Do Violetta Live w Polsce pozostało...

Do Violetta Live w Polsce pozostało...

trwa inicjalizacja, prosze czekac...

15.03.2014

[Prasa] Clara o "Violettcie"

Przed nami stoi kolejny niesamowity wywiad - tym razem z nikim innym jak z kochaną Angie - Clarą Marią Alonso. Opowiada ona w nim o swoich początkach na planie, powodu tak nagłego odejscia jej postaci w drugim sezonie oraz planach na 2014r. 

Zapraszam do czytania ;)


Tłumaczenie wykonała Tinistas dla bloga ViolettaPolska. Kopiowanie surowo zabronione!

Aktorka dokonała przeglądu w swojej karierze i odniosła się do obecnej serii, po podróży po świecie i wpływie na miliony dzieci. 

Świeża i spontaniczna Clara nie ma problemu, aby określić swoją osobę. Chociaż posiada spory talent i ukazuje go teraz w VIolettcie, nie wyobraża sobie jako aktorka, gdy pytali ojej aktorstwo, gdy była mała, co jej się podobało. Na szczęście, od pierwszej pracy wiedziała czego chce, co ułatwiło jej artystyczną eksplozję.  



Jak zdefiniujesz swoja osobę?
Jestem niespokojną osobą, lecz ogólnie żyję spokojnie. Napotykam jednak wojny lub nieprzyjemne sytuacje. Wolę unikać nieporozumień. Mam określone cele i pragnę się ich podjąć. jestem bardzo przyjazna i lubię żyć w towarzystwie. uwielbiam chodzić do kina  i teatru, ale zawsze szukam mojego kolejnego celu.

Kiedy podjęłaś decyzję, aby przenieść się do Buenos Aires?
Przeniosłam się do Rosario, mojego rodzinnego miasta, Buenos Aires, w wieku osiem lat z całą rodziną. Do dziewiętnastego roku roku życia mieszkałam w Castelar, w pobliżu Oeste. Pięc alt mieszkałam sama w Belgrano. Przeniosłam się, aby było mi łatwiej, ponieważ całą moja działalność odbywała się w stolicy. 

Jak to jest mieszkać samotnie z dala od rodziny?
Widzę się z nimi naprawdę często....jeśli ich nie odwiedzam, sami przychodzą. otrzymuję bardzo płynny związek z moją rodziną. Staram sie rozmawiać codziennie, mówić im o swoich rzeczach, a czasem sprawdzić co robią. 

Twój zawód był jasny od pierwszej chwili, czy wydarzyło się coś co przeważyło twój wybór?
kiedy byłam dziewczynką, i spytano mnie, kim chciałabym być, nigdy nie wierzyłam, że zostanę aktorką. Grałam kochankę lub lekarza. Więcej zaczęłam sobie zdawać sprawę, że to jest moje życiowe "hobby" i to zmieniło wszystko. Pamiętam rozmowę w szkole, doradztwa zawodowego, i niepewność, czy aktorstwo jest moim powołaniem. W tym roku postanowiłam dokończyć kształcenie, chciałabym ukończyć studia artystyczne całkowicie. To nie trwało dłużej niż miesiąc, kiedy zostałam wybrana poprzez kasting do "High School Musical: la sellecion".Udział w przesłuchaniach bardzo mi pomógł, ufałam, że wszystko będzie w porządku.. 

Zadebiutowałaś w koprodukcji między Pol - ka i Disney. Jak to jest rozpocząć coś tak profesjonalnego?
Moją pierwszą pracą była koprodukcja Disney, pomysł Artear - (Arte Radiotelevisivo Argentino),Panasonic, Soattania (Ideas del Sur) i Sony, wszystkie firmy w tym samym projekcie. nie mogłam uwierzyć w to, co się dzieje, to wszystko było dla mnie nowe, musiałam skończyć szkołę, aby rozpocząć działania, nagrywałam przez cały tydzień. nowi ludzie, moja pierwsza praca, kamery, makijaż, kasting na żywo.....jak na nastolatkę to było dużo zmian, która chodziła do szkoły. To było niesamowite doświadczenie. 

Teraz uczestniczysz w Violettcie, to sukces zarówno w twoim kraju jak i zagranicą. Czułaś się przygotowana na taki sukces? W jaki sposób się przygotowywałaś?
Nigdy nie myślałam ,ze to będzie miało na mnie taki duży wpływ. Wiedziałam, że łatwo nie będzie. Denerwowałam się przed każdym kastingiem. Myślałam, że.....to będzie wielki skok jak "Zapiping Zone", ze jeśli dobrze pójdzie to ten projekt da mi wiele zabawy. teraz już nie czuję tej adrenaliny. Oczywiście, przygotowywałam się. Idealnie jest przejść szkolenie w wielu dziedzinach: śpiew, taniec, aktorstwo, języki, itd. jeśli jest się przeszkolonym, to podchodzi się do projektu z większą pewnością siebie i przygotowaniem. W zeszłym roku zaczęłam studiować włoski, bo chciałam pracować we Włoszech i w mniej niż sześć miesięcy przyjechałam dokończyć projekt. (to by wyjaśniało odejście Angie w 66 odc.). Wiedziałam, ze znajomość innego języka na mi więcej możliwości, abym mogła sobie poradzić. 


Również przez Violettę musisz podróżować. Jak to jest podzielić czas w podróży, gdzie w innym kraju jest dzień, a ty pracujesz?
Kiedy pojawiły się wyjazdy promocyjne z Violetty, była to dla mnie świetna zabawa. Uwielbiam zwiedzać nowe miejsca, także zawsze jestem szczęśliwa, kiedy muszę coś zrobić. Ogólnie nie kosztowało mnie zbyt wiele nawiązać kontakt z ludźmi, wiec kwestia podzielenia tego nie jest dla mnie problemem. Oczywiście, trzeba być bardziej cierpliwym i ogólnie zrozumieć, ze każdy z ans jest inny (chodzi tu o różne narodowości) i nie możemy działać w ten sam sposób, trzeba dostosować się do sytuacji, w której się znajdujemy. 

Jak myślicie, czy jeżeli po 3 sezonie trasa również się odbędzie, to czy nasza Angeles dołączy do ekipy?

Jaki jest twój powód, aby odłączyć się od tej pracy?
Moja rodzina, moi przyjaciele i joga.

Jakieś hobby?
Ćwiczenie jogi. Zaczęłam niedawno, ale za nic na świecie jej nie pominę. Odłącza mnie, relaksuje mnie i czuję się dobrze. 

Plany na 2014r.?
Zwiedzić od początku do końca Mediolan, aby nagrać program dla Disney Channel we Włoszech oraz powrót do nagrań trzeciego sezonu Violetty.. To będzie pracowity rok i kocham to

Wracając do tej odpowiedzi - Clarita od razu nie powróci do nagrań. na planie pojawi się dopiero w maju [KLIK post]

Sentymentalna sytuacja?
Miłość.


I co sądzicie  o tym wywiadzie? Tak samo jak ja dowiedzieliście się czegoś nowego?

9 komentarzy:

  1. Komentarz wyjaśnia wiele i nic... :D
    Bardzo lubię Clari...
    Trzymam za nią kciuki.


    Ps: robicie jakiś opis lub coś ze zdjęciem Dielari, które obeszło już cały internet.? ;D

    OdpowiedzUsuń
  2. dziwi mnie ostatnia opowidz xD

    OdpowiedzUsuń
  3. Clari jak zwykle jest sobą, nikogo nie zgrywa !! :)
    jest jedynie zwykłą 24 mającą wiele cech <3
    Uwielbiam ją za tą spokojnosć, za te ambicje <3
    Kocham ją <3

    OdpowiedzUsuń
  4. Ja pierdzielę, ile błędów! Po pijaku to pisałaś? Literówki, zdania z małych liter... Oczy bolą!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. To je zamknij i nie czytaj jak coś Ci się nie podoba. -,-

      Usuń
  5. Ostatnie pytanie i odpowiedź jest źle przetłumaczona. Pytanie było; status związku? A Clara odpowiedziała: zakochana. Brawo dla was

    OdpowiedzUsuń
  6. moja Clari <333 piszcie o niej więcej, proszę was! i napiszcie o dielari!

    OdpowiedzUsuń