Do Violetta Live w Polsce pozostało...

Do Violetta Live w Polsce pozostało...

trwa inicjalizacja, prosze czekac...

16.04.2015

Fala rozstań w obsadzie Violetty? Kto następny?

Fala rozstań w obsadzie Violetty? Kto następny?

V-lovers z całego świata mają prawo czuć się zaniepokojoni... Ledwie wczoraj potwierdziło się rozstanie Martiny i Petera, i choć plotki chodziły już na kilka dni wcześniej, to była zaskakująca wiadomość. Teraz, ledwie co, na światło dzienne wyszła wieść o kolejnym rozstaniu - tym razem wręcz szokująca.

Od kilku dni cały fioletowy światek ma na ustach temat kłopotów - a od wczoraj już otwarcie, rozstania - Tini i Petera Lanzani, po niemal dwuletnim związku (wszystko na temat przeczytacie TU). Słowa potwierdzenia padły ze strony dziewczyny podczas konferencji prasowej ViolettaLive w Buenos Aires, podczas rozmowy z reporterką Noticiero Telefe. 
Kocham go z całego serca, podziwiam i szanuję. Rozstaliśmy się w przyjaźni.
,powiedziała promienna księżniczka naszego serialu, a już od przyszłego roku solowa artystka.  Uważa się, że związek się wypalił lub po prostu nie przetrwał próby odległości i czasu - przypomnijmy, że Tinita przez ponad trzy miesiące pierwszej części trasy w Europie nie miała jak widywać się z Peterem.



"Siostrzana" sytuacja
Nie uznająca różnicy wieku, głęboka i trwała przyjaźń Mer i Tini pozwala mówić o siostrzanej więzi, a w tym wypadku - poprzez podobieństwo - o "siostrzanej" sytuacji. Czemu? Kilkakrotnie w materiałach nadsyłanych naszym gazetom przez producentów przejawiała się wzmianka, że Mercedes doradza Martinie, jak postępować w sprawach uczuciowych. 
Teraz pewnie Tini też wzięła z niej przykład - ponieważ panna Lambre mniej więcej w tym samym czasie rozstała się ze swoim ponad dwuletnim partnerem, Xabim (Xabiani Ponce de Leon, odtwórca serialowego Marco w 2 i 3 sezonie).


Podobieństwo wynika z tego, że również rozstali się w dobrych relacjach i pewnie z powodu zmiany ich relacji w związek na odległość. Mechi powiedziała o rozstaniu także na tej samej konferencji prasowej - tyle że podczas wywiadu jej i Cande dla FansWorld EV. Na pytanie o to, jaka jest jej sytuacja emocjonalna, wcielenie supernovy odpowiedziała:
Rozstałam się, ale mam się dobrze,"
Padło dalej:
Rozstałam się z Xabim, kocham go z całego serca i jest osobą bardzo ważną dla mnie, nic nigdy nie zamknie nam drzwi [dop.red. nie zaprzestaniemy kontaktować się ze sobą]



Kolejnym czynnikiem łączącym oba rozstania jest - jak się domyślamy - ich powody. Xabiani zapewne uczestniczyłby w ViolettaLive, jednak w trakcie nagrań do trzeciego zdecydował, że chce realizować się w inny sposób (klik post). W efekcie producenci skierowali sprawę tak, że Marco wyjeżdża - już wtedy wspólny czas pary nazywanej przez fanów Mechiani znacznie się skrócił. Potem Mer ruszyła na długie miesiące na ViolettaLive, gdzie nie widywano jej chłopaka. I padła decyzja o rozstaniu.
Brzmi znajomo?
Jak najbardziej. Przypomnijmy, Pablo Espinosa w pierwszym sezonie grał jedną z głównych ról, Tomasa. Na planie poznał się z 19-letnią wówczas Mercedes, zakochali się w sobie i szybko zostali parą. Wszystko między nimi grało, do momentu kiedy Pablo w trakcie nagrań do pierwszego sezonu nie zrezygnował z kontraktu na kolejne - on podobnie jak Xabi także chciał spróbować innego typu projektów niż Violetta. Postać Tomasa na stałe przeniosła się do Hiszpanii, aktor podobnie - wrócił w rodzinne okolice i skierował swoją karierę w inną stronę, podczas gdy Lambre pozostała w ojczystej Argentynie i pracowała nad błyskawicznie zdobywającym sławę projektem 'Violetta'. Wkrótce po wyprowadzce Pablo do Włoch zdecydowali o rozstaniu.


Nasz romans zakończył się kilka tygodni temu. To kwestia odległości. Ona pozostała w Argentynie, podczas gdy ja pojechałem do Włoch. Będąc tak daleko od siebie, związek nie ma szans przetrwania, więc postanowiliśmy się rozstać za obopólna zgodą.

Tak o swojej sytuacji uczuciowej wypowiedział się Espinosa podczas jednego z wywiadów już blisko premiery jednego z programów, który należał do jego nowych projektów.
Sytuacja jest więc analogiczna.


Jak przebiegał ten związek?
O jego początkach i pierwszych potwierdzeniach możecie przeczytać w tym poście.Wkrótce po tym, jak Xabiani dołączył do obsady, odkryli, że doskonale ze sobą współgrają, a później - że łączy ich głębsze uczucie. Między fanami kumulowały się plotki aż do czasu, gdy Mer w jednym z tweetów z Xabim opisała siebie jako zakochaną w nim - wtedy już wszyscy mogliśmy być zupełnie pewni. Byli ze sobą około 2,5 roku, obyło się bez ekscesów. Byli jedną z najbardziej lubianych, najsłodszych par powiązanych z serialem. Z zewnątrz wydawali się bardzo szczęśliwi.



Kto następny?
V-lovers na twitterze są zszokowani - te dwa rozstania na raz sprawiły, że wszyscy pytają - kto następny? Dodajmy, że Mechiani była lubianą przez fioletowych parą.
Koniec #Mechiani i #Tiniter Nie mogę w to uwierzyć
JAK CO MECHI I XABI ZERWALI


"Mechi i Xabi zerwali":

Xabi i Mechi zerwali? Powiedzcie mi, że to pieprz**ie.

Co za... Byli taką piękną parą ♥ I co z Mechi i Xabim co się stało?

Mechi i Xabi zerwali. Tini i Peter zerwali. POWIETRZE GDZIE JESTEŚ? POTRZEBUJĘ CIĘ TERAZ.

CO? ZATRZYMAJCIE ZIEMIĘ! MECHI I XABI, DOBRA WYTŁUMACZCIE MI TO
Mechi i Xabi zerwali. Tini i Peter zerwali. MAM OCHOTĘ UMRZEĆ.


Fala rozstań w obsadzie?
Mechi i Xabiani, Tini i Peter, ale wygląda na to, że to nie wszystko. Nico najwyraźniej rozstał się także z Raphitą. Raphaela de Silva jest modelką, z którą przez około 1,5 roku Totiego łączył czuły związek, o którym mogliście przeczytać w tym poście. Pewnego dnia nagle okazało się, że zerwali i bardzo szybko Raphaela zaczęła udostępniać zdjęcia z nowym chłopakiem.


Zdjęcie zamieszczone przez użytkownika Raphaela Rosestolato (@rapharoses)

Na szczęście pozostaje nam kilka promyczków słońca, niezawodnych jak dzień i noc - Jorge i Stephie zdają się być w świetnej formie, Lodo dopiero co wyszła za mąż za Tomasa (klik post), a osławione Dielari nawet doczekało się powrotu plotek o ciąży Clari (TU możesz przeczytać o pierwszych plotkach).

Co o tym myślicie?

136 komentarzy:

  1. Jorge i Stephie mogą rozstać się następni :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. (y) :'DDDDD

      Usuń
    2. klapklaskklapklask
      XD
      Szkoda, że nie można tu lajkować komentarzy eh

      Usuń
    3. Nie to, że chce aby Jorge był smutny, ale popieram :D
      W sumie i tak jakoś mi to nie przeszkadza (bardziej mnie wkurzała Lazania), ale chcę Jortini :D
      Chociaż pewnie i tak nie będą razem :(

      Usuń
    4. Mam tylko nadzieję, że Dielari się nie rozstaną.
      Reszta nie ma znaczenia. XD

      Usuń
    5. hahahah :D xD dokładnie mogą być następni i to jak najszybciej :D może kiedyś (w śnie) doczekamy się Jortini :D xD <33

      Usuń
    6. Następna niech będzie Ruggelaria! Kocham ich oby dwóch z osobna, ale razem ich nie trawię. Sama nie wiem dlaczego.

      Usuń
    7. Jakby jorge i małpa zerwali to bylby cud :D

      Usuń
    8. Takie małe pytanie... Dlaczego nie lubicie Stephie? Coś z nią nie tak?

      Usuń
    9. Bo jest brzydka, głupia, przeciętna, nie zasługuje na Jorge i dzieci chcą Jortini.
      Ja też nigdy nie załapię, czemu jej nie lubią.

      Usuń
    10. Taaak... Widać od razu, jakie z Was Jorgistas -,-

      Usuń
    11. Powinny ją przynajmniej szanować i zapomnieć już o tych wymysłach z Jortini.

      Usuń
    12. Hej, on jest z nią szczęśliwy. Ja wiem, Jortini wszędzie i wgl, ale skoro jesteście Jorgistas, to uszanujcie jago wybór. To, że w serialu Leonetta to "najważniejsza" para, nie znaczy, że w realnym życiu Jorge będzie szczęśliwy z Tini...

      Usuń
    13. Z góry przepraszam za słownictwo. Wkurwiają mnie takie dzieci: Chcę Jortini! Niech Stephie i Jorge się rozstaną! . Według mnie takie zachowanie nie jest godne Jorgistas. Jako nieliczna naprawdę cieszę się, że Jorge jest z Stephie. Ona daje mu szczęście. W serialu jest tylko LEONETTA, a w rzeczywistości na 100% nie będą razem. W 3 wywiadach padło pytanie do Jorge, czy gdyby Stephie z nim zerwała to czy mógłby być z Tini. Odpowiedział:,,Oczywiście lubię ją, ale nie widzę nas razem. Z resztą kocham Stephie i z pewnością bym o niej nie zapomniał" . KURWA USPOKUJCIE SIĘ Z JORTINI.

      Usuń
    14. Mimo, że nie jestem Jorgistas to zgadzam się całkowicie z Adusia MSP!

      Usuń
    15. ADUSIA MSP mogłabym prosić o jakiegoś linka do wywiadu, który cytujesz? Z góry dziękuje :)

      Usuń
    16. Polać tej pani ! xd

      Usuń
  2. Super post, a właśnie od pewnego czasu zastanawiałam się co z Mechi i Xabim

    OdpowiedzUsuń
  3. kto następny???
    OBSTAWIAMY!!!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dielari
      Chociaż chciałabym Jortephie ;___;

      Usuń
  4. Szkoda Mechiani, spoko para. Ja trzymam kciuki za Ruggelarię ♥

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mi też szkoda Mechiani :( Ale fajnie by było jakby Ruggelaria się rozstała i Rugg by był później z Mechi <3

      Usuń
    2. Bosz dzieci szanujcie aktorów z "Violetty" związki, to jest serial a nie ich życie w realu

      Usuń
    3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
  5. Podobno Dielari jest teraz skłócona xD

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Słyszałam, ale... serio? Oni? Nie wygląda na to :p

      Usuń
    2. Trzymam kciuki, by byli razem. Kocham ich najmocniej. ♥ :D

      Usuń
  6. Dziewczyny i chłopcy ( jaj jacyś są ) powiedzcie, że to nie prawda . Mechi i Xabini nie mogli się rozstać ! Nie mogli !!! Kto następny ? Jorge i Stephie ( chodź bym chciała, żeby zerwali) czy Diego i Clara ?

    OdpowiedzUsuń
  7. Ojej,co za tempo. Chyba się zgadali:-)

    OdpowiedzUsuń
  8. Jortephie jest następne w kolejce do ołtarza, miłość Ruggelarii kwitnie z dnia na dzień, Tomavica już sformalizowała łączące ich uczucie, Dielari niezaprzeczalnie spędzi resztę życia razem, a i Falba jest na dobrej drodze (komentarz brata serialowego Maxiego mówi sam za siebie).
    Mam nadzieję, że na Mechiani fala rozstań się zamknie, bo jestem bardzo przywiązana do powyższych par. I chyba nie tylko ja, prawda? ^^ Trzymam kciuki, żeby tylko im się udało.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    2. Powiem Ci, że ja też jestem strasznie do nich przywiązana.
      Nawet mimo, że nie lubiłam aż tak Petera to bolało mnie rozstanie Tiniter..

      Usuń
  9. Następna może być Dielari...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. NIENIENIENIENIENIE Nie pozwalam. ;-;

      Usuń
    2. Dielari nie umrze. Oni nie żyją w takim pseudozwiązku jak niedawno Tinka. [*]

      Usuń
    3. To nie był pseudozwiązek. Za to pseudonienawiść i pseudoteorie poparte NICZYM zżerają wam rozum.

      Usuń
    4. Wielokrotnie miałam wrażenie, że związek jest ustawiany - może dlatego, że po części uważam, iż taka rodzina Tini jest zdolna do wszystkiego? Nigdy nie wzbudzali mojej sympatii. Tiniter wydawał się dziwny, ale okej. Odległość serio ma zły wpływ na związki.

      Usuń
  10. Nie zapomnajcie o Cande i Ruggero ;)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Cande i Rugg są jeszcze świeżą parą :) W porównaniu do reszty par (jortephie 8 lat, dielari ok 2,5, Tomavica 3+)

      Usuń
    2. MILENA załóż LICENCIADO DEL AMOR :DDD ^^ ekspert niczym Andres

      Usuń
    3. noo cooo. Podobnie jak Andres znasz się na związkach. Tylko, że ty bardziej na rozstaniach ;p

      Usuń
    4. Po dwóch postach jestem ekspertem :D

      Usuń
    5. W ogóle publikujesz te posty w zabójczym tempie, niczym TGV ;p niedługo jak Andres będziesz odpisywać swoim wszystkim fanom ;p

      Usuń
    6. Daj aska i lecimy się wyżalać!

      Usuń
  11. Mechi i Xabi byli cudowną parą. Szkoda że się rozstali, ale to ich decyzja i musimy to uszanować :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Jejku, tak mi się smutno zrobiło, gdy się o tym dowiedziałam. Masakra :( Oby nikt już więcej się nie rozstawał.

    OdpowiedzUsuń
  13. Dla mnie Mechi przy Xabianim wyglądała na bardzo radosną. Naprawdę widać, że w ich związku była miłość i magia. Naprawdę to smutne, że ich drogi się rozdzieliły, bo Xabi był dla niej dobrym chłopakiem.
    Mam nadzieję,że plotki o Dielari to tylko PLOTKI.
    No i jeszcze jest moja ukochana para Ruggelaria, która mam nadzieję,nie przysporzy mi takich ekscesów xD

    OdpowiedzUsuń
  14. Ej wie ktoś co z tymi dodatkowimy odcinkami Violetty co miały lecieć na Disney LA ? :)

    Miło by było gdybym dostała odpowiedź :*

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Od początku do końca nie miało być dodatkowych odcinków. Jeśli o czymś nie piszemy, to zwykle dlatego, że to nieprawda. Plotki wynikły z nadinterpretacji tweeta twittera latynoskiego disneya.

      Usuń
    2. Te dodatkowe co miały być od 6 kwietnia puszczone? To chodziło oto, że są pokazywane powtórki 3 odcinków Violetty- nie ma żadnych nowych odcinków.

      Usuń
    3. Milena spójrz Odpisałyśmy w tym samym momencie :D

      Usuń
    4. [ANONIMOWY16 KWIETNIA 2015 20:18] łeeee połknęłam słowo. Miało być "powtórki odcinków 3 sezonu"

      Usuń
  15. Chlip, chlip, chlip.
    Widzicie, że nie ma żadnych hejtów?
    Na Peterze i Tini było tyle, a tutaj zero.
    Jak dla mnie, na razie nie widzę rozstań innych par.

    OdpowiedzUsuń
  16. Dlatego ja najbardziej dopinguję Ruggelarie <3 ale najbardziej mi Mechi i Xabiego, lubiłam tę parę :/ ps. nawet nie wiedziałam że Totti miał dziewczyne XD

    OdpowiedzUsuń
  17. Oby nie brali z nich przykładu Clara i Diego wtedy to będzie jakaś masakra..

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Dokładnie.
      Jak Clara i Diego się rozstaną, to... nie potrafię tego opisać. :c
      smuteg. :c

      Usuń
  18. Nie no ! To chyba jakieś żarty ?! Nienawidziłam Tinity i Petera razem ale Mechi i Xabi ?! ;-;

    Liczę na wielkie rozstanie Jorge i Stephie, bo Jortini forever ! ♥

    Tak wiem, jestem taka zła ._.
    moja przyjaciółka stwierdziła gdy oglądała DDTVN z Jorge i Martiną że ona zachowuje się jak ' wszyscy mnie kochają i jestem gwiazdą ' a Jorge taki normalny :D

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bo Jorge to Jorge. Po prostu jest sobą :))) i za tę jego jorgowatość go uwielbiam

      Usuń
  19. Sądzę, że to dlatego, że Violetta się kończy. Fakt, połączyla ona wiele osób, ale widać, że parę już się roztsało... Każdy i tak pewnie pójdzie własną drogą.
    Jak ja kocham te stwierdzenia typu ,, rozstaliśmy się, ale nadal jestesmy przyjaciółmi" Przytoczę tutaj sytuację Shakiry, która rozstala sie z Antonio de la Rua i mówili, ze nadal bedą ze sobą pracować. A wyszlo z tej wspolpracy to, że Antonio pozwał ją na milion czy kilkaset tysiecy dolarow.

    OdpowiedzUsuń
  20. czy po zakończeniu serialu będziecie nadal prowadzić bloga?

    OdpowiedzUsuń
  21. O nie o nie o nie o nie ;-; Nie chcę o tym słyszeć... Ale chciałabym usłyszeć o rozstaniu Jorge i Stephie XDD Jeju, jak ja bym chciała to poczuć. Wchodzę na bloga, a tam nagłówek "Koniec Jortephie". Melanż roku by był XDD Nie no, szkoda, że koniec z Xabim :( Mam nadzieję, że wszyscy znajdą jeszcze tę jedyną/jedynego :3 A pamiętajcie ile żon stoi w kolejce do Jorge XDD

    OdpowiedzUsuń
  22. Kolejny mógł by być Jorge ze Stephie ;*
    Wtedy istniała by mała szansa związku Tini i Jorge < #Jortini

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ta. Żeby jeszcze Jorge pałał do niej większą sympatią. Nie ma szans. Żadnych. Za Jortini są tylko i wyłącznie fanki Leonetty. Nikt trzeźwo myślący nie robi z nich pary.
      Prędzej Tinka zwiążę się z Samuelem. :')

      Usuń
  23. Niech Ruggelaria będzie następna :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Taak! To wtedy będzie Ruchi albo Rurcedes <3 :D //Ola

      Usuń
    2. Po moim trupie, mówiąc o końcu Candeggero!
      A nawet jeśli, to 10000% popieram Ruggtini!

      Usuń
    3. Ja jestem za Ruggero i Martiną. Fajnie jakby byli para. Bardzo do sb pasują. Argentynka i Włoch idealne połączenie. A Jorge ze Stephanie niech bedzie bo pasują do sb.Jorge nie zbyt pasuje do Martiny bardziej Ruggero.
      Pewnie malo osób jest za Ruggtini ( Ruggeroi Maritna)

      Usuń
    4. Ja chcę żeby ruggelaria się rozstała i wtedy by był ruggarol <3

      Usuń
    5. Nigdy w życiu mam nadzieję że ruggeralia będzie na zawsze

      Usuń
  24. Serioo? Lubiłam ich :c Ale mam nadzieje, że Delari zostanie przynajmniej xd

    Zapraszam na blog:
    ifyoubelieve-leonetta.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  25. Nico i Raphaela chyba już dobrą chwilę nie są razem. Bardzo szkoda, bo byli piękną parą i moim zdaniem Nico był w niej bardzo zakochany. Ogromnie mi go szkoda, bo bardzo go lubię i przykro jest patrzeć na to jak on do tej pory przeżywa to rozstanie (jego wpis w walentynki na instagramie był bardzo wymowny :( :( :( ). Mam nadzieję, że czas pomoże mu zapomnieć i pozna jakąś fajną dziewczynę, w której się zakocha i która pokocha jego, bo naprawdę na to zasługuje.
    Co do Mechi i Xabiego to też przykra bardzo sprawa. Też sprawiali razem wrażenie szczęśliwych i zakochanych, a fakt, że oboje są osobami o dość specyficznym sposobie bycia, sprawiał, że do siebie naprawdę pasowali. Niestety, ja od początku miałam wrażenie, że ich historia skończy się podobnie jak Mechi i Pablo Espinosy; głównie z powodu odległości. Mechi jest Argentynką a Xabi Meksykaninem; a związki na odległość bywają trudne i rzadko kończą się happy endem :(
    I na koniec. Przepraszam, naprawdę staram się mieć szacunek do odmiennych opinii, ale jak czytam komentarze powyżej to coś mi się dzieje... Serio, czasem odnoszę wrażenie, że fani Jortini mają głęboko gdzieś zarówno szczęście Tini jak i Jorge; dla nich oni mogliby się chyba nawzajem nawet pozabijać, byle tylko spełnić estetyczne wrażenia wizualne tej grupy fanów. No serio, jak można nazywać się czyimś fanem i życzyć mu rozstania z ukochaną? I jeszcze pisać, że byłoby się wtedy najszczęśliwszym człowiekiem na ziemi... Jorge i Stephanie są razem 8 lat. To, jakby nie patrzeć, 1/3 ich całego życia. Nawet, gdyby doszło do ich rozstania, to myślę, ze to byłoby dla nich szalenie bolesne i raczej (wbrew temu co wyobrażają sobie fani Jortini) Jorge nie chodziłby z tego powodu radosny jak skowronek, prędzej byłby smutny, załamany i nieszczęśliwy. Ale, coż to obchodzi jego "prawdziwych fanów"; oni urządziliby imprezę z tego tytułu... Nie, naprawdę, nie mam słów :(
    A wszystkim pozostałym violettowym parą życzę wiele szczęścia i miłości :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. *"violettowym parom" w ostatnim zdaniu miało być :) Przepraszam za błąd.

      Usuń
    2. Boże, tak. Nareszcie taki komentarz, gdzie wszystko co napisałaś o tym całym, niedorzecznym Jortini, jest prawdą. Kocham cię za to normalnie ♥
      Tak czy siak, zgadzam się. Nie wiem kiedy faneczki Leonetty zaczną trzeźwo myśleć i zrozumieją, że Jorge i Stephie to prawie zero szans na rozstanie. Gdy ludzie są ze sobą osiem lat, wytrzymują tak długie próby czasu (jak widać wyżej, odległość dzieląca ludzi jest niszcząca. Ale przecież Jorge wiele razy był daleko od Stephie, a mimo to, wciąż są razem), do tego widać, że bardzo się kochają, to planują nie rozstanie, prędzej ślub. I nie zdziwcie się jak Jorge wam taki numer zaraz wywinie, coś jak Lodovica, ze swoim ślubem xD
      A sam Jorge i Martina? Tak naprawdę poza tym, że muszą grać Leona i Violettę i tworzyć Leonettę, to nie spędzają ze sobą za wiele czasu - raczej ich relacja wygląda jak kolega z koleżanką - nawet nie przyjaciele. To po prostu widać gdy są razem.

      Co do Mechi i Xabiego jest mi trochę przykro, bo byli uroczą parą. Ale czułam to od jakiegoś czasu. Przedtem na Twitterze czy Instagramie oboje (Choć głównie Xabi, bo jak wiemy Mechi nie za bardzo się udziela), pokazywali nam dowody swojej miłości. Ostatnimi czasu znikło to wszystko, więc coś czułam, że nie są już razem. Nie byli najwyraźniej gotowi na takie oddzielenie. Do tego trzeba mieć naprawdę długi, mocny związek.
      Mam nadzieję, że na tym kończą się rozstania, bo nie chce żeby Diego cierpiał, więc niech pozostanie lepiej w związku, a co do Ruggero i Cande to ich uwielbiam ♥♥♪♫

      Usuń
    3. W końcu jakieś komentarze na poziomie.

      Dla mnie wątpliwa jest nawet przyjaźń Tini i Jorga. Wspólne spędzanie czasu ogranicza się do wywiadów, prób i konferencji prasowych. Jedynymi zwolennikami tej pary są osoby będące za Leonettą, które widzą nie wiadomo jaką chemię i za wszelką cenę chcą żeby byli razem.
      Ta sprawa jest cholernie przykra. Tak naprawdę, wielu z nas chciałoby takiej miłości, jaka jest między Jorge i Stephie. Długoletniej, prawdziwej, trwałej. Są ze sobą już szmat czasu, a Jorge nie zerwie z nią, bo ktoś wymyślił sobie Jortini. Parę, która nie miała i nie ma prawa bytu. Kiedy widzę komentarze "Jortini forever" itp. pod wspólnymi zdjęciami ze Stephie, staram się myśleć, że może się przyzwyczaiła, ale czasem padają gorsze wyzwiska - to nienormalne z waszej strony. Zadajcie sobie pytanie, jak WY byście się czuli. Jesteście w szczęśliwym związku, a pod zdjęciem roi się od komentarzy, iż wasza druga połówka nie powinna z wami być. Smutne, nie?
      Co do hejtowania wyglądu Stephie... Nie musi wam się ona podobać. Nikt nie jest idealny (chociaż pewnie sypiące wyzwiskami fanki, również nie są symbolem piękna). Prosiłabym tylko o zaprzestanie pisania, że Stephie jest za brzydka dla Jorga. Nie ma czegoś takiego. Jorge kocha ją za to, jaka jest w środku. Tak powinno być, prawda? A idąc waszą logiką, w swoim życiu też tak chcecie? Będziecie zakochane w chłopaku, a on was odrzuci, bo "macie brzydki ryj, jesteście dla niego zbyt paskudne". Tak to właśnie wygląda. To niemiłe z waszej strony.
      Pomyślcie czasem. To nie boli.

      Usuń
    4. Podpisuję się pod tymi 3 komentarzami... Mi po prostu brak słów, jak czytam komentarze "Jortephie nie, Jortini tak". I gdyby te komentarze stanowiły mniejszość... Widzę je wszędzie! Krew mnie już zalewa, serio! To jest niedorzeczne,że ktoś nazywa się Jorgista lub Tinista, nie umiejąc uszanować wyboru idola i układając ( myślę,że można tak to ująć ) mu życie z osobą, której nie kocha, ani nawet się z nią nie przyjaźni. "Niech następni będą Jorge i Stephie" - słucham?! Yhm... Widać, jak bardzo kochacie Jorge. Wy nie kochacie Jorge czy też Tini... wy kochacie Jortini! -,- Gdybyście kochali Martinę,Jorge, umielibyście uszanować ich decyzję...

      Usuń
    5. Kathleen, podziwiam cię. Wreszcie pojawił się ktoś, kto ośmielił się wyrazić opinię, która zapewne kontrastuje ze zdaniem wielu osób. Mnie również irytuje takowe podejście fanek Jortini. Jeśli po prostu lubią to połączenie - dobrze, nikt im tego nie zabroni, ale obrażanie z tego względu Stephie jest już "lekką" przesadą. Zwłaszcza, że ona jest naprawdę świetną dziewczyną. Nie rozumiem, dlaczego większość fanów Jorge tak strasznie jej nie lubi. Bo nie licząc Jortini, chyba nic innego nimi nie kieruje. No, ale proszę! Jeżeli ktoś nazywa siebie Jorgistas (bo tak nazywa się jego fandom, prawda?) powinien zaakceptować jego wybory, jego dziewczynę. To w końcu JEGO życie. I jeśli jest z nią szczęśliwy, a pewnie jest, raczej nie zaprzepaści tak długiego, trwałego, a przede wszystkim szczerego związku po to, by ucieszyć zwolenników jego parringu z Tini. Natomiast jeśli chodzi o ocenianie wyglądu Stephie - to żenujące. Założę się, że większość osób, które wypisują te bzdury, same nie mają nie wiadomo jak pięknej buźki. Ponadto, uroda nie jest najważniejsza. Okej - może i jest istotna, ale nie najbardziej. To tyle ode mnie.

      Usuń
    6. INOLVIDABLE dziękuję :) Ja po prostu zawsze mówię i piszę to co myślę, nie potrafię inaczej. A już na pewno nie zamierzam tego robić po to aby przypodobać się większości.
      Gdyby Jorge i Martina byli singlami, ja ani słowem nie odezwałabym się w sprawie Jortini; powiem więcej, pewnie nawet sama delikatnie sprzyjałabym temu połączeniu i fandomowi. Ale sytuacja w której obraża się i wyzywa dziewczynę Jorge i jego samego za to, że z nią jest budzi mój głęboki sprzeciw. A próby wymuszania na nim zmiany partnerki, bo Stephie nie spełnia estetycznych wymagań wizualnych pewnej grupy Jorgistas, są dla mnie niepoważne. A jeśli ktoś po obejrzeniu ostatniego video Jorge nadal uważa, że powinien być z Martiną to ja nie mam słów, serio.
      Generalnie sytuacja Jorge bardzo przypomina tą, którą mają choćby Pierce Brosnan czy Hugh Jackman, których partnerki życiowe też są pod stałą krytyką, bo jedna jest "za gruba" a druga "za stara". Generalnie to paradoks, bo ludzie, którzy oceniają kogoś na podstawie wyglądu sami na tej podstawie ocenieni by być nie chcieli.
      I powtarzam jeszcze raz. To nie chodzi o to, żeby pisać, że Stephie jest najpiękniejsza, najmądrzejsza i najbardziej inteligentna, jeśli tak nie uważamy. Chodzi o to, żeby nie pisać tekstów w stylu, ze Jorge powinien ją rzucić bo jest brzydka i związać się z Martiną, bo ona jest piękna. Nasze indywidualne wrażenia nie zmienią uczuć zainteresowanego. Jorge kocha Stephie i jest z nią szczęśliwy - to widać, słychać i czuć :) Ja rozumiem, że nie jest to miła wiadomość dla fanów Jortini, ale chyba lepiej widzieć Jorge z "brzydką" dziewczyną, ale szczęśliwego, niż z "pięknością", ale smutnego, prawda?
      Pozdrawiam wszystkich :)

      Usuń
    7. Zgadzam się z Tobą! Jorgistas nie jestem, ale te komentarze na temat Jortini.. po prostu rzygać mi się chcę! ( wybaczcie za słownictwo )
      Ja jestem Diegostas. Po prostu KOCHAM KOCHAM KOCHAM Diego. Clarę bardzo lubię i jestem za Dielari. Oni się kochają, a nawet jak Diego zerwie z Clarą to co? Będę z nim? Nie! Ja tego nie rozumiem...
      (Nie)pozdrawiam " pseudo " fanki Jorge, którym tak bardzo zależy na tym, żeby Jorge był nieszczęśliwy..

      Usuń
    8. Zgadzam się z Tobą zdecydowanie i Cię podziwiam. Poza tym chyba jako jedyna wspomniałaś w komentarzu też o Nico, ale wiadomo, że te wszystkie pięcioletnie fanki nie interesuje nic poza Leonettą. Myślę, że nawet gdyby Jorge zerwał ze Stephie to nawet nie byłby zainteresowany Martiną i nie wpadł by na to, żeby z nią być. Poza tym oni się NIE KOCHAJĄ i niech to dotrze do wszystkich, którzy chcą Jortini. Pozdrowienia dla wszystkich prawdziwych V-Lovers :-)

      Usuń
  26. Jest mi tak cholernie smutno, ale nadal jestem wkurwiona na Xabianiego.
    Jak on mógł dołączyć do Soy Luny?!

    OdpowiedzUsuń
  27. Kocham Tinke i Mechi <3
    ale może są lesbijkami? XD
    to troche podejrzane ;p rozstali się z facetami w tym samym czasie, a jeszcze to ostatnie zdjęcie z urodzin Tini...^^ wszystko mówi samo za siebie (czy jakoś tak xd)

    OdpowiedzUsuń
  28. Nie zapominajmy o cande i Ruggerro! To jest cudowna para <3
    a co do rozstań Tini i Petera i Mechi i Xabiego.. jestem w szoku :(

    OdpowiedzUsuń
  29. Tylko żeby Ruggelaria i Dielari się nie rozstało (?)

    OdpowiedzUsuń
  30. Domagam się końca Ruggerali!!! Od samego początku nie podobał mi się ten związek.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Rozwalają mnie takie komentarze.domagam się leje z tego ! Jak oni są szczęśliwi to dobrze i co będziecie im pisać że mają się rozstać bo tobie się to nie podoba . To że tobie się nie podoba to nie znaczy że nie mogą być razem i być szczęśliwi razem

      Usuń
    2. Domagasz się? :D

      Usuń
    3. " Domagam się "
      Myślisz, że jak wypowiesz jedno słowo, a właściwie napiszesz to oni od razu zerwą? Podobna sytuacja jak z Jortephie! Niby fanki itp. ale zależy im na nieszczęściu jego idola..

      Usuń
  31. Jestem za Ruggelarią. Najlepsi ❤
    A stephie i jorge mogą być w kolejce :D

    OdpowiedzUsuń
  32. Jorge kocha Stephie blablabla są szczęśliwi blablabla, wybaczcie, ale muszę tu powiedzieć kilka słów.
    Nie jestem zwolenniczką Jortini. Uważam, że istotnie, dobrze by się zgrali wizualnie i osobowościowo, ale to nie jest fanatyzm, równie dobrze przecież mogłabym sądzić, że Ruggero i Taylor Swift byliby wymarzoną parą. Normalne dywagacje, w których nie ma nic niezdrowego, a komentarze większości Jortinistów to po prostu takie przaśne, wewnątrz fandomowe rozmówki, które mają dokładnie ten sam charakter. Tyle, że więcej w tym żartu.

    Ja wszystko rozumiem, ale nie potrafię się nie krzywić, kiedy gdziekolwiek widzę panienkę Camarena. Nie mówcie mi, że pewnie jest wspaniałą osobą i inne cudowne bzdury, bo ja widzę tylko niezgrabną glizdę o irytującym, zgrzytliwym śmiechu i smerfim głosiku, której twarz nawet przy kilogramie szpachli nie wygląda dobrze. Nic, co do tej pory widziałam nie świadczyłoby o tym, że ma cokolwiek do zaoferowania. Ani jakiegoś poczucia humoru czy błyskotliwego żartu, ani inteligencji jako takiej, ani ciekawej osobowości, ani nawet talentu - wbrew temu co twierdzi sam Jorge - jest bardzo przeciętna także pod i tym względem. Do tej pory tkwi w absolutnie miernym programiku dla dzieci, bo pewnie nie otrzymuje żadnych lepszych ofert. Czemu się nie dziwię. W dodatku, patrząc na tę jej mordeczkę choćby w ostatnim vlogu Jorge, jestem absolutnie przekonana, że jest świadoma konsekwencji ruszenia jego do pracy np nad płytą. Przez cały czas jest wręcz niezdrowo szczęśliwa, uhahana co moim zdaniem świadczy o tym, że za bardzo ceni sobie jego towarzystwo, żeby uwzględnić, że powinien mieć jakieś życie poza uszczęśliwianiem jej osóbki. Nie wspominając już nawet o jakimś partnerskim motywowaniu do rozwoju.

    Równie dobrze Jorge mógłby się zakochać w tym oślizgłym potworze z Gwiezdnych wojen. Nadal nie mogłabym nic z tym zrobić (i teraz nie chcę), ale nie kazalibyście mi być z tego zadowolonym, ani wbijać w tę waszą pseudodojrzałość, która jakoś nie uwzględnia tego, że komuś może się coś nie podobać lub budzić jego niechęć.

    I przestańcie szkalować takie osoby, już zwłaszcza wytykając im brak inteligencji, bo to się robi po prostu śmieszne.

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Trudno nie wytykać braku inteligencji niektórym faneczkom Jortini, które dostrzegają między nimi pokłady chemii i tylko czekają, aż Jorge porzuci Stephie dla Tini. Czasami ich zachowanie jest naprawdę dalekie od ideału. Aż żal patrzeć.
      Uważam, że Stephie nie jest zła, aczkolwiek może być w niej coś irytującego. Ale cóż, nikt nie jest idealny. Obwinianie jej o spowolnienie kariery Jorga jest trochę śmieszne. Nie wiemy, czy go motywuje. Nie siedzimy z nimi na co dzień. Nikt nie pomyśli, że to może w nim samym jest blokada, coś, co jeszcze go powstrzymuje. Wiadomo, że chce, ale brak weny twórczej to rzecz ludzka. Według mnie, za płytę zabierze się po trasie już na spokojnie.
      Nie ma talentu i źle wygląda - proszę, to nijak ma się do ich uczucia. Są razem już naprawdę sporo czasu, a Jorge nie wygląda na kogoś, kto rozpaczliwie pragnie rozstania. A jeśli chodzi o filmik, w którym byli na kręgach - miał wakacje, komu by się chciało myśleć o pracy? Przyjechał spędzić z nią czas i odpocząć.

      Niektórzy zwolennicy Jortini są naprawdę w porządku. Ale większość to zamajaczone Leonettą dziewczynki, które nie lubią Stephie, bo "jest brzydka i nie jest Tini" i wmawiają sobie miłość między swoją ukochaną parą. Czasem to chore, trzeba przyznać.

      Szanuję twoje zdanie, bo rzeczywiście w jej sposobie bycia jest coś irytującego, aczkolwiek nie możemy jej oceniać na podstawie jakiś błachostek.

      Usuń
    2. Błąd, ja nie oceniam ich uczucia - co podkreśliłam w przedostatnim akapicie - tylko wyjaśniam zjawisko, którego najwyraźniej większość przekonanych o swojej wyższości intelektualnej 'krytyków' nie rozumie, i uczucia jakie wywołuje we mnie 'Sztefi'. Dlaczego lubimy róże? Bo są ładne, mięciutkie i pachnące, przy czym przyjęło się w naszej kulturze, że za takie trzeba je uważać, ale to nawiasem. A dlaczego nie lubimy, hm, kupy? Analogicznie.
      Oczywiście, że nie wiemy co się u nich dzieje w zakulisowym życiu, czy go namawia czy nie, dlatego napisałam moją intepretację jej zachowania. -> "Przez cały ..."

      Miło że masz nieco więcej rozsądku niż reszta ;>

      Usuń
    3. Anonimowy z 11.00 i 13.18, zauważ, że większość tych krytyków nie krytykuje tego, ze ktoś nie lubi Stephie, tylko tego, że większość ludzi na tej podstawie chce rządzić życiem Jorge. "Ja uważam, ze Stephie jest brzydka, a Martina piękna, Jorge rzuć ją" - to podstawowa argumentacja większości fanów Jortini. To jest chore, serio. Ktoś ją nie lubi, nie znosi, nie podoba się - jego prawo, ale to nie powód żeby kogoś obrażać, stosować groźby, czy też na tej podstawie wymuszać na kimś podjecie jakiejkolwiek decyzji. A już wypisywanie u niego na profilu na twitterze czy instagramie, że jest głupi i ślepy skoro kocha Stephie i nazywanie jej "su...ą" czy "dziwką" jest kompletnie nietaktowne, nie na miejscu i nienormalne, nie mówiąc już o przykrości jaką sprawia samemu zainteresowanemu.
      Mówisz, że napisałaś swoją interpretacje jej zachowania, otóż nie. Pisanie, że ktoś jest "niezgrabną glizdą" nie jest interpretacją zachowania tylko obraźliwym epitetem i myślę, ze ty sama nie chciałbyś usłyszeć czegoś takiego pod swoim adresem. I naprawdę uważasz, że źle o niej świadczy to, że jest szczęśliwa, gdy jest z Jorge? Wybacz, ale to najdziwniejszy argument przeciw niej jaki słyszałam. Z tego by wynikało, ze 99% kobiet na świecie jest złe.
      I właśnie chodzi o to, co napisałaś, że tak naprawdę nie wiemy, co się dzieje w ich zakulisowym życiu. Możemy więc przyjąć, że Jorge, który jest z nią taki szmat czasu zna ją jednak lepiej i z jakiegoś powodu z nią jest. Choćby ten ostatni filmik, przez całe 12 minut on jest szczęśliwy; kiedy o niej mówi w wywiadach jest szczęśliwy. Co ma do tego moja czy twoja osobista opinia o niej? Ona nie ma żadnego znaczenia, bo on jest z nią szczęśliwy i ją kocha. A to jest przecież najważniejsze, a nie to, żeby udowodnić swoje osobiste racje, prawda?
      Dla mnie czymś innym jest napisanie, że czyimś zdaniem Stephie jest brzydka, niezbyt inteligentna, nie ma talentu itp, a czym innym napisanie że z tego powodu Jorge nie powinien z nią być. Pierwsze, wyrażone w kulturalny sposób, jest naszym prawem, tym bardziej że Stephie Camarena jest osobą publiczną. Drugie jest nietaktem, a w przypadku, gdy mówimy to do naszego idola, sprawianiem mu przykrości. I to tylko o to chodzi, nic więcej.
      I wybacz, ale to porównanie z różą i kupą jest nietrafione. Każdy kto powącha kupę powie, ze śmierdzi, każdy, kto powącha róże powie, że pachnie. Nie każdy kto zobaczy Stephie Camarenę będzie miał o niej takie samo zdanie co ty. Nie porównuj obiektywnych prawd do swoich osobistych preferencji.

      Usuń
    4. Ale wiesz co jest najważniejsze?
      Nie twoje głupie zdanie, tylko ich uczucie.
      Jeżeli ktoś kogoś kocha widzi w nim piękno i ideał.
      A oni są razem 8 lat, ich uczucie musi być naprawdę silne.

      Usuń
    5. Zgadzam się w stu procentach z ALEX P. Nie żebym Cię obrażała, ale weź się tak czasem porządnie pie*dolnij w łeb zanim napiszesz coś tak głupiego. I myślisz, że rozbawiłaś nas tym swoim komentarzem, bo nie wiem. Skoro jesteś taaaka zabawna to weź do niego startuj, a na pewno przyjmie Cię z otwartymi ramionami po tym jak napisałaś to o Stephie (która tak nawiasem mówiąc moim zdaniem jest śliczna, a nawet jeśli Ci, przepraszam Łaskawej Pani się nie podoba, bo kręcą panią inne laski :-) to nie powód, żeby coś tak idiotycznego pisać). Miłość nie zna granic i nie zwraca uwagi na wygląd drugiej połówki. Pozdrowienia!

      Usuń
  33. Tini i Peter (Lazania) Xabiani i Mechi niech zgadnę następna będzie Ruggelaria xD

    OdpowiedzUsuń
  34. Tini i Peter (Lazania) Xabiani i Mechi niech zgadnę następna będzie Ruggelaria xD

    OdpowiedzUsuń
  35. Mam nadzieję że Cande i Ruggero zerwą ze sobą, bo do sb nie pasują on jest ładna piękna oh poprosty the best, a on jest brzydki. Mam nadzieję że się rozstaną i potem Cande bedzię z Facu <3

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Hahahahaha, naprawdę się uśmiałam.

      Usuń
    2. Ale... Odniosłam wrażenie, że twoja wypowiedź była ironiczna. Jeśli nie - przepraszam. Już się poprawiam. Zgadzam się w jednej kwestii - Cande jest piękna, ale Rugg na pewno nie jest brzydki. W sumie, to twoje zdanie, więc tego się czepiać nie będę, ale nawet gdyby tak było - czy wygląd jest najważniejszy? :D

      Usuń
    3. Tak, cała moja wypowiedź była ironiczna:)

      Usuń
    4. A moja była skierowana do anonima. ^^

      Usuń
  36. Nie możesz oceniać uczucia Cande i Ruggero! To nie jest nasza sprawa! Niech będą z kim chcą! Stoesselmartinapolska.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  37. Naprawde szkoda ze sie rozstali :( Kochałam tą parę . Nik nie wspomniał o Vale i jej chłopaku , zróbcie jakis wpis o nich . Są taką cudowną parą. <3

    OdpowiedzUsuń
  38. Oby Cande i Rugg nie zerwali! Są genialną parą...Niech Stephie i Jorge się rozstaną i powstanie Jortini....Nienawidziłam Petera, argh...Mam tylko nadzieję że Tini i Damien nie będą razem!

    OdpowiedzUsuń
  39. Oby tylko Ruggero i Cande się nie rozstali. A następni w kolejce niech będą Jorge i Stephie

    OdpowiedzUsuń
  40. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  41. Aha... Jorge i Stephie sie kochają zrozumcie... Tini zJorge nie będzie

    OdpowiedzUsuń
  42. Zawsze możliwe że Mechi i Xabi jeszcze się kiedyś zejdą, nadzieja umiera ostatnia ♡

    OdpowiedzUsuń
  43. O co wam kurcze chodzi?! Skoro kochacie Jorge tak jak to mówicie to powinniście sie cieszyc razem z nim a nie krytykować Stephie! A poza tym sa razem od 7 lat wiec watpie zeby sie rozstali juz szybciej sie pobiora niz rozstana.

    OdpowiedzUsuń
  44. STOP! Piszę do tych, którzy nie rozumieją co to miłość. Jorge i Stephie to piękna para i może tak jak wy tego nie przyjmowałam do wiadomości. Rugg to jeden z moich idoli i gdy się dowiedziałam, że jest z Cande to byłam wściekła. Nie lubiłam jej, a teraz ją uwielbiam. Candeggero czy też Ruggelaria to moja ukochana para. Stephie to przesympatyczna osoba, mówiąc, że jest brzydka to najpierw spójrzcie na siebie.

    OdpowiedzUsuń
  45. ja chce żeby Jorge i Stephie się rozstali wtedy on związałby się z Tini a potem Cande i Ruggero i Ruggero był by z Albą Rico

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To mają się rozstać na twoje widzimisię ? Nie mogą być szczęśliwy bo jakaś pseudofanka sobie ubzdurała że musi być Jortini. Jorge i Tini NIGDY nie będą razem. To co robią na koncertach czy to co się pojawia na dużym ekranie to jest tylko i wyłącznie ich PRACA. To że w serialu jest Leonetta to NIE znaczy że w rzeczywistości być Jortini. Gdyby Jorstephie istniało mniej niż 8 lat i Jorge i Martina by spędzali więcej czasu poza PRACĄ na planie to by były jakieś szanse na Jortini. A tak to oni prawie w ogóle nie spędzają czasu poza pracą. Tini tylko zawsze jest z rodzina Stoessel. Jorge też nie pala do niej wielką sympatią. Prędzej to by był Samu z Tini niż by powstało Jortini.
      Tym zachowaniem udowadniasz tylko że masz w du*ie czy Jorge jest szczęśliwy albo Tini. Jorge jest bardzo szczęśliwy pokazał to tez na ostatnim filmiku który dodał na YT. Myślisz że oni nagle tak se zerwą bo inni też zrywają? To jesteś w błędzie. Ruggero z Cande są też szczęśliwi kochają się i udowadniają to na tylu zdjęciach.

      NIE Pozdrawiam.

      Usuń
    2. Pominę już początek tej wypowiedzi, ale... Ruggero z Albą?

      Usuń
    3. A mnie zastanawia inna rzecz. Nawet gdyby Jorge rozstał się ze Stephie... To skąd ta wasza pewność, że wtedy byłoby Jortini??? A gdyby np. Jorge związał się z Albą Rico to co byście powiedzieli? Fala hejtów na Albę?
      Bo na ten moment to dla mnie Joralba byłaby bardziej realna od Jortini.

      Usuń
    4. Pewnie, że tak. Ale co miłość obchodzi te dziewczynki, które uważają się za fanki. Je obchodzi przecież tylko własne spełnienie.

      Usuń
  46. Uwzięliście się na Joorgephię,gdy oni się kochają ;*Nie wiem jak wy ale ja mimo Stephie gora Jorge!!!!!!!!!!!

    OdpowiedzUsuń
  47. Ja powiem tak jeżeli chodzi o Jortini/Jorstephie. Jestem Jorgistas i kiedy Jorge jest szczęśliwy to ja też. Jeżeli Jorge kocha Stephie to dobrze, bo znalazł swoją drugą połówkę i sie cieszę. Nie ukrywam że jakoś nie przepadam za Stephie, nie znam jej za bardzo i nie ukrywam że chciałabym Jortini. I nie chodzi tu o toże serial ale o co innego. Zobaczcie na te gesty, wzrok itd. Słyszałam że kiedyś musieli powtarzać pocałunek Leonetty 10 razy bo Jorge sie wygłupiał. Jestem szczęśliwa że Jorge ma drugą połówkę i szanuje to jeżeli ktoś ma inne zdanie :)

    OdpowiedzUsuń
  48. To smutnie :(
    Zapraszam na bloga: stoesselmartinapolska.blogspot.com <------------ nabór

    OdpowiedzUsuń
  49. Chyba jedyna z naszej śmietanki towarzyskiej głęboko w środku jestem za Ruggtini:)
    Chociaż, jak było o związku Cande i Rugga (<3) to dużo osób uważało, że Tini i on ładnie razem wyglądają xd

    OdpowiedzUsuń
  50. ale mnie wszyscy denerwuje pisze cię - następny niech Jorge zerwie z tą małpa , albo ona jest brzydka itp.- ludzie którzy tak piszą nie są wiernymi fanami Jorge , jeśli on jest szczęśliwy z Stephy to wy którzy nazywacie się "fanami" Jorge też powinniście on jest z nią od 8 lat są zareczeni oficjalnie i ja nie widzę problemy w tym że są szczęśliwi ja oglądam YT Jorge i na tych filmach widać ja bardzo kocha Stephy a Martina za BFF nawet w Polskiej gazecie MojeMiasto było jak Jorge mówi że miesza go komentarze od fanów ze powinien być z Martina i ze są tylko bardzo dobrymi przyjaciółmi. Mi też ma początku nie wpadła do gustu Steh ale jak zaczęłam oglądać i wspólne zdjęcia to w sumie co mi szkodzi , ją polubić skoro jestem FANKA Jorge i nie przeszkadza mi jego wybór a teraz nawet bardzo polubiłam Stephani i obserwuje ją na instagramie na Twitterze i FB nie widzę nic w tym złego że ja kocha a ona to już od 8 lat i są od tamtego roku oficjalnie zareczeni więc ci wszyscy którzy nazywacie się "Fanami" Jorge , to to zrozumcie zo mu i jej jest przykro jak pod ich zdjęciami piszecie JORTINI FOREVER , albo STEPH JESTES BRZYDKA - to fajnie i mile nie jest , ja bardzo ich lubię i pogodzilam się ze Jortini nie istnieje i istnieć nie będzie oni są BFF tak o sobie mówią a Jorge bardzo kocha Steph a ona to ja nie widze w tym problemu to jego wybór , jego życie o którym decyduje on ZROZUMCIE "FANI"Jorge . JORGSTEPH Forever ❤❤❤ To moja opinia o uważam że jest najlepsza i najrozsadniejsza niż te wasze głupoty TO JEGO ZYCIE ZROZUMCIE ❤JorgStephy ��

    OdpowiedzUsuń
  51. Ja nie będę trzymała kciuków za jakieś pary, które nigdy istnieć nie będą. Chcę żeby aktorzy byli szczęśliwi i z ludźmi których kochają. Nie mam prawa oceniać kto powinien być z kim, ponieważ nie znam nikogo z obsady na tyle dobrze.

    OdpowiedzUsuń
  52. Chyba piszą tu same dzieci (nie wszyscy) ja chcę Jortini ja chcę Jortini bossh ale wy jesteście Jorgistas naprawdę nie zależy wam na szczęściu Jorge . On jest szczęśliwy z Stephie i trzeba to zaakceptować .

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Ty jesteś dzieckiem jak się nie podoba to spadaj

      Usuń
    2. Animku wyżej.Jeśli masz nadzieje w żałosną parę ''Jortini'' to sama może wyjdz.Natalka Tinistas ma rację , Wy JORGISTAS nie cieszycie się ich szczęścia i jeszcze nazywacie się ''fanami''.On jest szczęśliwy ze Sthepie a my to musimy uszanować , a para Jortini moim zdaniem nigdy nie będzie istnieć.\LODOSTAS forever !

      Usuń
  53. Przykro z powodu Nico. Ale niech się nie przejmuję na pewno znajdzie jeszcze swoją miłość.

    OdpowiedzUsuń
  54. Ja wolę Pablo Espinosa i Tini Stoessel , Jorge Blanco i Mercedes Lambre , Facundo Gambande i Candelaria Molfese i na koniec Ruggero Pasquarelli i Karol Sevilla

    OdpowiedzUsuń