Mam niestety złą wiadomość dla fanów, choć wczoraj nie był piątek 13. Jak to było w przypadku zarwanego sufitu podczas jednego koncertu [klik]. To nasza kochana Martina miała mały wypadek podczas jednego z wczorajszych En Concert w Paryżu. Wydarzenie to miało miejsce w czasie piosenki On Beat.
Na razie nie wiadomo zbyt wiele o nim. Ale mam nadzieję, że nie był on zbyt poważny. Patrząc na zdjęcie powyżej będą tylko małe siniaki na tyłku. I chciałabym mieć rację, że upadła tylko przez przypadek. Czyli, że ten wypadek nie miał nic wspólnego z wysiłkiem na jaki ostatnio jest narażona nasza Tini. Ponieważ jak wiemy koncerty Violetta En Vivo wiążą ze sobą wiele odpowiedzialności oraz wysiłku fizycznego (psychiczny też, ponieważ jest to wielki stres i ogromna presja wg mnie, występować przed tak liczną, choć kochaną publicznością) a to może powodować zmęczenie, do tego trzeba też dodać wszelkie konferencje prasowe plus wszelkiego rodzaju sesje do gazet oraz spotkania z fanami. A nie wspomnę już o próbach/przygotowaniach do koncertów. Ona jest jeszcze młoda i nie doświadczona na tyle, aby udźwignąć to wszystko na raz. Jednak warto pamiętać też o tym, że mają też chwilą na odetchnięcie, np. podczas ostatniej wizyty w EuroDisney.
Martina jednak nie spoczywa na laurach, gdyż ma dużo obowiązków:
#ViolettaEnConcertParis Aujourd'hui deux spectacles: 15:00hs et 20:00hs.
— Violetta En Vivo (@ViolettaEnVivo) styczeń 18, 2014
Kolejne koncerty w Paryżu odbędą się o godzinach: 15 i 20.
Nic dziwnego więc, że mogła się trochę źle poczuć.
Tutaj mamy natomiast trochę tweetów od zamartwiających się fanów:
@RodolfoStoessel @marianaluciamuz estamos preocupados por @TiniStoessel vimos esta foto, decirnos si esta bien :( pic.twitter.com/yZkSAYt04E
— ♥♥Mechi My Life♥♥ (@MechiSevillaFCO) styczeń 18, 2014
Martwimy się o Martinę, patrząc na to zdjęcie, mamy nadzieje, że ma się dobrze :(
Tini durante un concerto a Parigi è caduta...speriamo che stia bene :( pic.twitter.com/V6DVNH5KeD
— Tinista❤!! (@mary_locicero) styczeń 18, 2014
Tini podczas koncertu w Paryżu upadła.... mamy nadzieję, że masz się dobrze :(
Tinita encontré ahora esta foto! Estoy llorando lo siento mucho! Estas bien? :‘( estoy muy preocupada! @TiniStoessel pic.twitter.com/BcCbcwyDhM
— Tinistas Italy™ (@StoesselWebIT) styczeń 18, 2014
Tinita dopiero teraz znalazłam to zdjęcie! Płaczę cały czas! Masz się dobrze? Bardzo się martwię!
Zatem mógłbyć to z kolei zwykły upadek. Jak wiadomo szesnastolatka kocha koturny i chodzi w nich na co dzień. Tutaj jednak obcasy nie były zbyt wysokie, ale na takim "wiaderku" łatwo można się przewrócić, jeśli się nie jest ostrożnym. Na scenie starali się jednak nie okazywać zbytnio tego zdarzenia.
Nie wiem jak Wy, ale ja również chciałabym wiedzieć ja ma się nasza Tini :( Jak chcecie możecie napisać coś do niej na Twitterze. Wiele fanów pisało również do jej rodziców, więc my możemy zrobić podobnie. Mogę również podejrzewać, że jeżeli nikt nam nie odpowie to warto spróbować do Facunda, uspokajał nas w przypadku zarwanego sufitu, więc i tutaj pewnie nam by odpisał. Ale to taka mała ostateczność wg mnie!
Można napisać przykładowo:
Polonia también esta muy preocupada por ti! Como estas? (Polska również bardzo martwi się o Ciebie! Jak się czujesz?
Sabes como es siente Tini? (Wiesz może jak ma się Tini)
Oby naszej Tini nic poważnego się nie stało. Ponieważ jak wiemy dzisiaj kolejny koncert Violetty. A czasu na odpoczynek nie było za dużo. Ale jak dało się zauważyć na filmikach z kolejnych piosenek, nie było nic poważnego zatem naszej Tini nic nie jest ponieważ spokojnie tańczyła do reszty piosenek! Ale i tak miło by było jakbyś się zapytali o nią! Niech wie, że ma najlepszych fanów na świecie!
Nie ma to jak skończyć posta i mija niewielka chwila a tu dwa tweety od Tini! Jednak się nie myliłam, że to Mechi jej pomogła (widać na zdjęciu powyżej).
Oto tweety od Tini z tłumaczenie:
Heyy chicas! Las leo!!! No se preocupen! Fue una caída leve y estoy perfecta!!!
— Tini Stoessel (@TiniStoessel) styczeń 18, 2014
Hey dziewczyny! Nie martwcie się! To był nie wielki lekki upadek i mam się doskonale!!!
Lo bueno de caerse es levantarse y si hay una amiga que te ayude mejor!!! Jajajajaja en este caso Mechita! Estoy bien! Gracias son lo mas❤️
— Tini Stoessel (@TiniStoessel) styczeń 18, 2014
Piękną rzeczą po upadku jest wstać a zwłaszcza kiedy masz przyjaciółkę, która ci pomoże!!! W tym przypadku Mechi! Mam się dobrze! Dziękuję!
To miło z jej strony, że postanowiła pomóc Tini! Zatem co teraz możemy napisać Tini. Może:
- - Es muy bueno tener a alguien que te acompañe cuando la necesites. (To miło mieć kogoś, kto będzie z tobą kiedy go potrzebujesz.)
- - Es muy bueno tener una amiga que siempre ayuda. (To miło mieć przyjaciółkę, która zawsze pomoże.)
- - Gracias, que no pasó nada! (Dzięki, że nic się nie stało!)
Tutaj mamy w dość kiepskiej jakości jak Tini się wywróciła. Moment 1:22.
Pierwsza ;)
OdpowiedzUsuńKurcze, mam trochę wyrzuty sumienia :'( :'(..... wczoraj tak sobie siedziałam i czytałam waszego bloga i akurat czytałam temat o koncertach.. i tak sobie myślałam że ona to ma szczęście, nigdy się nie pomyliła, nie potknęła (ja przynajmniej sobie nie przypominam..)
Usuńa teraz sobie wchodzę na wasz blog a tu nagle tytuł: "Wypadek Martiny na koncercie w Paryżu"
Kurde no... mam wyrzuty i to mocne.. (chodzi o to że czasem jest tak że ktoś coś powie i potem dryga osoba mówi: "wykrakałeś" i ja się teraz tak czuje :( :( :(
To nie twoja wina,niemartw się każdemu mogło się to zdażyć,a że o tym pomyślałaś to nie znaczy że to przez cb ;))
UsuńDziękuję <333 a już myślałam, że będą na mnie hejty, że to przeze mnie..
UsuńMyślałam podobnie,xD Też miałam wyrzuty sumienia. Witaj w klubie... ale jak chciałam rano w wtorek żeby się autobus do szkoły zepsuł, to jak przyjechałam do szkoły, po 2 godzinie pani nam powiedziała że się zepsuł xD
UsuńTo tylko siniaki na tyłku xD Nie miejcie wyrzutów sumienia. Może i biedna, le co to takiego. Nie ma złamanej nogi, ręki. Cieszmy się więc. :)
Usuń`niezalogowana Lodofanatica1640
Biedna Tini :( Mam nadzieję, że nic jej się nie stało ;)
OdpowiedzUsuńChciałabym teraz się o nią martwić, ale nie potrafię, bo Lodo podała mojego tweeta dotyczącego Universo w Polsce <333 To naprawdę wielkie szczęście jak idol podaje tweeta fana ♥
https://twitter.com/AgiBos/status/424581646478618625
Ooo... martwie się
OdpowiedzUsuńEEEEE nic jej nie będzie. No bo jak Gwiazda to od razu trzeba się martwć a taki upadek to nic takiego.
UsuńDziewczyny! Martina napisała na tt 45 sekund temu :D Nic jej nie jest <3 tylko upadła .. całe szczęście :)
OdpowiedzUsuńMartwię się !!!!! JEŚLI TINI SIĘ COŚ STAŁO.... :( :( : (:( JUŻ SPAMUJE NA TWITTERZE, mają to zobaczyć! :p
OdpowiedzUsuńOooo...Żal mi Tini, to też musiał być dla niej wstyd trochę tak podknąć się przed tyloma tinistas, ona na to nie zasługiwała ciężko pracuje i w ogóle, żal dziewczyny, biedna tini, ale na pewno nic jej nie jest, to chyba tylko upadek, mam nadzieję, biedna martinka...♥♥
OdpowiedzUsuńSzkoda Martiny . Mina Alby... bezcenna. XD
OdpowiedzUsuńNie ma miejscu trochę xD
UsuńDlaczego "nie na miejscu trochę"? Może Tini sama się też zaśmiała? Ja sama z siebie jak się wywale też się śmieje -_- Nic jej się nie stało i Alba miała prawo się zasmiac bo tylko poleciała na tyłek -_- Proszę cię .. Gdyby Alba die wywalila a Tini zasmiala to nawet byś tak nie napisała ... Od lekkiego upadku Tini by nie umarła ... A co może każdy ma płakać bo Tini sobie tyłek obiła a Alba się uśmiechnęła. A może się śmiała a dopiero później ją zobaczyła? Jeśli nie wiesz dokładnie co się stało to nie pisz takich komentarzy. Lubię Tini ale bez przesady. Pozdro
UsuńNo właśnie. Może po prostu się uśmiechała przy śpiewaniu i zmieniła minę dopiero jak się zorientowała, że Tini wywinęła orzełka.
UsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
UsuńJak to zobaczyłam to się tak przestraszyłam, że coś poważniejszego się stało ale całe szczęście że tylko to....
OdpowiedzUsuńPs...A Alba się zaczęła śmiać a tamci się tak paczą hihihi...
ojej nic się jej nie stało no wywaliła się fajtłapa
OdpowiedzUsuńWywrotka przynośi szczęście
OdpowiedzUsuńJak się tańczy w takich butach, to nie trudno się wywalić ^^ XDDDD
OdpowiedzUsuńNic się jej nie stało, już tak nie przeżywajcie ! :D
A co do śmiechu Alby,to nie wydaje mi się, żeby był złośliwy, najprawdopodobniej, gdy się śmiała jeszcze nie zauważyła Tini na podłodze :D No. :D
Alba taka nie jest. A Tini chyba nie wylądowała w szpitalu w Leśnej Górze (xD) więc wiesz....
OdpowiedzUsuńDobre xD
Usuń17 :P
OdpowiedzUsuńMatko jak to oglądałam o aż serce mi mocniej biło widząc że zaraz będzie ta minuta, biedna Tini, ale każdemu mogło się zdarzyć, prawda ? Na szczęście szybko wstała i kontynuowała piosenkę. Dobrze że napisała nam że nic na nie jest <3
OdpowiedzUsuńNareszcie ktoś kto (jak widzę po nicku) lubi Diego! :D + Mi też serce coraz mocniej biło jak to oglądałam. :( Biedna Tini.
UsuńBiedna Tini widać na filmiku że bębenek ( czy co to jest :D ) odsunął się gdy ona z chodziła pewnie straciła równowagę a jej buty na wysokich platformach jej w tym pomogły. Dobrze że nic jej się nie stało.Chociaż jest jeden mały plus teraz dopiero widać ilu Martina ma prawdziwych fanów którzy się o nią martwią V-lovers 4EVER
OdpowiedzUsuńUpadek Martiny według mnie to przez te jej buty platformy...
OdpowiedzUsuńI po tym właśnie filmiku widać jacy doskonali aktorzy grają w Violetcie. Po upadku Tini widać miny Mechi i Rugga, widać, że nie do końca wiedzą co zrobić. Po tym jak Mechi pomaga jej wstać, obie (Mechi i Tini) improwizują i muszę przyznać, że wyszło im to naprawdę doskonale. Dobrze, że Tinicie nic nie jest. A co do miny Alby - według mnie albo nie widziała jeszcze tego upadku, albo po prostu się zaśmiała, ja też kiedyś się śmiałam z koleżanki jak się przewróciła, śmieję się nawet jak ja się przewrócę, no chyba że nie mogę wstać - wtedy już tak śmiesznie nie jest.
OdpowiedzUsuń~~ SoyMi MejorMomento
Jak to oglądałam to normalnie myślałam, że mi serce wypadnie! Martwię się o Tini, ale dobrze, że nic takiego się nie stało ...
OdpowiedzUsuńMartwicie się tak tylko dlatego, że to gwiazda. Gdybyście zobaczyli przypadkową osobę na ulicy, która się przewróciła, nie zwrocilibyscie na nią uwagi. Lubię Martinę, ale bez przesady, to wylko zwykły upadek, każdemu się to zdarza. Pozdrawiem Tinistas 4Ever <33
UsuńHahahahahaha. Nie wierzę. Dobrze jej tak. Nie wiem, co wy robicie aferę, nic jej się nie stało. Żyje. Hahahahah, równowagi na tych buciorach nie umie utrzymać. Alba tam się zaciesza. :D
OdpowiedzUsuńZauważyliście że na scenie brakuje Jorge?
OdpowiedzUsuńTak zwłaszcza jak jest jego solówka jest chwila ciszy nikt nie śpiewa a potem wchodzi Samuel.Ciekawe gdzie on wtedy był
UsuńPodobno miał problem z mikrofonem. W czasie śpiewania ser mejor też dlatego zszedł ze sceny min 1:20 nie zaśpiewał swojej części https://www.youtube.com/watch?v=pMsdAYLX3Ho
UsuńJa słyszałam, że ma problemy z głosem (że traci głos).
UsuńHahahah:D
OdpowiedzUsuńXDDD Alba się śmieje xDD
OdpowiedzUsuńKiedyś musi być ten pierwszy raz :)
OdpowiedzUsuńWedług mnie, tylko się wywróciła, raczej taki upadek kończy się zwykłymi siniakami :)
OdpowiedzUsuńMiło, że Mechi jej pomogła, jednak myślę że po występie sama Tini zaczęła się z tego śmiać :D
A Alba, po prostu się uśmiechnęła, nie sądzę żeby było to na złość ;))
zal mi jej mam nadzieje ze nic jej nie jest a jeżeli chodzo o wstyt to nie ma co bo po 1 każdemu moglo się zdazyc a po 2 szybko się podniosla i tanczyla dalej a nie poryczała się czy cos ze wstydu
OdpowiedzUsuńKazdy martwi sie o Tini (ja tez) ale co stało się z Jorge ? Dlaczego Go tu nie ma ? Martwie sie... :( oby nic Mu nie było ;( :*
OdpowiedzUsuńbiedna tini ...
OdpowiedzUsuńO nie, to straszne! Potknęła się! Czy przeżyła? XD Boże, ale panika. Jak się nosi takie buciory to nic dziwnego. Nie róbcie afery. Wywaliła się - trudno. Szkoda tylko, że tego nie widziałam na żywo. Miałabym niezły ubaw. :D Ewuś :3
OdpowiedzUsuńHeh ja też ;D
UsuńHeh, zgadzam się z wami.Jaką panikę sieją te tinistas :D
UsuńGdybym to widziała na live to chyba bym pękła ze śmiechu.Nie chce tutaj nikogo urazić ale ta akcja wyglądała jak kabaret.Martina takie Kosciste ramiona i te włosy ,które wyglądają jak sparalizowane :DD A jeszcze tak to wyglądało , ze jakby Mechi i Rugg tymi palkami chcieli ją dobic.A jeszcze mina Alby...Bezcenna
XD
Ale do sprawy...Tinistas , zachowujecie się jak rozkapryszone faneczki. ,,ojej, nic się jej nie stało ? Żyje ? '' Nie od upadku na tyłek umarła.Ludzie , trochę dystansu.Z pewnością gdyby to wywrocila się zwykla osoba z ulicy to byście się nawet nie zamartwili ,tylko jeszcze zasmieli.Ludzie ,ja rozumiem ,ze jest to wasza idolka ,ale gdyby byłby to ciezki upadek na głowę , złamanie ręki lub nogi to tak wtedy panika jest gdzieś tam wskazana.
No i propo...No wmawiajcie mi , ze Martinie jest ciężko i w ogóle.
Nie ,przecież tak naprawdę ona ma życie jak w Madrycie.Tyle hajsu ,sławy chłopak , na co chce...I jeszcze jej źle.Nie powiem ,też musi dużo ćwiczyć ,jeździć po całym świecie,ale zawsze na jakieś odpoczynki , nie tak jak zwykla osoba ze wsi ,które musi pracować ciężej ,bez ustanku i za gorsze pieniądze.Nie ma sprawiedliwości.
No jedym słowem Stoessel ma lepsze życie nawet niz w Nowym Yorku,przecież od małego upadku martwią się o nią miliony....
Miska
Taki wypadek mógł się każdemu zdarzyć. Najważniejsze, że nic się nie stało. Alba może była uśmiechnięta, dlatego że trzeba być na scenie uśmiechniętym albo taki odruch tylko miała. Ja też tak mam, ale to nie ze złośliwości mojej. Dobrze, że Mechi jej pomogła. A później jak miała wchodzić to by już nie zdążyła,więc zatańczyła. A co do Jorge. Po tylu koncertach nie dziwię się, że mógł stracić głos. Mam nadzieję, że wszystko wróci do normy.
OdpowiedzUsuńTylko, że to jest z playbacku :)
UsuńDobrze, że Tini nic nie jest. Pewnie ma jakiego siniaka na tyłku i nic więcej xD Dobrze, że Mechi jej pomogła, chociaż dla niewtajemniczonych z Francji mogło dziwnie wyglądać to, że Ludmiła pomaga Violettcie :)) Ja nie rozumiem jak wy zobaczyliście, że ktoś tam się uśmiechnął, a ktoś inny nie wiedział co zrobić. Czy jest jakiś filmik o lepszej jakości, o którym ja nie wiem? -.^
OdpowiedzUsuńTo przez te jej dziwaczne buty, no! Dziwna jest w ogóle! A i nie hejtujcie mnie, ja też mam prawo wyrazić swą opinię!
OdpowiedzUsuńNati na zdjęciu się śmieje ;)
OdpowiedzUsuńA gdzie Jorge? Bo go nie było na scenie
OdpowiedzUsuńBył, ale miał problem z mikrofonem i musiał zejść ze sceny. Dla tego nie było słychać jego głosu! Ludzie to nie playbeck!
UsuńOjejku, bez przesady.
OdpowiedzUsuńNikt nie jest idealny, żeby nie móc się wywrócić.
Wywinęła orzełka i coo??? xD
Ale serio mina Alby bezcenna xD
I tutaj nie życzę jej niczego złego. Pewnie ma siniaka na tyłku, ale do wesela się zagoi xD
Ja osobiście nie lubię nawet bardzo Martiny, wolę Mechi ♥♥♥
Biedna, ale to był mały upadek . Merchi to dooobra przyjaciółka,że jej pomogła ♥
OdpowiedzUsuńUwielbiam ten serial i Tini, ale było słychać, że przy upadku ,,Violetta'' dalej śpiewa. To niemożliwe bo w takich momentach głos się załamuje.
OdpowiedzUsuńKażdy chyba wie że na koncertach En Vivo większość piosenek leci z playbacku chociaż to oni powinni śpiewać na żywo bo po to ludzie tam przychodzą .
No właśnie to jest trochę dziwne.. ale spójrz też, że Jorge miał problem z mikrofonek i zszedł ze sceny... a tam gdzie powinien śpiewać była cisza więc.... to jednak możliwe, że "Violetta" śpiewała nawet jak upadła :)
Usuń#Maja1997
dobrze zachowała się Mercedes Lambre, która, troszeczkę nie widać, ale pomogła Tini się podnieść i improwizowała, po czym szybko wróciła do choreografii.
OdpowiedzUsuńPrzy sekundzie 0:43 nie słychać momentu Jorge i myśle że to jest spowodowane jego utraty głosu :(
OdpowiedzUsuńNa filmiku trochę widać jak Mechi jej pomogła. Ma naprawdę dobrą przyjaciółke
OdpowiedzUsuńbiedna tini dobrze że mechi jej pomogła ma dobrą przyjaciółkę
OdpowiedzUsuńNie wiem, o co wam chodzi z tym gadaniem, że "Violetta" śpiewała nawet wtedy, gdy się przewróciła i dlatego to ewidentnie był playback. Przecież w momencie, gdy Tini się wywróciła, wcale nie śpiewała. To była chwila między wersem Cande a wersem Mechi.
OdpowiedzUsuńAle widać że Brodway też chciał pomóc ale Mechi go wyprzedziła. Ps. Czy ja tam słyszałam polskie "Co się stało"? :-)
OdpowiedzUsuńAle widać że Brodway też chciał pomóc ale Mechi go wyprzedziła. Ps. Czy ja tam słyszałam polskie "Co się stało"? :-)
OdpowiedzUsuńwiększe buty niech założy, na pewno się nie wypierdzieli :)
OdpowiedzUsuńHaha niezła komedia! Jestem fanką Violetty, ale i dla mnie było to śmieszne! A Wy to żal mi jej i takie tam. Też trochę mi jej żal, ale bez przesady. Lolik.
OdpowiedzUsuńBiedna Tini biedna, ale rzeczywiście wyglądało to śmiesznie. Mam nadzieje że nic jej się nie stało jestem mega fanką Martiny a w tym Violi, dlatego nie umiem przestać jej żałować i tyle:) Love Tini !!
OdpowiedzUsuńWkurzają mnie te teksty ''biedna Tini''. Jestem Tinista, kocham Martinę, ale to to komedia. Gdy zobaczyłam po raz pierwszy to zdjęcie to myślałam, że pęknę ze śmiechu :D Ale obejrzałam film o ''doskonałej'' ostrości i nie wyglądało to na coś poważnego. Było na nim widać jak Mercedes podnosi Martinę i zaczyna ta normalnie tańczyć dalej. A wszyscy robią z tego taką tragedię! -.-
OdpowiedzUsuńHaha jak to wyszło na tym pierwszym zdjęciu! Alba się śmieje, Marcedes taki układ rąk jakby chciała jeszcze dobić Martinę xD Normalnie kabaret ;p
UsuńI jeszcze jedno było wiele komentarzy, że oni śpiewali z playbeck'u tak to prawda też słyszałam że Martina śpiewała w momencie gdy upadła. To musi być playbeck. Nie powinni tak robić bo fani pomyślą, że są oszustami i ''Violetta'' się stoczy.
Boshe, katastrofa! Ten żałosny upadek i jeszcze playbeck? Żal ...
OdpowiedzUsuńSerio? I to jest ten wypadek? No to dlaczego jak ja się wywale to dlaczego miliony się o mnie nie martwią?
OdpowiedzUsuńJa. z. toba. NIE. rozmawiam. ale. ten. Wypadek! ja. kiedy. widziaja. ten. KONCERT. To. nie. widziajam. tego. wypadku
OdpowiedzUsuń:( biedna Tini
OdpowiedzUsuńPo pierwsze:Tini się drze na poczatku filmiku słowami:Violeczate i Juto! Ale dlaczego tak się ona darła? Po 2 Jorge nie śpiewa zwrotki:Este lugar muy especial na minucie 0:44,a po ,Tini upada,a wszyscy oprócz dziewczyny robią wygibasy na wiadrach! Odpowiedz mi na te pytania.
OdpowiedzUsuńPrzeczytajcie sobie hejty jakie o Tini wypisują! Mam tego dosyć myślą, że naszą gwiazdę mogą hejtować, a jeżeli ktoś napisze, że nie przepada za ich gwiazdą to by normalnie zablili. Wkurza mnie to niemiłosiernie!
OdpowiedzUsuńMatko myślę że nic jej się nie stało biedna Tini :(
OdpowiedzUsuńno nie i dla tego moja siostra mówiła że martina to kaleka haha
OdpowiedzUsuńTen komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńI co się tak martwicie? Ona tylko spadła z tegoo... wiaderka, bo bębenek to chyba nie jest! W dzdzieciństwie robiliśmy tyle gorszych rzeczy, że to biją na głowę :) Nic jej nie jest ;) A co do butów- fajne :) Ktoś wie, jaki to rodzaj? :D
OdpowiedzUsuńpewnie musiało ją to boleć bo jak ja byłam w paryżu w pierwszym rzędzie na koncercie to jej krzyknełam ze ma się nie poddawać i potem wstała i dalej śpiewała i tanczyła.Pozdrawiam wszystkie fanki tini które były na koncercie w paryżu bo mam jej wszystkie rzeczy z violetty
OdpowiedzUsuńNiby dobrze, a nikt tego nie przewidział...Najpierw tak dobrze tańczą i w ogóle AŻ! Tu nagle HOP! Mechi szybko zareagowała....Taka mini improwizacja była...Super! Pokazali że naprawdę są dojrzali i gotowi na takie rzeczy. BOMBA! :) <3 I LOVE TINI
OdpowiedzUsuńkocham ją i żeby nie miała wielkich siniaków
OdpowiedzUsuńLubię ją, ale no dajcie spokój! Ona ma tylko kilka siniaków na pupie!!! I prosze nie chejtujcie mnie za to że wyrażam swoją opinię! Każdy ma prawo! Serio!
OdpowiedzUsuńBiedna tini :( Ale ja nie mogę jechać na jej koncert Szkoda ale chce żeby wiedziała że jest ♥ i że jest super!!!!!!
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nic się jej nie stało :/
OdpowiedzUsuń