[Wywiad] Martina Stoessel i Peter Lanzani na gali Unicef
Dnia 4 listopada odbyła się gala UNICEF w hotelu Four Seasons w Buenos Aires. Nie mogło tam również zabraknąć Martiny, która przybyła na galę w towarzystwie rodziców, wybrała na tę okazję kreację Veróniki de la Canal – długą suknię, w kolorze kremowym, z przezroczystymi i błyszczącymi dodatkami.
Kamera programu AM wykorzystała moment, zanim ona i jej obecny chłopak, Peter Lanzani, zasiedli razem do stołu, aby poprosić ich o krótki komentarz. Protagonista telenoweli "Aliados" wyznał, że cieszy się z nowego związku i nie przejmuje się tym, czy jego fankom spodoba się Martina czy też nie, albowiem liczą się jego uczucia. Martina także nie uniknęła reporterów.
Mam się dobrze. Korzystam z chwili i żyję tournee z „Violettą”. Jestem szczęśliwa.
Zapytana o miłość, powtórzyła:
"Też jestem szczęśliwa".
Oto zdjęcie Martiny z Gali:
Martina w ramach uczestnictwa w Gali jest na okładce magazynu ¡Hola! Argetina. Oto zdjęcie:
A tutaj dla przypomnienia jej wcześniejszy wywiad dla tego samego magazynu klik.
Na zdjęciach pewnie zauważyłyście Petera Lanzani. Pewnie dobrze pamiętacie post Milens o doniesieniach ciudad.com, że są razem. A jeśli nie to [klik]. Otóż okazuje się, że są oficjalnie, ponieważ para pokazała się razem na Gali Unicef i udzieliła krótkiego wywiadu, o którym wspominałam na samym początku. Ale na portalu perfil.com ukazał się wywiad ze zdjęciami. Postanowiłam go przetłumaczyć.
Martina Stoessel i Peter oficjalnie razem. Nierozłączni podczas dobroczynnej gali UNICEF.
Para scentralizowała swoją uwagę przy stole blisko sceny. Robili zdjęcia swoimi komórkami telefonicznymi i bawili się ze sobą.
Martini przybyła na galę ze swoimi rodzicami, którzy chcieli wyrazić radość dla związku, którym żyje ich córka. "To jej pierwszy oficjalny chłopak", dodaje. Mariana na tę okazję założyła sukienkę projektu Benito Fernándeza.
Idolka nastolatek miała na sobie sukienkę projektantki Verónici de la Canal.
Mariana na pytania reporterów odpowiedziała następująca: "Peter jest kochany, kochamy go bardzo. Byliśmy zaskoczeni, ale jest bardzo dobrze."
Po romantycznym weekendzie w Urugwaju i pierwszych zdjęciach, Peter Lanzani i protagonistka z "Violetty" potwierdzili, że nie mają nic do ukrycia. Z jej rodzicami, Alejandrem i Marianą, wspólnie spędzili wieczór.
A na koniec filmik w którym Tini wypowiada się na temat związku z Peterem.
Filmik jest na razie w kiepskiej jakości, ale gdy tylko zdobędę lepszy to wstawię.
EDIT.
A tutaj filmik lepszej jakoś gdzie Peter, Tini i jej rodzice udzielają wywiadu dla wcześniej wspomnianej telewizji AM.
Tłumaczenia nie są aż tak dosłowne, ale starałam się by oddawały sens artykułu. Mam nadzieje, że się podoba.
Co sądzicie o tym związku? Jakie są Wasze odczucia? Co sądzicie o tej różnicy wieku?
Moim zdaniem ważne by Tini była szczęśliwa!
Na początku nie byłam pewna tego związku, ale skoro są takie informacje od niedawna, to już mogę otwarcie powiedzieć, że w niego wierzę :) Ważne, że Tini jest szczęśliwa.
OdpowiedzUsuńFajnie piszesz posty tj. wszystko idealnie ubierasz w słowa itp. :)
OdpowiedzUsuńNo nic .. Ważne żeby Martina była szczęśliwa ;p
Czekamy na hejty fanek Jortini.
OdpowiedzUsuńŻyczę im dużo szczęścia, mam nadzieję, że nie będzie to typowy związek show-biznesu :)
Masz pierwszy ;p
UsuńJa tam nie przepadam za Jortini :/
UsuńJestem za Dietini, ale mam nadzieję, że Tini jest szczęśliwa z tym cały Peter'em mimo dużej różnicy wieku ;)
mam pytanko kto to Dietini?
UsuńBardzo fajny post
OdpowiedzUsuńPolubiłam Cię już ostatnio i właśnie dostałam dowód na to, że chociaż jesteś tu od niedawna już nie próżnujesz
Co do Tini to oczywiście fajnie, że ma chłopaka, ale jego wiek i ogólnie on sam( Peter) mi nie pasuje
Pozdrowienia
Mówi się, że w miłości wiek nie ma znaczenia :)
UsuńWiem i staram się to zrozumieć, ale szkoda by mi było Tini, gdyby ten chłopak ją zranił i zostawił dla innej
UsuńWiem ja i te moje wymysły, no ale cóż taka jestem
Nie podoba mi się Peter. Nie chodzi tu o różnicę wieku, mam po prostu swoje złe przeczucia. Jednak, byle Martina była szczęśliwa. Trzeba czekać na dalszy bieg wydarzeń. Chociaż wydaje mi się, że ten związek długo nie wytrzyma.
OdpowiedzUsuńmoim zdaniem mas zrację ten peter jest dziwny a no dodatek ta różnica wieku i też mam do niego złe przeczucia
UsuńA teraz czekamy na hejty fanek Jortini ...
OdpowiedzUsuńA co do tematu jeżeli Tini jest z nim szczęśliwa niech z nim będzie w końcu to jej życie prywatne ;)
Życzę im szczęścia i pełno miłości ;D
Wiecie.. Dla mnie wiek nie ma znaczenia (bo sama wolę starszych chłopaków itd.) ale boli mnie to, że ona ma kogoś i Jorge również. Chciałabym tę dwójkę razem. Fajnie byłoby kiedyś przeczytać ,,Martina Stoessel i Jorge Blanco oficjalnie razem!''. No cóż, to jedynie obraz mojej wyobraźni i marzeń. Jej życie, jej sprawa. Jeśli jest szczęśliwa to okey, ale zawsze będę ją shippować z Jorge ;')
OdpowiedzUsuńWażne żeby była szczęśliwa, ale kurde trochę szkoda, że z nim. On mi się nie podoba taki dziwny się wydaje (nie chodzi wcale o wygląd ani wiek).No ale jak ona będzie szczęśliwa Tinistas też. ;DD
OdpowiedzUsuńTINI MASZ NASZE WSPARCIE ;DD
Przypomina mi się pewen nagłówek, że Nina Bobrev i Ian Somerhalder są razem. Byli razem trzy lata, bardzooo szczęśliwi i między nimi było dziesięć lat.
OdpowiedzUsuńNo nic...Jak nam skrzywdzi Tini to pożeramy lazanie tonami, ok?
Ja tam nie lubie tej całej "Lazani". Nie wiem czemu. :3 Mam nadzieję, że to plotki. Chociaż nie sądzę :/ No ale jak jest szczęśliwa to trudno. Akceptuje ją taką jaka Tini jest. WWolałabym żeby z nim jednak nie była...
OdpowiedzUsuńhttp://www.youtube.com/watch?v=BSjaG7aNVaQ Tu macie link lepszej jakości do wywiadu z nimi z tej gali o ich związku a oprócz tego wypowiadają się też rodzice Tini ;)
OdpowiedzUsuńJeśli go kocha to co nam do tego?
OdpowiedzUsuńWażne jest jej szczęście.
Jej życie, jej miłość, jej wybory.
Mi osobiście nie przypadł do gustu Peter Lanzani, nie ukrywam, że go nie lubię, ale skoro Tini go kocha, to pozostaje mi tylko życzyć jej szczęścia.
Mam szczerą nadzieję, że się nie zawiedzie...
A jak Lazania ją skrzywdzi to postaram się nie mówić: "A nie mowiłam" . xdd.
Obym nie musiała.
:)
"Lazania" rozwala system xD
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńMnie też nie przypadła do gustu ta Lazania, ale co poradzić?? Może kiedyś zmadrzeje i będzie z Jorge? ;D Ale ważne by była szczęśliwa :3
OdpowiedzUsuńZ Jorge raczej nie będzie, bo on jest ze Stephie i slyszalam ze to cos poważnego i widać że się kochają:-) a co do Tini to życzę jej szczęścia!:)
OdpowiedzUsuńOn mi się wydaję jakiś niesympatyczny,ale cóż ważne żeby Tini była szczęśliwa :3
OdpowiedzUsuńJak powiedziałam przyjaciółce że Tini chodzi z Lazanią to tak zaczęła sie śmiać (na lekcji) że spadła z krzesła i zadławiła jedzonym żelkiem ... lol .... a ja i tak w to nie wierzę....
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, ze ona jest taka popularna!
OdpowiedzUsuńMało powiedziane. Jedyne miejsce, gdzie nie jest znana to chyba Arktyka i Grenlandia.
UsuńSuper blog i najważniejsze żeby Tini była szczęśliwa a tak w ogóle to możecie wejść na mojego bloga http://violettamartinastoessel1.blogspot.com/
OdpowiedzUsuńTen związek wydaje mi się trochę dziwny, otóż trochę przeszkadza mi różnica wieku pomiędzy nimi, w końcu to całe 7 lat, ale jeśli Martina jest szczęśliwa to życzę im szczęścia, mam tylko nadzieję, że jej nie zrani, bo jak tak to się z nim policzę...
OdpowiedzUsuńTeraz ja się wypowiem :3
OdpowiedzUsuńHm. Cóż,zbytnio różnica wieku mi nie przeszkadza,ale jednak przeszkadza mi to,że w końcu on jest dorosły i wystarczy ,że spojrzy na jakąś inną dojrzalszą kobietę i może od razu się zakochać. Martina ma tylko 16 lat i wiadomo,że Peter z czasem (Może to być 3-4 lat) może ją zostawić dla innej a biedna Tini będzie cierpieć w tak młodym wieku. Ale na razie jest szczęśliwa więc to się liczy :3
Dla mnie ważne żeby Tini była szczęśliwa <3 Różnica wieku mi w sumie nie przeszkadza,ale jak Peter ją zrani to...szykuje ekipe i lecimy do Buenos Aires mu coś wytłumaczyć...najlepiej wziąć ze sobą tasaki i patelnie .
OdpowiedzUsuńJadę z Tobą ;-)
Usuńja też jadę będziemy musiały przygotować twarde patelnie
UsuńCzegoś tu nie rozumiem... Możliwe, że coś pominęłam w tej sprawie, no ale cóż, wypowiem się na podstawie tego co wiem. Mianowicie: Jakiś czas temu matka Martiny pisała na twitterze do portalu, który zamieścił informacje o rzekomym ,,romansie" jej córki z Lazanią oskarżając serwis o rozsiewania plotek i wypisywanie głupot a na aksu dziewczyny z bloga również kategorycznie zaprzeczały ich romantycznej relacji (bodajże powstał nawet post na ten temat) a teraz to wszystko się jakby zatarło. Mariana nie ma nic przeciwko temu związkowi,co jak dla mnie wydaje się dziwne zwłaszcza zważywszy na to, jak poprzez twittera zaprzeczała tym doniesieniom a teraz cyka sb z nimi jako parą sweet focie. Heloł?? I gdzie tu logika? -,-
OdpowiedzUsuńMuszę się zgodzić . Było coś, że Mariana zaprzeczyła a my JAKA MARIANA? XD
UsuńWiem, że po wyglądzie się nie ocenia tylko po charakterze. Ale Tini jest prześliczna, a jak patrze na jej chłopaka to nasuwa mi się jedno słowo - straszny. Nic na to nie poradzę, ale najważniejsze, że jej się podoba i są szczęśliwi. Życzę im jak najlepiej :)
OdpowiedzUsuńznowu ten Peter!
OdpowiedzUsuń