsuńNie podobają mi się ;/
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńNie wińcie Martine. xD Od razu wyjeżdżacie z "Martina Live" a prawda jest taka, że to koncert Disney'owski, tak? Więc nie ma się czemu dziwić. xD
OdpowiedzUsuńTinka nie ma wyboru, powiedzieli "śpiewasz" i koniec tematu. Nie ma za drążyć ;p
Poza tym, podoba mi się koncert. Jednak... Brakuję Lodo. Zdecydowanie.
A oglądnęłam dzisiaj LodoLive, i szczerzę mogę przyznać, że Lodo mogła wybrać się na VL jeszcze. xD
Bez obrazy dla fanów (sama nią jestem), ale koncert Comello to wielki niewypał. xD
Zgadzam się z tym, że problem nie jest w Tini... W końcu to ona gra GŁÓWNĄ rolę, więc się nie dziwcie, że ma ona wiele utworów. Dlaczego "Libre soy"? Wydaje mi się, że organizatorzy po prostu chcieli powiększyć repertuar trasy tą piosenką ^^ Nie podoba mi się tylko, że dali ją na KONIEC koncertu, występ powinna zakończyć piosenka typu "Ser Mejor" albo "Esto no puede terminar", tak, piosenka "To nie może się tak skończyć" jest idealna, przecież serial się kończy, ale wszyscy pozostaną z nami <33 Lubię "Libre soy" dlatego mi ona nie przeszkadza :)
UsuńMoim zdaniem koncert Dudu wyszedł rewelacyjnie! Ma kontakt z fanami itp.
UsuńPoza tym ona miała wybór. Być na VL czy zacząć solową karierę? Wybrała drugą opcję, a jej prawdziwi fani powinni to zrozumieć. Ja osobiście jestem Lodofanaticas i cieszę się, że woli się rozwijać, aczkolwiek nie ukrywam, że będzie mi jej brakowało na Violetta Live.
Hej wszystkim! Chciałam was zaprosić na mojego bloga o Violecie, dopiero nie dawno go założyłam i szukam czytelników. Byłam bym ogromnie gdyby ktoś z was poczytał moje posty a z czasem by został stałym czytelnikiem! Z góry przepraszam właściciela tego bloga za reklamę ale rozumiesz muszę się jakoś wybić. Tu adres violettowypl.blogspot.com
OdpowiedzUsuńNo nie! Libre soy na finał? ODPADA!
OdpowiedzUsuńVioletta Live to całkowite zakończenie fioletowej telenoweli! Każdy kto tam grał powinien być w finale! ( oczywiście chodzi mi o Mechi, Jorge itp. ) a nie tylko Tini z jakąś piosenką, która nie ma nic związanego z Violettą! Nic nie mam do tej piosenki, ale uważam, że w finale powinna znaleźć się piosenka En mi mundo bądź Ser mejor. W dodatku brakuje mi Nel mio modno. Martina tak pięknie to śpiewała... Jestem zawiedziona, aczkolwiek uważam, że VL może być, choć tęsknie za VEV ( czyt. Violetta En Vivo )
Jadę do Krakowa na koncert. Mam nadzieję że będzie fajnie. Szkoda że Supercreativa nie wykonują wszyscy razem
OdpowiedzUsuńNaprawdę, nie rozumiem tych osób które narzekają na libre soy, to, że tini ma dużo solówek.
OdpowiedzUsuńJeszcze kilka miesięcy temu marzyliśmy o koncercie i robiliśmy wszystko aby to się spełniło.
A teraz co, mamy już koncert a wy narzekacie, rozumiem, że nie powinni dodawać libre soy,
ale przecież to nasi idole i powinniśmy być dumni z tego, że ekipa Violetty wreszcie nas odwiedzi!
Ps: ma jeszcze pytanko: kto jedzie do Łodzi na 19 00, trybuny D rząd 21? czy wogóle ktoś jedzie na 19 00?
Szkoda, że nie ma Lodo. Czy ktoś wie kiedy u nas Lodo Live?
OdpowiedzUsuńJa jadę do Łodzi na 19 00 na VL, kto jedzie i gdzie siedzi?
Wow <3
OdpowiedzUsuńNapracowałeś się ^^
Super opisany koncert ♥
Nie mogę się doczekać aż będę na tym koncercie. Na pewno wszyscy będą się świetnie bawić. Oczywiście najbardziej brak mi Lodo i jej dobrego głosu.
Świetne <3
Większość piosenek jest z playbacku... tak na prawdę z 5 jest śpiewanych na żywo i to w dodatku najczęściej Jorge..
OdpowiedzUsuńPoza "Voy por ti" i akustyczną wersją "Soy mi mejor momento" to chyba cała reszta jest z playbacku.
UsuńAle doskonale ich rozumiem, bo gdyby mieli zaśpiewać wszystkie koncerty na żywo to po pierwsze zajechali by gardła, a po drugie przy tak intensywnych choreografiach nie byłoby możliwe prawidłowe zaśpiewanie wszystkich dźwięków.
Jak dla mnie cały koncert jest genialny. Podoba mi się duża ilość solówek Martiny i to,że w większości to ona przejęła wersy Lodovici. Podoba mi się również fakt, że wiele piosenek nie jest śpiewanych z playback'u. Dużo lepiej słuchać ich na żywo,niż tylko puszczone nagranie. Podobają mi się również bardzo energiczne choreografie i kostiumy Martiny. Jednak brak mi scenek między aktorami. Niestety widać,również brak Lodovici, Totiego i Xabianiego - ale najbardziej Lodo i Totiego,sam Xabiani i tak śpiewał mało piosenek. Niestety, muszę to potwierdzić Lodo okroiła nam repertuar. Gdyby nie jej odejście na koncercie mogłoby być również Aprendi a decir adios i Ven y canta, przez co Libre Soy, które jak dla mnie i tak jest piękną piosenką, to kompletnie nie związaną z Violettą,więc gdyby były te dwie piosenki więcej Libre Soy byłoby niepotrzebne. Najbardziej podoba mi się jednak piosenka Tini - Underneath it all i Supercreativa. Lecz gdyby było również Nuestro Camino i Encender Nuestra Luz, a oprócz tego Rascata mi corazon i Quiero to cała piosenka z Krainy Lodu mogła by w zupełności pójść w odstawkę. Mimo iż uważam,że na finale dużo lepiej brzmiało by Friends 'till the end niż Libre Soy. Zwłaszcza finał powinien być bardziej... violettowy. Poza tym powinno być trochę więcej piosenek z 3 sezonu Violetty. Podoba mi się za to duża ilość Cande. Ma jak dla mnie ładny głos, który gdy nie ma Lodo może zabłysnąć. Zdziwiło mnie jednak to ile śpiewa Rugg. Choć to dobrze. Postać, która na En Vivo, przez to,iż wtedy Diego śpiewał w zespole chłopaków nie mogła zabłysnąć teraz ma szanse. Faktycznie, jest dość mało Mechi, ale szczerze nie wiem,czy to jakoś strasznie słychać w piosenkach. Świetne jest to,że jest kilka duetów Cande i Tini. Fajnie razem brzmią. Podoba mi się również to,że koncert otwiera En Gira,a nie Hoy Somos Mas, gdyż wyżej wspomniana En Gira dużo bardziej pasuje mi do koncertów i trasy koncertowej. Ogólnie mimo iż ViolettaLive ma kilka minusów, to plusów jest dużo więcej. Podobnie było z ViolettaEnVivo. Jednakże uważam,że i to i to jest na wysokim poziomie.
OdpowiedzUsuńI nie mogę doczekać się marca, i zobaczenia całej obsady na żywo.
Szkoda że jest tak mało piosenek z 3 sezonu :(
OdpowiedzUsuńZ koncertem się nie postarali ... nie idę na vl ,bo jak zobaczyłam en vivo to oczy mi stanęły. Ta produkcja tego koncertu nie jest w najlepszym stanie. Właściwie nie dużo różni się od ev, a wcale nie mieli mało piosenek i jak głupi wciśli piosenkę (która osobiście mi się nie podoba) libre soy z krainy lodu ,a co ma kurde violetta do krainy lodu ??!!! Szczerze to koncerty z mojej szkoły są tak samo ''fajne'' jak te VL.
OdpowiedzUsuńZ koncertem się nie postarali ... nie idę na vl ,bo jak zobaczyłam en vivo to oczy mi stanęły. Ta produkcja tego koncertu nie jest w najlepszym stanie. Właściwie nie dużo różni się od ev, a wcale nie mieli mało piosenek i jak głupi wciśli piosenkę (która osobiście mi się nie podoba) libre soy z krainy lodu ,a co ma kurde violetta do krainy lodu ??!!! Szczerze to koncerty z mojej szkoły są tak samo ''fajne'' jak te VL.
OdpowiedzUsuń