[Prasa] Martina Stoessel i Lodovica Comello w polskiej prasie!

Co rusz w nowych wydaniach magazynów, możemy ujrzeć naszych ulubieńców. Tym razem na świecznik padły dwie gazety: Bravo i Bravo Girl. Niestety gazety się nie popisały, bo jest tego bardzo mało i jest więcej reklam odnośnie produktów związanych z serialem niż zwykle. 

A w rozwinięciu posta przeczytacie: o konkursie smsowym, dwa artykuły odnośnie Martiny Stoessel (pierwszy odnośnie sesji z Caras, a drugi z okładki - patrz powyżej), artykuł z Lodovicą, która nie boi się zmarszczek oraz zobaczycie plakat,  a na koniec reklamy produktów.

Zaczniemy zatem od Bravo Girl i na pierwszy rzut ognia rusza konkurs smsowy, w którym można wygrać Eksluzywną Edycję Kolekcjonerską "Violetta".

Wystarczy wysłać smsa pod tytułem: BG.GWIAZDA pod numer 72727

Jak już wcześnie wspominałam jest i plakat, który może zawisnąć nad waszymi łóżkami, by przed snem, spojrzeć na ulubioną gwiazdę :) z naszą kochaną Tini!

A na koniec wycinki z dwóch reklam, które możemy znaleźć!

P.S. Macie już coś z tych rzeczy? Ja mam pierwszy tom odcinków, a Wy?

Zatem przejdźmy do Bravo. Mam dość sceptyczne podejście odnośnie tej gazety i długo będę się zastanawiać, czy to co piszą tam jest prawdą. A zresztą sami zobaczcie. Pierwsze co mnie na wstępie rozśmieszyło to tytuł: "Martina Stoessel wyprowadza się na wieś?" wraz z dopiskiem Kto mnie odwiedzi? 

Czyżby Martina miała dosyć życia w mieście? Wcale nie! To tylko nowa sesja, aktorki. Gwiazda serialu "Violetta" postanowiła pokazać swojego najlepszego przyjaciela, ukochaną Petunię, oraz swoje miejsce a ziemi, czyli Argentynę. - Tam jest zawsze ciepło - podkreśla często 17-latka, która podczas niedawnej trasy koncertowej po Europie najbardziej tęskniła za słońcem. Sesja z zielonego rancza pokazuj, że Martina kocha je najbardziej. 

Tutaj wyżej wspomniana sesja dla Caras: [klik].

P.S. A kogo widzimy zaraz pod artykułem? Czy to nie nasza serialowa Francesca? Tak, to ona. Mamy zatem krótki artykuł o niej, na drugiej stronie. Pt.: Nie boi się zmarszczek! I ciągle się śmieje! Znana z serialu "Violetta" Lodovica nie słucha rad kosmetyczek, które zalecają unikanie uśmiechania się, aby nie mieć pomarszczonej skóry. 23-latka nagrała pierwszą płytę, więc ma powody do radości. 

 

Wy też się śmiejecie dużo? Obawiacie się zmarszczek? Widać, Lodo w ogóle się tym nie przejmuje i dobrze!
Tutaj macie recenzje płyty: [klik].

To już ostatni artykuł który możemy znaleźć w gazecie. Martina opowiada o swoim pierwszym pocałunku!

Martina Stoessel imprezowy całus. Gwiazda serialu "Violetta" Martina (17 l.) pierwszego buziaka zaliczyła na imprezie. - Miałam 14 lat - zwierza się Tini. -Byłam na urodzinach przyjaciela. Chłopak, z którym wtedy się całowałam, nazywał się Lisandro. A pytana o to, który z jej pierwszych całusów bardziej się podobał - ten z Lisandro, czy ten z Jorge Blanco (22 l.) - odpowiada trochę zawstydzona: - Ten z Lisandro! Pocałunek z Jorge nie był prawdziwy.

I jak byliście tego ciekawi? Ja chyba już gdzieś czytałam tą informację, tylko niestety nie pamiętam gdzie xD Pewnie tutaj :] Czy tylko ja odnoszę wrażenie, że na tym zdjęciu Tini dziwnie wyszła?

Wiem, że jest tego dość mało, ale niestety nie można tego pominąć, ponieważ obydwie (Martina Stoessel i Lodovica Comello) są częścią serialu i warto sprawdzić, czy nasze polskie gazety wiedzą coś czego my - Vlovers - jeszcze nie wiemy. Ale jak widać, wiemy wszystko już dawno! :D Jesteśmy nie do zagięcia. 

Kupujecie jakieś magazyny? Jak, tak to jakie? P.S. Pamiętajcie, że około 28 marca nowy numer magazynu Violetta! 

Follow @ofcViolettaPL